Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

JG77

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    457
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez JG77

  1. No fajnie ,że wreszcie w ramach jednego skipasu ,będzie można się przenosić do innych nawet w nciągu jednego dnia,chociaż z parkingami w późniejszych godz. gorzej .Ja tam nie wykupię sezonówki ,bo raz już tak zrobiłem na Stożku i guzik z tego skorzystałem bo akurat śniegu tej zimy było jak na lekarstwo ,tak że przerżnąłem tą kasę ale i tak doszłem do wniosku ,że chyba bym zwariował z nudów na tej jednej górze.Przywileje to miałem i owszem a to takie ,że mogłem wejść wejściem dla Vipów i było ogólnie trochę taniej ,ale należy jednak uwzględnić nasze realia klimatyczne i karnetu na cały sezon nie ma co kupować ,to nie Alpy.Bardziej mnie raczej cieszy ,że jak będzie gdzieś tłok to przeniosę się w ramach 1 skipasu bez kupowania nowegokarnetu na inny stok,może mniej zaludniony chociaż u nas takich nie ma i tu jest problem w ogóle zniechęcający mnie do szusów w Wiśle i okolicach.Podsumowując - to dobrze ale ...
  2. Urodzinki Przemku Kopę Śniegu Pod Ślizgiem ,Zdrówka i w Ogóle Wszystkiego Naj...
  3. Musi zaliczyć dzwona ,żeby się oswoić to tak jakbyś jeździł na nartach i nigdy nie zaliczył gleby.Nawiasem rzecz biorąc to trochę się mu dziwię ,realizuje swoje chłopięce marzenia ,wiadomo że w te klocki to dobry on nie będzie nigdy ale ..jego kasa i wybór.Gdyby tak poszedł za ciosem i założył szkółkę narciarską lub trenowałby młodzików to podejrzewam ,że drzwi by mu się nie zamykały od nadmiaru chętnych a tak? jak mu się znudzi rajdowanie to okaże się ,że już jego fala minęła i nici z trenerki.Myślę ,że byłby wielkim autorytetem nie tylko w Polsce a o trzepaniu za to kasy nie wspomnę ,tak więcdla mnie choć nic niemam przeciwko jego rajdowanie to pomyłka ,ale skoro woli wydawać niż dalej zarabiać jego wola
  4. Witam Serdecznie jeśli mogę.. jakoś mam inne zdanie ,nie jestem atletą i jeździłem na Omeglasach komórkach 155 dł.damskich ,bo potrzebowałem na bramki - slalom i tak cywilizowanych komórek innych firm nie spotkałem.Właśnie idealna ,niezbyt sztywna ,tak jak trzeba,krawędzie to jakaś bajka ,można się wyłożyć na całego bez obawy o uślizg a taki power że tułów nie nadąża za nartami .Męskich bym nie brał ,bo rzeczywiście w ogóle męskie komórki są radykalne i zbyt techniczne a działają przy nienagannej technice i szybkości ale damskie to inna bajka ,dlatego też poszukuję damskich i właśnie to jest to i nie trzeba być pakerem .Mnie się jeździło rewelacyjnie ,takich nart tak idealnych nie miałem wcześniej na nogach po prostu zakochałem się w nich.Ma je mój kuzyn ale nie chce mi sprzedać ale go molestuję może może ? Pozdrawiam i nie bój się .
  5. Witam Serdecznie ,nie mogę zrozumieć czemu korzystający z CB -radia mogą trzymać w ręku mikrofon i rozmawiać przez niego i jest to zgodne z przepisami a telefonu nie? Czy wie ktoś może coś na temat mnóstwa bramek nad jezdnią m/dzy Katowicami i Wisłą ,jadąc tam 2 pasmówką przez Żory z Gliwic mało oczopląsów nie dostałem taka ich ilość jest zamontowana ,dosłownie co 100 m.przed każdym skrzyżowaniem i za nim.Ciekawe bo ostzeżenia o radarach nie było a chyba z 7 fotek mi zrobili bo były błyski z tych słupów.Tam się nie da jechać non stop 70/h ,trzymałem się jak mogłem i może tam o 5 /h poprzekroczałem ale od razy błysk.Ciekawe ,bo inni gnali lewym pasem i nic.Wygląda mi nato jakby losowo co któryś słup miał zamontowany radar ,ale przepisy nakazują info o tym a nic nie było.Ciekawe ile mandatów dostanę po tym wyjeździe ,odechciało mi się tam jechać ,droga super i ciągle jak nie 50 to 70 ,nie ma normalnej jazdy.
  6. JG77

