ziom10

pisałes wcześniej szeroka stopa i wysokie podbicie, Ja używam też Wide mam wąską stopę, niskie podbicie i są idealne, musisz mierzyć wszstkie buty, stopa stopie nie równa. Kolor nie ma znaczenia

Volkle ok (czemu blue), ale rs mimo, że WIDE mogą być nie na Twoją stopę, flex flexowi nie równy, ale powyżej 100 powinno być

Lindsey widocznie lubi być podeptana czarna pytą :biggrin:

wyglądało jakby prawa piszczel i strzałka poszły przy zeskoku - lądowaniu, masakra

prezesie, nie szukaj butów narciarskich za pomocą oglądania katalogów narciarskich i pieknych zdjęć wrzucanych przez producentów. Po pierwsze udaj się do sklepów i przymierzaj wszystkie buty jakie Ciebie zainteresowały. Szukaj butów twardszych, tzn. flex ok 100. Jesteś duży i pewnie siłe masz. Dodam, ze flex flexowi w różnych markach nie jest równy. Zależy jaką masz stopę, w nordicach albo lange będziesz miał idealnie dopasowaną, a tecnica lub atomic już zupełnie nie będą Tobie leżały. Ja tak mam. A i najważniejsze, olej ten akcent zielony czy jaki tam wymieniłeś, jak chcesz być zadowolony nie sugeruj się kolorem... pozdr

Wszystkie narty z półki wc będą podobne. Atomic w testach od jakiegos czasu zajmuje najwyższą pozycję, więc cos musi w tym być. Ja kupiłem przed sezonem sobie Racetigery sw sl i jestem bardzo zadowolony, super narta, baaaardzo sprężysta, pomino, ze nie jest to ciężka narta to bardzo dobrze trzyma się stoku. Nie sa trudne w prowadzeniu i do jazdy Twoim stylem będzie idealna. Kupujac narty zastanawiałem się jeszcze nad headem sl, ale wybór padł na Volkla. Szukalem nart sklepowych, które mają jak najmniej pod butem - 66. Jedyny minus jaki mogę zaobserwować (o czym wiedziałem) to delikatna struktura zewnetrzna i narta może się łatwiej niszczyć, ale to już od użytkownika zależy. Oczywiscie, przy swoich warunkach szukaj długości 165 cm - z tej narty na pewno nie wyrośniesz. Z czasem zobaczysz , że siły bedzie więcej... A jak Ci się podobało na komorkach to może takiej narty poszukaj. Tylko czy Tobie trzeba???

Sławek "kontakt z bazą" to była przenośnia, nie miałem na myśli żadnej bazy, oczywiście chodziło mi o trenerów, ale co zawodnikowi da krzyk trenera przy 150 km/h, dlatego śłuchawka w małżowinie usznej nie byłaby złym rozwiązaniem, oczywiście krótkie, szybki info, ze jedziesz z przewaga xxx lub stratą yyy. O to mi chodziło, wydaje mi sie, że w obecnych czasach nie ma problemu technicznego z takim urzadzeniem, kwestia czy jadąc z predkością sporo ponad przecietną nie powoduje to w pewien sposób dekoncentracji zawodnika, ale nie wiem, dlatego zapytałem się o to w tym wątku. Jest wiele dyscyplin w których takei rozwiązania mają miejsce, nie mowie o f1 gdzie kierowca ma możliwośc normalnej rozmowy ze stajnia, ale np kolarstwo, gdzie mimo, że wóz techniczny jest w pobliżu, trenerzy na trasie porozstawiani, a mimo to grupa ma możliwość wysłuchania jaka ma przewage ucieczka.. sratatata. Wydawałoby mi się, że takim downhillowcom tez mogliby przekazywać info podczas zjazdu. Tyle...

chyba jednak mi się nie pomyliło, poszukaj na sieci i zobaczysz , że czesto słuchawki maja w uszach podczas treningów szybkosciowych, stąd pojawia się moje pytanie odnośnie zawodów...

siemka, pytanie, czy szybkościowcy w sg i dh mają słuchawki w uszach podczas zawodów - w czasie startu? dostają informację od ekipy? mają kontakt z bazą?

