Maciek w tym sezonie to chyba że pogoda coś niespodziewanego nam przyniesie w postaci opadu śniegu, teraz już było ciężko jak aklim pisze trochę z buta trzeba było podejść a w kosówce można było "zające" łapać przy zjeździe . Szkoda że z Chopokiem wskoczyłeś bo miałem dzwonić do Ciebie tym bardziej że kolega który, z nami jechał był z Bielska. W przyszły weekend chłopaki coś planują ale to już będzie tura rowerowo, pieszo, narciarska z racji że trzeba targać rowery miejsca ograniczone chyba że na dwa auta pojadą ja osobiście raczej odpuszczam już w tym sezonie skitury. Jeszcze w tym sezonie chce zrobić z nartami Rysy Niżnie może uda się w weekend majowy tyle że tam trzeba wytargać narty na plecach do samej góry, dam znać jak dojdzie do skutku ten plan może zbierze się więcej chętnych.
Pozdrawiam Rafał