chinek

Dzięki uprzejmości reprezentacji Czech oraz właścicieli Ośrodka Narciarskiego w Horni Lhota, kilku narciarzy, w tym tegoroczny Mistrz Polski Nauczycieli PZN pan Leszek Pilch oraz jego brat Adam, zaczęło trenować z zawodnikami naszych południowych sąsiadów. Ku zaskoczeniu wszystkich, poziom naszych chłopaków był bardzo wysoki i dlatego zdecydowaliśmy się przyjąć zaproszenie FIS na Mistrzostwa Świata w Rettenbach, które odbędą się w dniach 2-6 września 2009. www.grasskiwm2009.at Będziemy 13 państwem, które uczestniczy w tych mistrzostwach. Trzymamy kciuki za naszych zawodników. Zdjecie z treningu w Horni Lhota

Na zaproszenie Prezydenta Komitetu GRASSKI w FIS dotarliśmy na Mistrzostwa Świata Juniorów w Horni Lhota koło Ostrawy. Oprócz niezapomnianych wrażeń, których dostarczyli nam zawodnicy reprezentacji wielu państw (nawet z Japonii i Tajwanu) oraz wspaniałej atmosfery zostaliśmy ugruntowani w naszym przekonaniu, że w końcu trzeba stawić czoła wyzwaniom FIS i zacząć traktować Grasski również w Polsce jako sport profesjonalny i wyczynowy. Dzięki uprzejmości reprezentacji Czech oraz właścicieli Ośrodka Narciarskiego w Horni Lhota, kilku narciarzy, w tym tegoroczny Mistrz Polski Nauczycieli PZN pan Leszek Pilch oraz jego brat Adam, zaczęło trenować z zawodnikami naszych południowych sąsiadów. Ku zaskoczeniu wszystkich, poziom naszych zawodników był bardzo wysoki i zdecydowaliśmy przyjąć zaproszenie FIS na Mistrzostwa Świata w Rettenbach, które odbędą się w dniach 2-6 września 2009. www.grasskiwm2009.at Z racji, że trasa w Horni Lhota leży bardzo blisko, bo tylko 1 godz. drogi z Wisły, postanowiliśmy zbierać się ragularnie i jeździc wspólnie na grasski. Koszt takiego wyjazdu będzie oscylował w granicach 200 - 250 zł od osoby. W cenę wliczony jest przejazd z Wisły, wypożyczenie nart grasski oraz wyciąg na 4 godziny (podzielone na dwa bloki). Na zorganizowanie takiego wyjazdu potrzebujemy min. czterech chętnych. Zainteresowani, którzy nie mieszkają w Beskidach, mają możliwość rezerwacji noclegu w Wiśle np. w Chacie Góralskiej Aggeusz lub Chacie Na Kleszczonce, które dla zwolenników sportu grasski przewidują rabat w wysokości 10%.

Niestety nie możemy już jeździć w Brennej na Zadnim Groniu. Właściciele obiektu wybrali inną drogę (wbrew wspólnym ustaleniom) i wykorzystali dolną część wyciągu na pole namiotowe. Sytuacja ta zmusiła nas do nowych poszukiwań miejsca na treningi i testy sprzętu grasski. Na szczęście przygarneli nas chwilowo Czesi zaraz koło Ostrawy. To umożliwiło nam treningi przed.... (poczytaj inne artykuły). Od września mamy już rozwiązanie. Dzięki przychylności pani Marioli Michalskiej (wielokrotna Mistrzyni Polski i Wicemistrzyni Europy), krótko po powrocie z Mistrzostw Świata w Rettenbach, przygotowana zostanie trasa wraz z wyciągiem pod Czantorią w Ustroniu (nad Gospodą Pod Czantorią). W tym ośrodku narciarskim będziemy się spotykać w weekendy, żeby potrenować np. na tyczkach. Trasa ta jest o wiele bardziej przystosowana do tego sportu niż zamknięta trasa w Brennej. Przewaga jest o tyle większa, że będzie możliwa w Ustroniu nauka jazdy na grasski i to nie tylko dla wyczynowców. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na fakt, że zaangażował się w ten projekt tegoroczny Mistrzy Polski Nauczycieli PZN Pan Leszek Pilch. Naturalnie będzie możliwość wypożyczenia na miejscu nart grasski, trzeba tylko mieć ze sobą buty, kije i kask. Dalsze Inforamcje: 0604 692 926

Po zawodach w Brennej Jak wiecie, 13.06.2009 odbyły się w Brennej I Międzynarodowe Mistrzostwa w GRASSKI. Zaproszenie przyjęli goście z kraju i z zagranicy. Obok 1. sekretarza Komitetu Grasski FIS (Jiri Russwurm), prezesa PZN (Apoloniusz Tajner) imprezę zaszczycili zawodnicy z Czech i Słowacji. Jednakże największą przyjemność sprawili organizatorom, licznym przedstawicielom polskich stacji telewizyjnych, radiowych i prasy oraz publiczności, zawodnicy z naszego kraju. Podkreślić trzeba dwa fakty, że część z nich stała na GRASSKI pierwszy raz i zdecydowali się wystartować w tych zawodach. Drugim aspektem, jak stwierdził obecny na zawodach Austyjak, 12krotny mistrz świata - Christian Balek, stok w Brennej jest pod względem nachylenia najtrudniejszym stokiem do jazdy na grasski na świecie. Wraz z przedstawicielami FIS był on pełny podziwu, co do odwagi uczestników (może i organizatorów) . Organizatorom bardzo dziękujemy za przygotowanie mistrzostw oraz profesjonalizm połączony z entuzjazmem w propagowaniu sportu GRASSKI.

