LoLomat
Użytkownik forum-
Liczba zawartości
23 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O LoLomat
- Urodziny 14.10.1991
Informacje osobiste
-
Imię
Paweł
-
Miejscowość
Iksdedowo
-
Strona WWW
http://www.100zl.net/?t=36506991
Sprzęt narciarski
-
Narty marka
Jakieś stare, badziewne ale niedługo osiemnastka... Mmm... :D
-
Buty marka
Jak wyżej :D
-
Gogle
Wygodne :D
Umiejętności
-
Styl jazdy
Nie powiem bo mnie zabijecie :D
-
Poziom umiejętności
8
-
Dni na nartach
0
LoLomat's Achievements
Początkujący (2/6)
0
Reputacja
-
pic mi sie chce a nic zimnego w domu nie ma PS. Nie lubie piwa
-
Ale najpierw trzeba miec te 5000 ojro jeszcze zalezy jakie... niemieckie, slowackie, amerykanskie ,lol2> kazde inaczej chodzi (nie no, joke) :D Do wawy mam jakies 300 km wiec odpada... moze troche blizej... lodz?
-
Witam... czytajac niektore tematy/posty na tym forum, zauwazylem, ze wiekszosc z Was sie zna tak, jakbyscie byli starymi, dobrymi kumplami wychodzacymi codziennie na piwko Mam nadzieje ze bede mogl do Was dolaczyc Tak wiec, jestem Pawel, wiek - 18 lat i jezdze na nartach od 9 lat. Lubie robic jakies akrobacje ktore przychodza mi do glowy na poczekaniu, jezdzic po puchu i smigac pustymi trasami prawie "na kreche" robiac w ciagu calego zjazdu nartostraga max 3-4 lekkie skrety (troche zwalniajace)
-
Mi sprawia radosc szybka jazda a Tobie wolna i tyle. Kazdy lubi cos innego
-
Wiem i to rozumiem ale puki co jestem mlody i chce sie wyszalec puki moge Kiedys nie bedzie mi zalezalo na adrenalinie tylko na "delektowaniu" sie jazda i bede jezdzil wolniej Mysle ze to normalne i nie mam wam tego za zle Poprostu kazdy ma swoje zdanie na temat narciarstwa i nikt nie powinien za to nikogo potepiac o ile nie naraza to na niebezpieczenstwo innych narciazy
-
nie jestem pewien ale chyba chodzi o szybkie, zwrotne narty do slalomow, dzie trzeba sie ostro rozpedzic a pozniej szybko skrecic
-
Wlasnie o tym mowie caly czas... Robie rozne glupoty ale staram sie uwazac na siebie...
-
Zauwazylem ze jestem jakos wyjatkowo odporny na bol ale to inna historia (i nie znaczy to ze nie boli wcale ) Dobra, koniec o tym bo zaraz znowu mi sie dostanie
-
wybaczcie, pisalem to pod wplywem silnego bolu brzucha i nawet sam nie wiem o co mi wtedy chodzilo Mialem kilka wypadkow zwiazanych z innymi sportami i po tych bolesnych chwilach zostalo mi kilka blizn (rece, kolana, warga itp.) ale dalej robie to co robilem wczesniej i nie przeszkadza mi to, ze to niebezpieczne czy cos. Poboli i przestanie
-
Nie mowie ze jestem odwazny. Poprostu brakuje mi wrazen. Lubie sie bac To sa carvingi ale jest niewielka roznica miedzy srodkiem narty a przodem i tylem... Uprawiam/uprawialem tez inne sporty i odnosilem rozne obrazenia... to uswiadamia mi, ze jak pojdzie cos nie tak, to poboli itd ale w koncu przestane i bede mogl dalej. Staram sie zeby bylo bezpieczniej np tym, ze zakladam za kazdym razem kask mimo, ze wyglada to (wg mnie) fatalnie Moze nie zapewnia on 100% ochrony ale cos na pewno daje. Heh i robie to z wlasnej, nieprzymuszonej woli. Na innych tez staram sie uwazac, jak juz napisalem to w poprzednich postach. Tak tak, wlasnie tego szukalem ale nawet nie wiedzialem jak ten typ sie nazywa itd. Teraz wiem za czym mam chodzic Jak cos znajde ciekawego to pewnie napisze z prosba o pomoc w wyborze. Dziekuje wszystkim i zycze milych zjazdow
-
No no... super musze teraz znalesc takie z wiazaniami gdzies u mnie w okolicy zeby sobie obejzec... i mam nadzieje ze bedzie jakas przecena czy cos bo z tego co wiedzialem na necie to same anrty bez wiazan 1000-1700zl
-
Tylko ze moje wyjazdy na narty to zwykle wisla, ustron, szczyrk, istebna i najwyzej slowacja...
-
Pomysl dobry ale tam gdzie ja jezdze to w wypozyczalniach maja tylko jakies stare, ostro porysowane atomic'i plasko zakonczone z tylu. Druga przeszkoda jest to, ze musial bym dosc sporo na to wydac. Trzecia to, ze mam urodziny w pazdzierniku Ale dziekuje za porade Dodam jeszcze, ze skoro jezdzisz 47 lat to masz zupelnie inne podejscie do tego niz ja, dlatego mozemy sie czasami nie zgadzac w kwestii jazdy.
-
Nie mowie ze jestem jakims super narciazem. Dyplomy i medale tez nie odzwierciedlaja prawdziwych umiejetnosci. Potrafie nad soba panowac na tyle, ze w miare bezpiecznie czuje sie na sniegu. W ciagu tych 9 lat nie mialem ani razu powazniejszego wypadku i nigdy nie mialem na sobie gipsu. Szukam tylko dobrych nart do wyszalenia sie i tyle. PS. Dobrze ze to nie jest forum o sportach letnich, rowerach itd bo chyba byscie mnie zlinczowali Edit: Dodam tylko ze temat zaczyna sie zmieniac na "bezpieczenstwo na tracie", "delektowanie sie wolna jazda" i inne badziewia. Napisalem temat, zeby znalesc jak najlepsze narty spelniajace moje wymagania za okreslona kwote, zeby nie kupic jakiegos badziewia co mi w sklepie zaproponuja...
-
Jestem "dzieckiem" niezaspokojonym pod wzgledem adrenaliny Jezdze sam dla siebie, nie obchodzil mnie nigdy sprzet i techniki jazdy. Jestem samoukiem, dlatego tak mam. Nigdy nie inwestowalem kasy w sprzet bo uwazalem ze nie musze itd ale od 2 lat mysle nad nowymi nartami ale nigdy nie umialem na to znalesc kasy. Teraz zbliza mi sie 18nastka wiec wiem co chce dostac od rodzicow (i wlasnie taki limit mi dali - 1200 zl). Jezdze po wszystkich trasach. Nie bylo miejsca gdzie nie dalem sobie rady mimo ze nie zawsze bylo idealnie Jezdze dosc waskimi nartami po glebokim swiezym sniegu, Jezdze do tylu na prawie prosto zakonczonych nartach, Jezdze jak psychopata osiagajac niesamowite predkosci i przewaznie widze nadal zjezdzajacych ludzi podczas, gdy sam wjezdzam wyciagiem do gory po raz kolejny, Skacze na zwykych pol carvingach (czy jak to sie pisze), I jakos nigdy nie mialem zadnych wiekszych problemow z osiaganiem tego, o to tak bardzo sie staram. Adrenalinka zawsze byla, jest i bedzie I prosze bardzo mnie nie krytykowac za to co robie, ja na prawde uwazam na innych i omijam dzieci szerooookim lukiem