    Narty Słowacja 2012

    Witam Serdecznie ,co do Słowacjii to rzeczywiście mam dość spore doświadczenie ,byłem tam dziesiątki razy w różnych terminach ale odpowiadając na Twoje pytanie szczerze wątpię aby w tym okresie były warunki do uprawiania jazdy,śnieg oczywiście będzie ale trasy w/g mnie nie będą nadawały się do jazdy.Jest jeszcze możliwość ,że gdy będzie wcześnie mroziło a podobno ma tak być może niektóre ośrodki częściowo sztucznie dośnieżą ale o naprawdę dobre nie liczyłbym,kamienie ,przetarcia ,ziemia i trawa mogą skutecznie uniemożliwić jazdę .Chyba nieco za wcześnie ,obym się mylił co Tobie i wszystkim życzę .Pozdrawiam Jorguś
  7. O i to jest meritum sprawy ,nie kwestionować i powątpiewać a pomóc ,i o to chodzi.Pozdrawiam Jorguś
  8. Wiecie co ,nie wiem ale nic do końca nie wiadomo co do umiejętności Kolegi ,teraz są naprawdę takie warunki nieporównywalne z tym co było kiedyś ,ja jeżdżę z 30 lat z przerwami,i wcale nie uważam się za dobrego narciarza,ale nie było takich warunków ,w najlepszym wypadku byłem w Wiśle lub w Szczyrku gdy byłem w wieku szkolnym,sprzęt to drewniane narty na sprężynach,a o jakiś treningach to mowy nie było albo o wyjazdach w Alpy,nikt nie miał paszportu i była głęboka komuna ,nawet do tego Szczyrku to jechałem w swetrze przy minus 15 st.i to pociągiem z Katowic 3 godziny.Teraz jak na to patrzę to są warunki miodzio,młody człowiek może być w Alpach,do dyspozycjii są wyciągi trasy ratrakowane,sprzęt palce lizać tylko wybierać ,nawet to forum i internet też są pomocne,więc i postępy w stosunku don tego co było inne ,narty współczesne ułatwiają to,a ja ,jak miałem tak szybko zrobić postępy na drewnianych dechach prostych jak drut i długich na 2 m.Powiem tak , może nie od zera ale widziałem młodych ok. 16 lat ,którzy w przeciągu roku , może dwóch ,trenując pod okiem trenera prześcignęli mnie o lata i co znaczy że 30 lat jeżdżę - ale jak to było to opisałem .Obecnie jakość jest zupełnie inna .
  9. JG77

    Spokojne ośrodki w Austrii...

    Witam Serdecznie ,w/g mnie wszystkie te kryteria spełnia znakomicie Silian .Bardzo kameralny ośrodek ,nie zatłoczony ,trasy zróżnicowane,długie ,świetnie przygotowane,pogoda przeważnie włoska bo właściwie na pograniczu z Włochami ,warto poczytać w necie o tym ośrodku ,mnie się podoba,blisko na piechotkę do wyciągów ,naprawdę polecam. Jorguś
  10. O oto chodzi ,super to Ująłeś ,widać ,że Masz doświadczenie ,ja skorzystałbym z tej rady w 100 proc.
  11. JG77

    Czy warto?