Czarna Góra to syf jakiego mało, możliwosci olbrzymie, ale własciciele traktuja ludzi jak zwierzęta, już nie mowię o cenach, ale sposób przygotowania tras to skandal, wiem , że śneigu mało, ale jakoś pare km dalej można sobie z tym poradzić, trzeba tylko chcieć. Nie wspomne juz o wiecznie zatrzymującym się krześle co kilkaset metrów. 3 lata temu krzesło zatrzymało się na ponad 30 min - porażka. Nie wiem czemu ludzie tam tak tłumnie przybywają. Odradzam Czarną dziurę nawet narciarzom jeżdżącym kilka razy w miesiącu, szkoda kasy i nerwów. Polecam czeskie ośrodki, nawet te, które wydają się poprzednią epoką, na serio i tak sa o lata przed nami - pod względem przygotowania i traktowania turysty. Kible na czarnej pewnie jeszcze płatne hehehe

no tak dawno mnie nie było, nie ma obstawiania nic się nie dzieje... pozdro i dozoba za 2 miesiące

jutro Tina na podium i pozostałe koleżanki moga zapomnieć o kryształowej kulce hehehe no tak zacznie się strojenie fochów i pieprzenie, że mś, ale kto wie , kto śledzi to pamieta końcówkę ost sezonu i wysoką formę Maze ostatnio popracowała, powygrywała, podziękowała

Dzięki wielkie za pomoc pozdrawiam

Witam, chciałem się poradzić Was, szanownych forumowiczów, jakie narty kupić córce. Jak dobrac rozmiar nart, czym się kierować. Będą to jej pierwsze narty, jaka ma być długość w stosunku do wzrostu, jak i jakie dobrać buciki... Córa bedzie jeździła z instruktorką, na poczatku pewnie będą to zabawy na nartach. Prosze o pomoć wszystkich tych którzy to ostatnio przechodzili. Z góry dziękuje i pozdrawiam

może jest nimfomanką? i cos trzeba z tym zrobić...

Zalezy ile jeździsz, gdzie i jak.... Dunlopy wint. sp, alpainy, może coś z yokohamy, wszystkie zajebiste, z tańszych polecę Ci goodyeary ug 7 - takie teraz mam jeżeli masz kase to brigstony czy jakieś inne odpuść. pozdro

Cześć Kamila, wrzuć może swoja fotkę, może być z okresu wakacyjnego, w sumie to nie istotne, najważniejsze żebyś była w bikini :

Kajeran, a co powiesz o slx- ach?

zajechac się to się nie zajadę, bo nie jeżdżę cały dzień nigdy. Poprzednią nartę miałem też taką, jeszcze wcześniejsza też. Śmigam tylko z rana max 4 godzinki, póki dobry stok i wracam do domu. (jadę daję w piz... i wracam) Czasem 3 razy w tyg tak. Jak jestem na dłużej w gorach to 3 godzinki rano i 2 godzinki wieczorna jazda i starczy. Mam taki rytm już od kilku dobrych lat. Chcę kupić nowe narty, modelowo z zeszłego sezonu. Dynastary widziałem, podobają m isię, ale drożej wypadają przy wcześniej wymenionych. Jeszcze myślałem o elanie slx z zeszłego roku, ciut drożej wyjdzie, ale też podobno syta narta. Stąd moje pytania do Was. Potrzebna mi porada.

Witam, chciałem prosić grono zorientowanych forumowiczów i expertów o pomoc. Jestem zainteresowany kupnem nart slalomowych jak w temacie, chodzi mi o nartę klasy WC slalomową (nie komórkę). Proszę użytkowników takich nart o poradę, informację na temat tych desek. Czy warto? Czy też może szukać czegoś innego. Nie jestem gadgeciażem, chcę dobrej solidnej twardej narty, do fajnej slalomowej, dynamicznej jazdy. Narty dobrze trzymającej nawet na zmrożonych stokach. Poprzednio jeździłem 4 sezony na fisher wc sc. Narty oczywiscie w długości 165. z góry dziękuję i pozdrawiam ziom

wrócił do wody :happy:

no no piękne sumiska, gratuluję galdon, wywołałeś mnie do tablicy jesień u mnie dobra jeśli chodzi o mój gatunek, pierwsze przymrozki okazały się też owocne rybki pływają dalej

działamy coś w tym roku???

dawno mnie nie było tutaj, ale zainteresowania bez zmian, kilka rybek dla zainteresowanych: wszystkie ryby spotkało to samo - powrót do wody pozdrawiam wszystkich ziom

pięknie połowiłeś, gratulacje pozdrawiam