Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

marboru

VIP
  • Liczba zawartości

    7 188
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    597

Zawartość dodana przez marboru

  1. Rabka: Planowa porażka Wojewoda – w zastępstwie samorządu – przygotuje i uchwali plan przestrzennego zagospodarowania dla Rabki – orzekł przed tygodniem Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Wyrok jest nieprawomocny. Winą za sądową porażkę opozycja obarcza miejskiego prawnika. Skargę na opieszałość samorządu w uchwalaniu planu przygotowała właścicielka jednego z rabczańskich pensjonatów. Kobieta chciała rozbudować obiekt. Wystąpiła o warunki zabudowy, jednak magistrat zawiesił postępowanie do czasu uchwalenia planu. W pozwie sądowym kobieta zażądała, by w zastępstwie rady gminy – na koszt miasta – plan uchwalił wojewoda. Sąd uznał argumenty skarżącej. W ubiegłym tygodniu potwierdził to, wydając nieprawomocny wyrok. Na ostatniej rozprawie zabrakło pełnomocnika reprezentującego radę miasta. Porażka i absencja to zdaniem opozycji wystarczająca przesłanka, by odebrać miejskiemu prawnikowi pełnomocnictwo do reprezentowania radnych przed sądem. Projekt uchwały w tej sprawie podpisała piątka opozycjonistów. – Faktycznie, nie dotarłem do sądu. Były fatalne warunki atmosferyczne. Jednak to nie miało najmniejszego wpływu na rozstrzygnięcie. Od dawna uprzedzałem radnych, że możemy przegrać tę sprawę. A wówczas sąd po prostu przychyli się do wniosku skarżącej. Samorząd miał dwa lata na uchwalenie planu i się w tym terminie nie wyrobił. O przyczynach zwłoki mówiliśmy wielokrotnie – były one od nas niezależne. Tymczasem prace nad planem są w tej chwili już na finiszu. Jeśli miasto przygotuje skargę kasacyjną – jej rozpatrzenie potrwa co najmniej rok. Wcześniej plan zostanie uchwalony i sąd po prostu będzie musiał umorzyć postępowanie. W tym wypadku niekorzystny wyrok nie niesie za sobą żadnego zagrożenia. Jeśli jednak rada cofnie mi pełnomocnictwo – kasacji nie będzie miał kto przygotować – tłumaczy z kolei Paweł Kukla, prawnik zatrudniony w magistracie. Głosowanie projektu uchwały znalazło się w programie najbliższej sesji. http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/index.php?mod=news&strona=1&kat=3&id=&typ=w&id=8141 -------------------------------------------------------------------------- A my tu dyskutujemy na temat Inwestycji Narciarskich, nad Planami Nowych Ośrodków, tras itp itd Tym czasem Urzędnicy odpowiedzialni za Plany Zagospodarowania Przestrzennego, Politycy, Samorządowcy...kupa Nieudaczników, czego dał wyraz wyrok Sądy w powyższej sprawie.
  2. Wieje halny. Idzie zmiana pogody W Tatrach i Zakopanem wieje halny. W nocy, w górach wichura może w porywach dochodzić do 100 km na godz. Podmuchy halnego czuć już nie tylko w Tatrach, ale także w górnej części Zakopanego. Według prognoz w nocy i w piątek wichura w górach w porywach ma dochodzić do 90 km na godz. Jeżeli te prognozy potwierdzą się, jutro nie będzie kursować kolejka linowa na Kasprowy Wierch. Wichura zapowiada nadchodzącą zmianę pogody. W nocy z piątku na sobotę w Zakopanem ma padać deszcz, a wysoko w Tatrach śnieg. Przypomnijmy, że w górach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Tygodnik Podhalański. -------------------------------------------------------------------------- Nadzieja na Kasprowy jeszcze jest Ona umiera ostatnia...
  3. marboru

    Kasa, kasa, kasa...

