-
Liczba zawartości
1 224 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Zawartość dodana przez idealist
-
Ziom słusznie prawi i mówię to jako kobieta. Na tym ostatnim zdjęciu wygląda jak własna karykatura, a przecież jest to piękna kobieta z cudowną figurą i twarzą modelki, absolutnie nie jest jej potrzebna "upiększająca" obróbka photoshopem.
-
Ile kosztuje wyjazd w Alpy
idealist odpowiedział tomasz13 → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
To co wiem na pewno już teraz: kwatera: 16 euro/osobę/dzień - to już cena ze wszystkimi opłatami skipas: 218 Euro/osobę (Solden + 10 Euro za jeden dzień w Obergurgl/Hochgurgl) paliwo: około 2600km w obie strony, dzielone na 4 osoby, plus opłaty za autostrady w Polsce i Austrii jedzenie: częściowo z Polski, śniadania we własnym zakresie, trochę przekąsek na stoku, kilka wyjść na kolację do knajpy, kilka posiłków przygotowanych w apartamencie dodatkowe atrakcje: termy Sumując to wszystko trzeba przyjąć minimalny koszt 2000zł na osobę, my w tym roku zakładamy, że wydamy więcej. Nie należymy do elity finansowej (jeszcze:biggrin:) więc organizacja takiego wyjazdu wiąże się z planowaniem i oszczędzaniem, ale z pewnością warto. Zawsze wracamy z poczuciem, że to były dobrze wydane pieniądze i najlepszy wypoczynek pod słońcem, narciarsko zadowoleni w 200%:smile: -
Mam, będą chcieli jeszcze więcej i częściej. Ja już tak choruję od kilku lat:stupid:
-
Widok rzeczywiście szokujący, w takich warunkach nie wyobrażam sobie nawet minimalnej przyjemności z jazdy. Tym niemniej, sporo osób tak uprawia narciarstwo, bo przywiązują się do miejsc, uważają że tak jest bliżej i taniej itp, itd. My za 2 tygodnie zabieramy w Alpy przyjaciół, którzy do tej pory też jeździli tylko w Polsce, ew.na obleganym Chopoku, najczęściej wracali niezadowoleni i z wielkim niedosytem. Jestem przekonana, że do Polski będą wracać już jako "nawróceni".
-
Ja bym powiedziała, że jest rewelacyjnie!!! Działają już prawie wszystkie trasy, śniegu jest całkiem sporo, a od piątku zapowiadają kolejne opady. My też już odliczamy dni do 14 stycznia. Szkoda, że w "Polsce nizinnej" taka klapa i nie ma gdzie się rozgrzać, musi nam wystarczyć suchy trening:smile:
-
Słowacja, Czechy - warunki narciarskie 2011/2012
idealist odpowiedział johnny_narciarz → na temat → Słowacja
Z wielkim sentymentem oglądam zdjęcia z pierwszego wyciągu, bo to tam miałam po raz pierwszy narty na nogach. Pewnie gdybyśmy mieszkali w południowej Polsce, to byśmy myśleli o wypadach na Chopok, a tak to trzeba stosować inną logistykę. -
Słowacja, Czechy - warunki narciarskie 2011/2012
idealist odpowiedział johnny_narciarz → na temat → Słowacja
Ad.1 hahahaha - roześmiał się kierowca ze stolycy:tongue: -
Szybciej w Alpy od 1 grudnia otwarcie A2 Nowy Tomyś-Świecko(granica z Niemcami)
idealist odpowiedział fanatyk → na temat → Samochodem na narty
Ja wczoraj przegadałam sprawę z mężem i w styczniu pojedziemy z Warszawy do Solden via Poznan, przez Niemcy. Dokładamy w ten sposób ponad 100km, ale jazda katowicką jako wstęp do wyprawy może skutecznie wyprowadzić z równowagi i przede wszystkim zabrać dużo czasu. Teraz jest ciut lepiej, ale pamiętam że w jak w zeszłym roku jechaliśmy do Salzburgerlandu to w pewnym punkcie katowickiej funkcjonował ruch wahadłowy, co generowało 40 minutowy korek przed 6 rano. Wolę nie myśleć ile stali ci, co wyjechali w większej ilości później. -
hejka, na forum masz świeżutki wątek JC z Solden
-
JC w Tyrolu - dzisiaj Soelden
idealist odpowiedział JC → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Niech sypie!!! Na stronie soelden.com wróżą kolejne zimne fronty i związane z nimi opady, choć jednoznacznej zapowiedzi alpejskiej zimy nadal brak... -
JC w Tyrolu - dzisiaj Soelden
idealist odpowiedział JC → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Takie relacje do miód na moje serce. Wszak za 6 tygodni i my tam będziemy. Choć wciąż wierzę, że natura się jeszcze obudzi. -
Ja mogę tylko powtórzyć to, co już pisałam w innych poradach. Mam Volkla Attiva Estrella i szczerze polecam: czuję się na nich pewnie i stablilnie, nie straszne im muldy i rozjeżdżony śnieg, łatwe do prowadzenia i opanowania. Grafikę też po oczach nie oślepiają, jest ona powiedziałabym zachowawcza.