Ale puch!! Oj nie, nie zastąpi. Może tylko trochę uzupełnić.

Przeciwnie! Jeździmy z zimną krwią na GRASSKI (dla obniżenia temperatury ) w oczekiwaniu na zimę, żeby i w zimie pojeździć na ... GRASSKI. Przetestowałem kilkukrotnie na śniegu - nawet trochę ślizgu jest możliwe i podobnie jak z trawą, nie niszczy to tras narciarskich). Fajne ćwiczenie pozycji. Zapewniam, że żaden uczeń nie przeniesie dwa razy ciężaru na tyły, no i jazda na krawędzi do końca skrętu zapewniona - nie ma innej możliwości. Zamieszczam wiadomości TVP Katowice. [YOUTUBE] [/YOUTUBE] Będę tworzył nowy wątek o GRASSKI, gdyż poszukujemy zawodników, którzy będą nas reprezentować w kraju i za granicą. Mamy już oficjalne zaproszenie na ten weekend na mistrzostwa Czech. Jedzie Tomek i Bartek z Brennej. Bartek, to ten, który w powyższych wiadomościach (na samym końcu) ciągnął do mety za sobą siatki, żeby "dojechać" do celu. Pozdrawiam Andrzej Cienciała grasski.pl

Dzisiejsze wzmagania w Brennej Myślę SB, że masz w Twojej wypowiedzi rację. Ale chyba trochę subiektywną. Czy to ma coś z narciarstwem wspólnego, pozostawię wszystkim do własnej oceny na podstawie zdjęć w galerii na skionline.pl oraz moich z dzisiejszego dnia. W szczególności, że grasski od wielu lat należy do dyscyplin FIS z własnym komitetem, mistrzostwami świata, europy ... A na moich zdjęciach widać, jak tych czterech facetów (dwóch z nich przyjechało do Brennej spontanicznie z Katowic, no i mieli wszystko ze sobą - w odróżnieniu do Ciebie) jest bardzo niezadowolonych z tego co robią. Pozdrawiam Andrzej Cienciała Grasski.pl P.S. No ja akurat jestem związany finansowo z grasski.pl, tak samo jak Ci wszyscy w ostatnich latach, którzy się za to zabierali. Ciekawy jestem, dlaczego popłynęli? Fotorelacja

Wszystkich zainteresowanych i chętnych do jazdy na Grasski informujemy, że w ramach przygotowań do I Międzynarodowych Mistrzostw GRASSKI w Brennej (13.06.2009), spotykamy się w ponownie w niedzielę (7.6.) o godz. 15:00 na stoku Starego Gronia w Brennej. Chcących pojeździć na GRASSKI zawodników, amatorów (również początkujących), zapraszamy serdecznie do wspólnej zabawy. Ci, którzy nie mają własnego sprzętu, mogą pod wyciągiem wypożyczyć narty Grasski. Trzeba tylko mieć swoje buty narciarskie, kijki i kask. Zalecamy również używanie protektorów. Aby usprawnić proces wypożyczenia GRASSKI, prosimy o uprzedni kontakt telefoniczny (0604 692 926 / Grasski Polska). Pozdrawiamy serdecznie Andrzej Cienciała www.grasski.pl

Witam serdecznie. Bardzo dziękuję za obecność na stoku oraz super zdjęcia. To fakt, że niektóre sprawiają wrażenie, jakby jeździli w puchu śnieżnym (choć to puch z dmuchawców). Czy jest możliwość pozwolenia na umieszczenie kilku z Pana zdjęć na oficjalnej stronie Grasski.pl? Naturalnie z dokładnym opisem, Autorem oraz linkiem na Państwa stronę. Pozdrawiam bardzo serdecznie Andrzej Cienciała Grasski.pl P.S. Bardzo żałuję, że nie miałem okazji porozmawiać z Panem osobiście, ale ciężko mi było Pana dogonić na stoku (po sezonie zimowym mam pozrywane krzyżowe). Zapraszam na niedzielę o 15.00. Jeśli będzie ładna pogoda, to mam nadzieję, że będzie nas więcej.