    Witam serdecznie,ja też niestety osobiście na niej nie jeździłem ale bywam ze znajomym w Austrii i on takie ma.Zmoich obserwacjii wynika ,że posuwa na nich ostro i sobie chwali.Jeździ dość klasycznie ale też długo i dobrze.Zaobserwowałem że szczególnie dobrze mu się spisują popołudniu ,na miękim trochę kopnym i muldziastym stoku.Też ku[ił je okazyjjnie chyba za 800 zł.Tyle mogę powiedzieć ,ale chyba niewiele Ci to da.Pozdrawiam
  12. Tak trochę filozofuję ale ciekawe czy u nas można np. z Katowic wyczarterować samolocik np. 10 miejsc.coś w rodzaju powietrznej taxi ,w wielu miejscach na świecie jest to możliwe a np. odp. liczba osób mogła by się opłacać prywatnemu przewoźnikowi ,może jest ktoś taki co tak zarobkuje .
  13. Ja tam i tak do Zakopca nie pojadę ,niech radzą sobie dalej i tak nic z tego nie wyniknie,bo albo się nie opłaca ,albo te turysty koziczki powystraszają ,albo nie daj Boże stoki by zajeździli i na cym będą owce wypasać .Tak więc przykro mi ale patrzę nieco dalej na południe i cieszę się ,że taką możliwość będą miały osoby z pomorza
  14. No nie wiem ,ale rag właśnie ma sx tzn.super cross ,to jak to ma znowu taką samą kupić
  15. Witam Serdecznie ,ja też miałem SX10 Atomica ,obecnie pezesiadłem się na Volkl Racetiger SC ,niby spełniają moje oczekiwania ale ..za mało agresywne.Atomic był ciężką sztywną nartą nazwałbym je takie przecinaki a Volkl jest bardziej bączkowaty i zwinniejszy.Chciałbyś "dobry" promień skrętu bo Atomic nie wykręcał a promień miał 15m.,no to potrzeba by nieco mniejszego .Ale mniejszy to już slalomka .bo te co proponowali koledzy to są All..więc promień będzie taki lub większy niż miałeś.Może poszukaj nart slalom carcerów o większym promieniu a i tak będzie on mniejszy od Atomiców i wówczas będziesz mógł ciaśniej rzeźbić.Takie są moje Volkle ale powtarzam dla mnie za grzeczne ,trudno mi co rok zmieniać narty bo żona to mnie przechczci ale ja bym wziął naprawdę coś ostrego np. Atomic D2 ale one są drogie.Pozdrawiam
  16. JG77

    Dolomiti Superski

    Może być i inne miasteczko ,wszystko jedno na dobrą sprawę,ja wolę coś uroczego ,żeby po nartach było gdzie pójśc ,raz byłem w Soradze przy drodze ,a to wiocha i nic wokół ,też głupawo .
  17. JG77

    Dolomiti Superski

    Amnie się ten program bardzo podoba ,supera jak się wrąbiesz w okolice Selle to na dobrą sprawę z kilka dni można jeździć gdzie oczy poniosą ,bo tereny tam nie do wyjeżdżenia w 1 wypad
  18. JG77

    Dolomiti Superski

    Oj tam ,wziąć auto i do 14km.podjechać toż to też wygoda,ski bus też był dziwny bo narty obowiązkowo trzeba było dawać do lulu bagażowego a na każdym przystanku kukać przez szybę czy ktoś ci nie gwizdnął nart.Jak był już twój przystanek to narty na tempo trzeba było wyszarpywać spod sterty innych nart bo kirowca poganiał.
  19. JG77

    Dolomiti Superski

    Tak ,zgadzam się co napisał Mihumor ale.. nie ma szans aby przejechsć całe Dolomity w 1 wyjazd ,proponując Moenę pojeździ na najlepszych trasach Dolomitów ,od czegoś trzeba zacząć a Sella ,Belveder,Arabba to wystarczy i tak nie przejeździ wszystkiego.Na pierwszy raz mniejsze ośrodki można sobie podarować np.Predazzo ,bo po 4 godz. nie ma tam już więcej jazdy
  20. JG77

    RodziceSki

    Witam Serdecznie ,wtrące swoje trzy grosze ,rozumię że rzecz rozbija się o kasę bo nikt inaczej nie kupowałby butów na wyrost,czyż nie? to ja już wolę na sobie oszczędzać .Moja bratanica ciągle jeździ w dopasowanych butkach ,a szwagierka robi tak,że chyba w Dekatlonie ale wiem ,że wiele sieci stosuje tę metodę ,kupiła butki raz, a potem co roku zostawia je w tej sieci ,dopłaca chyba ze 100 -150zł. i znowu bierze nowe.Nie wiem co oni z tym robią ale może odsprzedają komuś,bo butki są prawie nowe po 1 sezonie a wiadomo ,że dzieci mogą być na nartach kilka dni,więc za zwyczaj są jak z pod igły.Zaznaczam ,że po dopłacie dostaje się zupełnie nowe i to dla mnie ma sens .Pozdrawiam
  21. JG77

    Dolomiti Superski

    Witam Serdecznie ,na pierwsze pytanie nie mogę odpowiedzieć bo noe mam takich doświadczeń ,byłem w dolomitach wielokrotnie ale zaesze na 7 dni,i tak już ostatniego to się zsuwam aby , aby już nie to samo co przez pierwsze 4-5 dni.Jeżeli Dolomity to tylko Val Gardena,Val di Fassa obojętnie ponieważ to samo serce dolomitów i z tamtąd możesz wypadać wszędzie w najciekawsze miejsca takie jak,' Arabba,Alta Badia,Cortina D' Ampezzo,Kroplatz,Alta Pusteria.Val Gardena to słynna Sella Ronda zwłaszcza pomarańczowa ,najeździsz się na maxa.Ja zawsze stacjonuję w Moenie ,świetne miasteczko i wszędzie blisko.Możesz po powrocie sprawdzić karnet na stronach Dolomit Superski ile km.przejechałeś ,mi wyszło w 4 dni 560 km.Wreszcie możesz z Selli przejechać przez Arabbę na Marmoladę ale musisz wyruszyć wcześniej.Podobno jestem jednym z niewielu komu udało się w 1 dniu zrobić Sellę i Marmoladę ale jazda była przednia ,non stop tempo.Podsumowując ,obojętnie czy Fassa ,czy Gardena to i tak ten sam rejon ,najpiękniejszy i najlepszy .Pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu ,już Ci zazdroszczę.
  22. Witam serdecznie ,w takich sytuacjach ryzukuję ale sprawdzam max co się da ,są tabele przeliczeniowe zagranicznych producentów na nasze ,są obwody ,dł. ękawów itp.,wreszcie ew.Masz prawo zwrotu do 10 dni jeżeli jest to zakup przez internet.Pozdrawiam
  23. Święte słowa ,nic dodać nic ująć
  24. Witam Serdecznie ,przysłuchuję się tej polemice i tak sobie myślę ,że nie pojadę na free ski ,może to i trochę taniej ale.. pogoda mniej pewna ,niektóre trasy jeszcze zamknięte ,przetarcia w niektórych miejscach i tłok.Tak więc pewna obniżka ceny jest uzasadniona ,bo tylko część tras jest do wykorzystania więc siłą rzeczy na nich skupiają się wszyscy.Nigdy nie byłem na free ski ale mnie za bardzo nie ciągnie ,przecież jeszcze tylko z miesiąc i pełnia sezonu.Co do Livigno też nigdy nie byłem ale z opowieści jedzie się tam aby ostro pochlać ,w większości uwielbiają tę miejscowość zakapiory.Nie wiem ale jest tyle miejsc ,że życia mi nie starczy aby je 'zaliczyć'tak więc nie tęsknię za Livigno ,obejdę się ,może to i błąd ale czuję jakąś niechęć.Pozdrawiam i szczerze życzę udanego wyjazdu i nie mogę się doczekać relacjii oczywiście najlepiej wyprowadzającej mnie z błędu
  25. Ale Adam to 7 ,to jak się wpisuje na siłę .Mamy mu doradzić długość nart z lekką ew.sugestą a On zrobi co zechce .Ktoś kiedyś już napisał ,że to mocno indywidualna sprawa uwzględniająca wiele czynników i preferencjii.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...