-
Ale przecież w tym roku terminy ferii w mazowieckim nie pokrywają się właściwie z feriami w żadnym kraju alpejskim, albo w Alpy intensywnie wyjeżdżającym więc można spokojnie podejść do tematu. Wypadają jeszcze w niskim sezonie. Na pewno w jednych ośrodkach będzie mniejsze, w innych większe obłożenie, ale myślę, że wszędzie będzie można się wyjeździć.
-
Brak tabeli z ostatnimi postami - dla mnie spora strata, bo pozwalała szybko zobaczyć czy są nowe posty, ale powiedzmy, że można ją zastąpić zakładką "nowe posty". Czy można by było jakoś bardziej widocznie ( w sensie kolorów) wyróżnić fora, na których są nowe posty. Teraz widzę jedynie jakieś różnice w odcieniach szarości, jeśli dobrze to w ogóle odczytuję.
-
Przy obecnej mnogości modeli na rynku, to masz do wyboru co najmniej kilkanaście damskich nart "lekkich, łatwych i przyjemnych". Ja bym Ci radziła nie kupować narty dla totalnych początkujących, tylko coś w kierunku narty dla średniozaawansowanych, żebyś miała nartę rozwojową na kilka lat. Rzucając na rybkę modele to mogłby być: Rossignol Attraxion I, Atomic Cloud 7, Voelkl Attiva Estrella (mam i kocham miłością wielką, choć jestem wyższa i zapewne sporo cięższa od ciebie więc możemy mieć zupełnie inne odczucie jazdy), K2 i Head mają od tego sezonu nowe oznaczenia nart kobiecych więc nie jestem w stanie podać nazwy, ale np.zeszłoroczne K2 True Luv mogłby Ci się spodobać. Myślę, że przy Twoim niewielkim wzroście i zapewne małej wadze musisz szukać narty, z którą nie będziesz walczyć, dość lekkiej i łatwej w prowadzeniu. Widzę też, że jesteś z Warszawy. Polecam sklep "Strefa Sniegu" vis a vis Toru Łyżwiarskiego Stegny. Mają tam duży wybór nart i sensownych doradców. Według mnie długość nart dla Ciebie to ok.150cm. A jeszcze inną opcją, jeśli boisz się nieco trudniejszej narty, jest przejeżdżenie tego sezonu na nartach wypożyczonych i kupienie nart za rok. Ja się uparłam na kupienie łatwej narty na drugi sezon i "wyrosłam" z niej w dosłownie kilka dni, czułam, że mnie hamują, kompletnie nie radziły sobie na rozjeżdżonym stoku. Były za to bardzo miłym prezentem dla mojej uczącej się jeździć siostry.
-
O, to dziwne. Mnie się to nigdy nie zdarzyło. Myślę też, że jak będziesz rezerwować bezpośrednio przez stronę (w wersji niemieckiej jest przycisk "Buchung" obok oferty) to nie ma mowy o rozbieżności ofert cenowych. A tak w ogóle to zazdroszczę ogromnie tego wypadu i czekam na relację i zdjęcia. My na razie odliczamy miesiące do styczniowego Solden.
-
Wejdź na wyszukiwarkę na www.soelden.com Ja przed chwilą wrzuciłam dane Twojego wyjazdu i jest jeszcze sporo ofert w Solden, dla dwóch osób ze śniadaniem w granicach 300Euro za cały pobyt, bez wyżywienia odpowiednio taniej.