W tym tygodniu (4.6.) jeździmy w Brennej na GRASSKI. Wszystkich zainteresowanych i chętnych do jazdy na Grasski informujemy, że w ramach przygotowań do I Międzynarodowych Mistrzostw GRASSKI w Brennej (13.06.2009), spotykamy się w ten czwartek (4.6.) o godz. 17.00 na stoku Starego Gronia w Brennej. Chcących pojeździć na GRASSKI zawodników, amatorów (również początkujących), zapraszamy serdecznie do wspólnej zabawy. Ci, którzy nie mają własnego sprzętu, mogą pod wyciągiem wypożyczyć narty Grasski. Trzeba tylko mieć swoje buty narciarskie, kijki i kask. Zalecamy również używanie protektorów. Aby usprawnić proces wypożyczenia GRASSKI, prosimy o uprzedni kontakt telefoniczny (0604 692 926 / Grasski Polska). Pozdrawiamy serdecznie Andrzej Cienciała www.grasski.pl

Sprzęt mam u siebie w Wiśle i można go u mnie wypożyczyć. Kosztuje to za dzień 50 zł. Najlepiej jest mieć swoje buty i kije. Zalecam też kask i ochraniacze. Adres i mapka dojazdowa www.aggeusz.pl Pozdrawiam Andrzej

Mam nadzieję, że spostrzeżenie Twoje nie jest kolejnym przykładem zaczepnym, które spotykam na polskich forach i na które szkoda mi energii. Jeśli jednak jest to takie ważne, to przepraszam ale nie byłem świadomy, a rejestrowałem i pisałem to na szybko w nocy. Przy okazji, jak będę miał czas, to bardzo chętnie wszystko uzupełnię. Pozdrawiam serdecznie Andrzej P.S. Widziałem Wasze publikacje i filmik z wypadkami. Też jestem tego zdania, że jest to bardziej bolesny sport niż narciarstwo. Nie ma przy tym przecież amortyzacji śniegu Ważna wskazówka dla chcących jeździć sportowo: Przy większej prędkości istnieje problem odbicia się (zbicia się) prawej "narty" z lewą, co powoduje często powoduje zablokowanie pędzących rolek. Aby temu zapobiec, konieczne jest przykręcenie ochraniaczy z wewnątrz nart. Można do teko użyć własnej produkcji płytek z pleksy lub tych, które proponuje producent.

Witam serdecznie. No właśnie ja jestem tym następnym wariatem, który zabrał się ponownie za grasski w Polsce. Zawsze był dla mnie niezrozumiały fakt, że inne narody na tym jeżdżą i tranują organizując od dawna Mistrzostwa Świata i Europy, a w Polsce nic???? Ale wiem w międzyczasie dlaczego. Na tym nie ma absolutnie żadnego interesu i trzeba być wariatem albo zamiłowanym narciarzem, żeby się za to brać. Mam nadzieje, że się tym razem uda. Pracujemy już nad tym. 13. czerwca organizujemy w Brennej pierwsze międzynarodowe mistrzostwa. No tylko brakuje nam rodaków, którzy stawią czoła temu wyzwaniu. Pierwszymi uczestnikami z naszego kraju są ludzie ze szkoły narciarskiej Sikzy. Leszek Pilch, który w tym roku został najlepszym instruktorem w Polsce potwierdził nam ostatnio swoje uczestnictwo. Mam wielką prośbę. Sam nie dam rady rozpropagować tego sportu, gdyż robię to jako moje hobby. Jest mi wprawdzie dość łatwo zająć się reklamą i promocją, bo tym się zajmuję od 20 lat zawodowo. Natomiast potrzebuję wsparcia i zainteresowania ludzi, którzy chcą pojeździć na grasski. Ożywcie nowo powstałą stronę grasski.pl pisząc na forum. Ja będę też informował o postępach. W marcowym wydaniu Voyage w artykule o Wiśle jest już mała wzmianka o grasski. Prospekty lokalne miasta Brennej mają też już pierwsze zdjęcie z grasski, jako atrakcji lokalnej. Czasopismo Shape w następnym wydaniu wpisał imprezę w Brennej w swój czerwcowy kalendarz. Jedną parę grasski przekazałem na AWF w Krakowie, żeby sobie pozjeżdżali ze Wzgórza Kościuszki . To fakt, że na razie Wisła i Brenna są pierwszymi ośrodkami, które zainteresowały się tym sportem. Mamy nadzieję, że już po mistrzostwach ruszą pierwsze wyciągi, na których można będzie poporóbować swoich sił na grasski. Można już od razu wypożyczyć u mnie w Wiśle Głębcach sprzęt. Najlepiej mieć swoje "kalosze", kije, kask i ochraniacze (choć i to można u mnie zorganizować po uprzednim zamówieniu). Pojeździć można na prawie każdej skoszonej łące, bez żadnego przygotowania podłoża. Jeśli naturalnie ucieknie się przed gospodarzem . Koło mnie jest zaraz wyciąg narciarski przy Zajeździe Głębce. Jego właściciel Mirek chce też wystartować w zawodach i trenuje na swoim wyciągu. W weekendy możemy się umówić, żeby wspólnie popróbować. Ostatnio podwiesiliśmy dwa talerze na line, żeby nie musieć podchodzić. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam Andrzej 604 692 926 info@acmm.de www.grasski.pl www.aggeusz.pl www.bccross.pl