idealist

na dzisiaj to jest tam 6cm śniegu i otwartych 10km tras... prognoza też nędzna więc nie wiem, czy to co proponujesz to jest wyjazd narciarski:rolleyes::

Jodek, błagam cię, nie wrzucaj wszystkich kobiet do jednego wora : Owszem, 5 lat temu Cloud 9 było szczytem moich marzeń, a teraz wydają mi się najbardziej oklepaną nartą damską. Aczkolwiek to jest dobra narta, pozwalająca się rozwijać i nie przesadzałabym z tym zaawansowaniem.

A możesz rozwinąć swoją opinię o rockerze?

Nie każdy sprzedawca ma niezbędną wiedzę niestety, a przekonanie, że na krótszych nartach jest łatwiej pewnie jeszcze będzie długo w obiegu. Ja przy wzroście 167cm jeżdżę na nartach 163cm, wcześniej jeździłam na 160 bez rockera i uważam, że dla mnie ta długość jest super i przyczynia się do robienia postępów.

No bez przesady Bumer :wink: Ja mam już dość kwiatków, bratków i innych ozdobników. Dla mnie osobiście Fischer Trinity są przesłodzone, ale na pewno wielu kobietom mogą się podobać.

Bardziej przyszłościowo możesz jej kupić Cloud 9, w tej cenie kupisz model zeszłoroczny, albo Fisher Trinity (zwycięzca World Ski Test 2014, również w kategorii Snow Style - czarne z "wytłaczanymi" kwiatami) albo Head Absolute Joy, mam i polecam bardzo. Nie kupuj tylko za krótkich, długość powyżej 160cm.

Powiem tak, Minecraft, FIFA 14, Stuu Games i Blowek jako subskrypcje i polubienia na youtube to bardziej poziom gimbazy niż pana przedstawionego na filmie, ale może wnuczek/syn Ci załadował film, wszystko jest możliwe... Mi w każdym razie zapachniało trollem, a jeśli tak, to szkoda, żeby koledzy się produkowali, jakkolwiek mądrze, to raczej po próżnicy.

Aż się zastanawiam czy ten temat to nie jakaś wkrętka...:

Ja podobnie jak FerraEnzo nie zdecydowałabym się na slalomkę, jeśli miałby to być moja jedyna para nart. W zeszłym roku zrobiliśmy testy i pozamienialiśmy się na narty na rozjeżdżonym stoku. Z moich Headów Joy'ów 163cm przesiadłam się na Kastle MX78 męża w długości 160 i wrażenia super - to są porządne allroundowe narty, ciężkie i dość sztywne, ale dające dużą pewność i stabilność. Po nich jeździłam na Atomic SL, nie pamiętam dokładnie modelu, w długośc niecałe 160 cm i niestety po dwóch parach nart allroundowych te okazały się najmniej przyjemne, dużo mniej stabilne na nierównościach, z oczywistych przyczyn szukające ciągle skrętu, wymagające ode mnie więcej pracy więc i bardziej męczące. Może dla kogoś to będzie zaleta, ja mam nieco inne podejście. Wyjeżdżam w Alpy max dwa razy w sezonie i mam taki głód nart, że spędzamy na stoku cały dzień, zaliczając wszelkie warunki i potrzebuję nart, które mnie nie zmęczą, na których godnie będę mogła zjechać i po zmrożonym porannym sztruksie, jak i popołudniowym rozjechanym stoku. Ale zgadzam się z kolegami, nie kupuj nart TYLKO dlatego, że komuś innemu dobrze się na nich jeździło.

Nie polecę Ci żadnej konkretnej marki, bo dobór butów jest sprawą bardzo indywidualną, zależną od wyprofilowania stopy, podbicia, itp... Polecam Ci zarezerwowanie kilku godzin na wizytę w dobrym sklepie narciarskim, gdzie będziesz mogła przymierzyć co najmniej kilka par, w każdej z nich posiedzieć, pochodzić... Nie kupuj butów bardzo miękkich, dla totalnych początkujących, bo za rok będziesz musiała kupić następne, rozsądnie celować w twardość 70-80. Ja sama mam buty Atomic Hawx, wybrałam je po przymierzeniu wielu innych, super mi się sprawdzają, ale na pewno nie będą pasować każdemu.