-
Znalazłam info o technologiach stosowanych w nartach K2 WOMEN'S BIOFLEX Unikalny, stworzony specjalnie dla kobiet rdzeń z drewna jodły i świerku. Całą tajemnicą sukcesu tej konstrukcji jest umiejscowienie drewna o największej gęstości własnej, centralnie pod stopą. Świerk jest ułożony w noskach i piętkach nart, aby zmniejszyć skręcenia poprzeczne w czasie jazdy. W porównaniu do wszystkich innych konstrukcji BioFlex daje narciarkom odczucie dużo łatwiejszej i mniej siłowej jazdy. Narty z BioFlexem są odpowiednio lżejsze przy równoczesnym zachowaniu takiej samej wytrzymałości i twardości jak twardsze i cięższe rdzenie dla mężczyzn. BASELINE™ ALL-TERRAIN BASELINE™ - kombinacja klasycznych nart i rocker'a, przygotowana przez firmę K2 w sześciu rodzajach, dostosowanych do różnorodnych warunków i potrzeb. Na niebiesko zaznaczony jest CAMBER - klasyczny profil narty. Poszczególne konstrukcje posiadają różne powierzchnie i wielkość CAMBER'a. W nartach z konstrukcją ROCKER, zaznaczonym na zielono, podano wysokość (w mm) i odległość (w cm) ROCKERa od końców nart. Konstrukcja ROCKER sprawdza się również w nartach sportowych i wielozadaniowych. ALL-TERRAIN - najbardziej uniwersalny w całej linii BASELINE™. Nosek narty jest radykalnie uniesiony na całej powierzchni - dzięki temu narta "wyciąga się" z najbardziej miękkiego, głębokiego lub rozmokniętego śniegu. CAMBER na środku powoduje, że narta zachowuje właściwości trakcyjne klasycznych nart zjazdowych: wybicie podczas wychodzenia ze skrętu, trzymanie krawędzi nawet w zmrożonym śniegu. "Uniesienie" nosa i miejsce jego przełamania na wysokości 2-10 mm, na odcinku 15-30 cm. Całość artykułu tutaj http://www.asport.pl/technologie/38/k2/
-
Myśl, myśl... to są narty wszechstronne, model one luv, jak wynika z opisu nie boi się prędkości, no i mają też pewne szaleństwo i lekko freeridowy sznyt wpisane w charakterze. Ponadto, są to modele zeszłoroczne więc cena nie powinna być szokująca. Do tego system Rocker, jest nad czym się zastanowić...
-
Ja podobnie jak juice widziałabym dla Ciebie narty K2, true luv, albo one luv http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3305&id_modelu=4805 Porównując ich opis z tym, co napisałaś na forum, widzę dużo punktów wspólnych. K2 na pewno poradzą sobie też na gorzej przygotowanych trasach.
-
Ja mam doświadczenia z kwater typu mały austriacki pensjonat -Bauernhof i póki co same dobre, pod względem ilości jedzenia i nie tylko:).
-
A ja się zastanawiam nad stwierdzeniem autora bloga, że kwatery we Włoszech są tańsze niż w Austrii. Szczerze mówiąc, nie wydaje mi się. Szukałam kwater w niskim i wysokim sezonie, typu apartament dla kilku par i Austria miała o wiele więcej dobrych ofert. Pominę już fakt jak bardzo różni się oferowane w cenie pensjonatów śniadanie austriackie, które starcza na kilka godzin jazdy na nartach od kilku sucharów i dżemu, które w wielu miejscach Włosi serwują jako "śniadanie";).
-
Solden 14-21.01.2012
idealist odpowiedział idealist → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Zobaczymy jak będzie, na pogodę nie mamy wpływu, w razie złych warunków będziemy jeździć niżej. Gurgle są oczywiście w planie, termy też, bo będziemy mieszkać tuż obok. Wielkie dzięki za namiary na knajpę. -
Myślę, że na początku marca masz dużą szansę na bardzo fajną jazdę nie tylko na lodowcach. Również poniżej powinno być sporo śniegu i mógłbyś skorzystać z bardziej urozmaiconych stoków. Tak jak pisał gajowy01 karnet łączący kilka ośrodków Salburgerlandu daje niemalże nieograniczone możliwości, również w marcu. Oczywiście może zdarzyć się pogodowa niespodzianka, tfu tfu, ale wtedy masz lodowiec. My spędziliśmy ostatnie dwie zimy we wspomnianym wyżej ośrodku Skicircus i bardzo go polecamy - można spędzać całe dnie na wyciągowej huśtawce przemierzając coraz to nowe trasy lub zatrzymując się dłużej na ulubionych.
- 15 odpowiedzi
-
- 1
-
- kitzsteinhorn 2023
- open
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W tym zdaniu chodzi o to, że zimą przyjmują i potwierdzają wyłącznie rezerwacje z wyżywieniem, czyli już nie 22, a 48 Euro. Warunki jak napisane wyżej raczej spartańskie - toalety i prysznice na korytarzach. Mnie ani cena ani miejsce nie wydaje się atrakcyjne. Na dole będziesz miał o wiele większy wybór, a i cenowo można znaleźć coś przyzwoitego. Ja np cieszę się ze znalezionego we wrześniu apartamentu dla 8 os w Langenfeld za 16Euro/osobę włączając wszystkie dodatkowe opłaty, każda para ma swój pokój z łazienką.
- 15 odpowiedzi
-
- 1
-
- kitzsteinhorn 2023
- open
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: