Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

FARIO

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez FARIO

  1. FARIO

    Kreischberg - chyba tam jeszcze...

    Witam, mam fotki ale tylko z dołu stacji, nie wziąłem małego aparatu a z Nikonem 5000 bałem się jeździć Co mnie skłoniło: 1.Odległość, moja 8 miesięczna córka jak każde dziecko w tym wieku , ma małą tolerancję na podróże, chociaż była bardzo dzielna. 2.Niezbyt duża wysokość związana z zimnem i wiatrem, z zeszłym roku w Heiligenblut było jednak za zimno ( 2604m i 2902m ), max 2118m i to się sprawdziło - nie wiało i było "termicznie komfortowo". 3.Reputacja fajnego ośrodka dla rodzin:jeżdżenie na oponach, trasa "jaba daba doo", piękne niebieskie trasy z jednoczesną mozliwością dania satysfakcji zaawansowanym narciarzom - szerokie super czerwone i czarne trasy, całkowicie bez muld ze stromiznami powodującymi duże zakwasy.Moje dziewczyny( Żona i Córka, nie ta 8 miesięczna oczywiście:D ) poszalały więc po swojemu i ja też, każdy będzie zadowolony. 4.Słoneczna reputacja, codziennie w telewizji przez chyba 2h rano pokazywane sa wszystkie ważniejsze ośrodki i tylko nasz i Nassfeld miał słońce cały tydzień, coś w tym chyba jest z tą pogodą w Kreischberg. Masz rację, poszpanować nie ma czym po przyjeździe z takiego Kreischbergu, w dodatku u stóp tej góry po prawej stronie drogi jest wieś( toż to wstyd jechać na wieś na narty ) St Georgen, po lewej St Lorenzen, można się pogubić, zbyt zagmatwany przekaz w porównaniu do prostych i dobitnie brzmiących :Soelden, Ischgl czy innego Schladming... Pozdrawiam
  2. FARIO

    Kreischberg - chyba tam jeszcze...

    KREISCHBERG -wrażenia Cześć, właśnie wróciłem z 7-mio dniowego wypadu na Kreischberg. Ogólna ocena - bardzo dobra, nie tylko moja ale też całej mojej ferajny. 1.Odległość - 752 km z mojej wioski pod Krakowem - 9h wolnej jazdy, tylko 120/h - box na dachu. 2.Fajne lokum - studio ok 30m2, wyposażone na maksa za 55eur/dzień( 2 osoby dorosłe, 2 dzieci: 12 lat i maleństwo 8 miesięcy), 300m od wyciągu. 3.Świetne,szerokie trasy, nawet te czarne perfekcyjnie przygotowane, super six pack i jego trasa, trasa wzdłuż gondolki też świetna, podobnie jak 9 i 11 na Rosenkranz. 4.Całkowity brak kolejek i Polaków(chodzi mi o tzw. polskie bydło), sami grzeczni Węgrzy i garstka Austriaków. 5.Ceny:karnety, jedzenie tańsze niż w innych miejscach, fajne wyprzedaże np.Iguany. 6.Pogoda:czad:słońce i max do -10C mróz, ośrodek ponoć słynie z takiej właśnie aury. Polecam tym, którzy lubią po prostu narty, balangować nie ma gdzie ( chyba że w Murau, 6 km od St Lorenzen/St Georgen). Pozdrawiam
  3. FARIO

    Salomon X-Wing

    http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=70931#post70931 Bardzo proszę!
  4. FARIO

    Heiligenblut

    W dniach 14-20.02. byłem na nartach w Heiligenblut, Karyntia. Plusy: - super trasy na 2 górach: Shareck 2604m oraz Hohfleiss 2902m, połaczone są kretem.Trasy szerokie, dobrze przygotowane, sniegu 3m. - fajne knajpy na stokach ( 11 ) - umiarkowane ceny karnetów - 165 eur/ 6 dni. - malownicze miasteczko z cudownej urody kościółkiem - fajna i tania kwatera u Artura , naszego rodaka, wprost na stoku, wagoniki jeździły obok naszego dachu! Z tarasu piękny widok na Grossglocknera, najwyższa górę Austrii, prawie 3800 m.Właściciel badzo fajny koleżka, dobrze radzi sobie w tym biznesie. Swojsko, wesoło ( ok 20 osób - sami Polacy, głównie studenci ), chata 200 lat, drewniana - bez super standardów ale do zamieszkania bez problemu. Minusik:pogoda, średnio minus 20 stopni na szczycie i silny wiatr, przez co wspomniany Hohfleiss chodził tylko raz pół dnia ( orczyk między 2470 a 2902 ), ale mozna tam było dostać orgazmu narciarskiego, chociaz dziwnie to brzmi w temperaturze -26!Zjeżdżałem sam aż do 1750m - czad! Shareck chodził codziennie, zimno było na samej górze ale po paru skretach było o.k.. Miłosnikom dyskotek, balang etc. Heiligenblut nie polecam, po 18 otwarte sa tylko knajpki, nawet sklep spożywczy zamykany był o 18-tej. Natomiast jak ktoś chce sie na prawdę wyjeździć - szczerze polecam, ale raczej nie w lutym z dziećmi, moja córka troche piszczała z zimna... Uwaga! Tamtejsza niebieska trasa jest jak czerwona w Polsce/Slowacji a ich czerwona jest jak prawie czarna u nas. Jest kilka tras do nauki ale generalnie są to trasy dla srednio i bardziej zaawansowanych. Pozdrawiam
  5. FARIO

    Salomon X-Wing

    Niestety nie, chyba znowu pojadę na Rohace, w kwietniu korci mnie lodowiec Moeltaller... tam w pełni przetestuję te deski.
  6. FARIO

    Salomon X-Wing

    Witam, wczoraj przetestowałem X-Wing Blast, które zakupiłem nowe za bezcen. Jestem nimi zachwycony, kręcą jak zwariowane, swietnie prowadzą się w szybkiej jeździe, Rohace wczoraj były moje ( przy okazji: ŚWIETNE warunki, 1m śniegu, sztruks jak stół, malutko ludzi ). W tym roku w lutym byłem w Heiligenblut ( rewelka! ) i "przejechałem" się na Equipach, bardzo były fajne i stąd po przyjeździe zainteresowałem się Salomonem, wczesniej liczył się dla mnie tylko Blizzard ew. Head. Dł 178 cm, 184 cm wzrostu, waga - "stefka", buty flex 90. Polecam je tym, którzy poszukują uniwersalnej narty, ja ostatnio jeżdziłem na wąsko wyspecjalizowanych nartach co nie było dobrym pomysłem. Pozdrawiam
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...