Od rana patrzę na kamerki w Solden i jest dobrze, nawet bardzo dobrze. Prognoza na najbliższy tydzień też zimowa. Spokojnie zaczynam odliczać 4 tygodnie do wyjazdu.

Mogą być i Cloud 6, poradzisz sobie. Ważniejsze są jednak dobre buty, w pierwszej kolejności warto tu zainwestować.

a co myślicie o takiej opcji? Droga do Zillertal przez Niemcy, za Monachium zjazd na 318, 307 dalej 181 i 169.edit. zdjęcia prawie nie widać, może z linkiem lepiej https://www.google.pl/maps/dir/Mayrhofen,+Austria/05-530+P%C4%99c%C5%82aw/@47.651882,11.3836001,9.29z/data=!4m19!4m18!1m10!1m1!1s0x4777dd382fd8326f:0xdebe3f334faed10e!2m2!1d11.8651456!2d47.1691898!3m4!1m2!1d11.7301272!2d47.7772099!3s0x479d8d682f54443b:0x55d212a2cef31b1!1m5!1m1!1s0x4718d9020fa1ab63:0x9729407805e24cea!2m2!1d21.1476341!2d51.9679817!3e0

Dla mnie idealne auto na narty, to takie którym komfortowo zajadę na narty w 4 osoby, ale przede wszystkim takie którym jeżdżę przez pozostałe ok.350 dni w roku bez rujnowania kieszeni, bo takie są mniej więcej proporcje użytkowania. Mieszkając w okolicach stolicy nie dostrzegam potrzeby posiadania auta z napędem 4x4, w zeszłym roku może przez dwa tygodnie było naprawdę ślisko na drogach. Dlatego mój samochód dla ludu "Pastuch" kombi palący 5 litrów ropy na 100km jest dla mnie samochodem idealnym na narty i na życie, choć nie powiem, bryka SB bardzo gustowna

A ja Ci polecam damskie Head Absolute Joy albo Super Joy, w długości 163cm. Świetny sprzęt na cały dzień jazdy, sprawdzają mi się i na porannym betonie, a jeszcze bardziej je kocham na rozjeżdżonym śniegu po południu, designowi też nie można nic zarzucić

szukaj, szukaj, szukaj... w innych wątkach ogólnych na temat Austrii masz podane wyszukiwarki, z których korzystamy ja poszłam najprostszą drogą i zobaczyłam na booking.com, co w tym terminie byłoby w Solden http://www.booking.com/hotel/at/haus-fidelis-riml.pl.html?label=gen173nr-15CAEoggJCAlhYSDNiBW5vcmVmaLYBiAEBmAEeuAEEyAEE2AED6AEB;sid=ca378d2351a6f3fe86904654bbfe9ab3;dcid=4;checkin=2016-01-02;checkout=2016-01-09;dist=0;group_adults=2;group_adults=2;group_adults=2;group_adults=2;group_children=0;group_children=0;group_children=0;group_children=0;no_rooms=4;req_adults=8;req_children=0;room1=A%2CA;room2=A%2CA;room3=A%2CA;room4=A%2CA;sb_price_type=total;srfid=44ff56c5d7f20b8b0f9a00f9727bcfa7983741dbX10;type=total;ucfs=1& http://www.booking.com/hotel/at/pension-edelweiss-solden.pl.html?label=gen173nr-15CAEoggJCAlhYSDNiBW5vcmVmaLYBiAEBmAEeuAEEyAEE2AED6AEB;sid=ca378d2351a6f3fe86904654bbfe9ab3;dcid=4;checkin=2016-01-02;checkout=2016-01-09;dist=0;group_adults=2;group_adults=2;group_adults=2;group_adults=2;group_children=0;group_children=0;group_children=0;group_children=0;no_rooms=4;req_adults=8;req_children=0;room1=A%2CA;room2=A%2CA;room3=A%2CA;room4=A%2CA;sb_price_type=total;srfid=44ff56c5d7f20b8b0f9a00f9727bcfa7983741dbX4;type=total;ucfs=1& ten bardzo przyjemny http://www.booking.com/hotel/at/de-kupis-appartement.pl.html?label=gen173nr-15CAEoggJCAlhYSDNiBW5vcmVmaLYBiAEBmAEeuAEEyAEE2AED6AEB;sid=ca378d2351a6f3fe86904654bbfe9ab3;dcid=4;checkin=2016-01-02;checkout=2016-01-09;dist=0;group_adults=2;group_adults=2;group_adults=2;group_adults=2;group_children=0;group_children=0;group_children=0;group_children=0;no_rooms=4;req_adults=2;req_adults=2;req_adults=2;req_adults=2;req_children=0;req_children=0;req_children=0;req_children=0;room1=A%2CA;sb_price_type=total;srfid=1ce82232ff64b7302916334f212026f19fd27481X17;type=total;ucfs=1&

Austria - 8,5 Euro za winietę 10-dniową.

Ważny temat, dzięki za sygnał. Czekam na kolejne. W grudniu wybieramy sie do Solden i chyba musimy ogarnąć wariant przez Garmisch, patrzę na google maps jak przejechać przez Monachium, wygląda na to, że tnie się 9, która potem przechodzi w 95.

Ech, moja opinia to opinia średnio jeżdżacego rekreanta, ale te narty mi się bardzo fajnie sprawdzają w każdych warunkach, zwłaszcza w tych gorszych, nie straszny im rozjeżdżony śnieg i "muldy", są bardzo stabilne.

Ja mogę poświęcić swoje narty i dać mężowi do potestowania w grudniu

http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/20386-Alpy-Austra-pierwszy-raz.

Jakieś namiary mam, ale chyba łatwiej skorzystać z wyszukiwarki i wybrać pod kątem interesującego Was terminu. Kopiuję z innego wątku: http://www.huetten-mieten.at http://www.interhome.at http://www.urlaubaufderalm.com http://www.salzburgerland.com/en/hut...-villages.html http://www.holidayaustria.info http://www.huettenpartner.de http://www.almliesl.com/almliesl-sum...days-p558.html http://www.huettenzauberer.com/huetten/skihuetten.htm http://www.alleshuette.at booking.com dorzucam pro forma

Moja kalkulacja na najbliższy wyjazd: Zillertaller Superskipass na 6 dni - 237 Euro, czyli ok 1000zł kwaterka - 25euro/noc - 175 Euro, czyli ok 700z Już same te dwie składowe dają ok 1700zł, do tego koszt paliwa, a jedziemy w 4 osoby dieslem kombi więc jakieś 700-800zł do podziału. Do tego co najmniej 10 euro dziennie na przekąski na stoku, czyli kolejne 250zł. Następnie ubezpieczenie, serwis nart, kosztów jedzenia jakie zabieramy ze sobą nie liczę, bo jeść trzeba wszędzie. Suma sumarum takie wyjazdy wychodzą nam zawsze w granicach 2500zł/os/tydzień i jakoś mniej nie chce być.

Akurat w kwestii skibusów zgodzę się z Michasiem. Ja mam bardzo pozytywne wspomnienia z korzystania z takiego transportu w Zillertal. Nie zawsze z nich korzystamy, Ski Amade na przykład zwiedzaliśmy samochodowo, ale jeśli jest dobra sieć skibusów to czemu nie. Ja mam narty allround, jeżdżę z założenia na jednej parze więc wszystko, co zabieram na stok mam na i przy sobie. A skibusy są wygodne, darmowe i bardziej ekologiczne więc czemu nie i też nie nazwałabym poruszaniem się nimi "tłuczeniem się", bo przy założeniu, że ma się skibus koło kwaterki to jest się na stoku szybciej niż ci, którzy muszą znaleźć jeszcze miejsce do zaparkowania i założyć buty narciarskie

Dwa razy mieszkaliśmy w Kappl, które ma świetny dojazd skibusami do Ischgl. Kappl oferuje sporą bazę noclegową, możesz skorzystać na przykład z tej wyszukiwarki http://www.kappl.com/pl