    Klienci głosują nogami, bo nie mają w Polsce innej alternatywy - krąg się zamyka. W naszym kraju sprawa jest fundamentalna...a "lobby urzędniczo-zielone" niestety rządzi. Jedynym pocieszeniem jest to, że jeszcze 5 lat temu było znacznie gorzej.
  4. No jak to gdzie? Orczyk mają postawić na zeskoku Wielkiek Krokwi
  5. Dzisiaj w lokalnej, świętokrzyskiej Gazecie (Echo Dnia) można przeczytać, że właściciele wyciągu w Bodzentynie planują postawienie nowego wyciągu: dwu osobowy "kilof" - starodawny orczyk. Ośrodek Baba Jaga. Tylko ziemia wyschnie i ruszają prace... No i tutaj nasunęły mi się słowa z tytułu posta: kasa, kasa, kasa... ...czytając dalej w krótkim artykule, widzimy wypowiedź: "Trasa jest wystarczająca szeroka i długa, aby jednocześnie przebywało na niej więcej osób niż teraz." I tu powstaje problem. Trasa wcale nie jest szeroka (można sobie ją obejrzeć w mojej relacji: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=9007&page=50 ) i niestety zwiększając przepustowość o 200% bez poszerzenia zjazdu - zabije to fajną jazdę na tej Górce W weekend będzie kompletna "Kaplica". Reasumując - inwestycje TAK, ale przemyślane i z głową - a nie po to by liczyć coraz więcej Kasy. Jeśli inwestycje w infrastrukturę - to nie w przestarzały sprzęt pamiętający "tamtą" dekadę - takim inicjatywą Narciarze powinni mówić zdecydowanie NIE. Ogólnie to przykro mi pisać takie słowa, bo w mijającym już Sezonie miałem okazję poznać jednego z współwłaścicieli tego Ośrodka Powyższy problem pewnie dotyczy również innych miejsc w Polsce...i to jest smutne właśnie. Link do krótkiej informacji na ten temat: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100324/NARTYSWIETOKRZYSKIE/785737722
  6. Powstają: pawilon Wiekiej Krokwi, boisko na słupach, hotel z pomieszczeniami hipoksyjnymi ZAKOPANE. Widać już konstrukcję pawilonu Wielkiej Krokwi. Trwa także budowa kilku innych obiektów Centralnego Ośrodka COS-u. Po świętach rusza rozbudowa hotelu, w którym będą pomieszczenia hipoksyjne. - Będzie to pierwszy tego typu hotel w Europie - podkreśla Piotr Dudzik, rzecznik prasowy COS Zakopane. - Firma budowlana zakończyła prace nad wylewką fundamentów i zbrojenia ścian nośnych, przygotowując się do stawiania pierwszej kondygnacji - informuje Piotr Dudzik, rzecznik prasowy Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem. Nowy pawilon zostanie oddany do użytku latem. Przypomnijmy: składać się będzie z trzech kondygnacji; dwie pierwsze będą zwrócone czołem do ulicy Piłsudskiego, a tyłem do Wielkiej Krokwi. Na pierwszej kondygnacji znajdować się będą bary, restauracje, sklepy. Na drugiej wybudowana zostanie sala konferencyjno-widowiskowa na 120 osób oraz izba pamięci Jana Pawła II, który w roku 1997 odprawił tu mszę świętą. Trzecia kondygnacja będzie zwrócona czołem ku Wielkiej Krokwi - w całości będzie służyć obsłudze zawodów sportowych. Budowa kosztować ma 12 mln zł. Środki pochodzić będą z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Prace wykonuje konsorcjum trzech firm: Chomar z Poronina, która odpowiada głównie za prace ziemne, Kem oraz Mostostal Wrocław. Stary pawilon, wybudowany na Mistrzostwa Świata FIS w roku 1962, został rozebrany jesienią. Na zawodach, które rozgrywane były tej zimy, w tym podczas Pucharu Świata w Skokach, sędziowie, zawodnicy, obsługa i dziennikarze korzystali z kontenerów specjalnie sprowadzonych z Austrii. Także inne prace budowlane w Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem, rozpoczęte jesienią ubiegłego roku - mimo niezbyt korzystnej dla tego typu inwestycji pory roku - nie zwalniają tempa. - Obok Średniej Krokwi nie ustaje praca przy budowie boiska piłkarskiego "Plato". Tutaj prace ziemne jeszcze trwają, ale jest to główna część zadania budowlanego, ponieważ boisko - w celu jego wydłużenia - usytuowane będzie na 12 kolumnach. Widać także postępy przy stawianiu budynku, który będzie zapleczem sanitarno-technicznym boiska piłkarskiego. Obiekt ten zostanie oddany do użytku pod koniec sierpnia - informuje Piotr Dudzik: Rozpoczęły się także roboty przygotowawcze do modernizacji, nadbudowy i rozbudowy Internatu COS "Zakopane". Jeszcze przed świętami trzeba zrobić pierwsze wykopy i oczyścić teren. Tuż po Wielkanocy wejdą bowiem ekipy budowlane, które rozpoczną budowę nowego skrzydła. Jak zapewnia Piotr Dudzik, ten zasłużony sportowy obiekt zmieni się nie do poznania: dobudowane zostanie jedno skrzydło na zaplecze konferencyjne i odnowy biologicznej oraz dodatkowe piętro. Wymieniona zostanie elewacja i zmieniona bryła budynku. Z powodu przebudowy i rozbudowy hotel będzie zamknięty aż do lipca 2011 roku. Nowy obiekt będzie wyposażony w nowoczesne zaplecze do treningów, będzie miał m.in. salki treningowe z ciśnieniem atmosferycznym imitującym warunki na wysokości do 8 tys. metrów n.p.m. Zamknięty kompleks, w którym znajdować się będzie rozrzedzone powietrze, składać się ma z kilku pokoi mieszkalnych oraz sal treningowych. - Będzie to pierwszy hotel w Europie, a drugi na świecie mający takie pomieszczenia. Oczywiście, ciśnienie atmosferyczne będzie można regulować w zależności od potrzeb - mówi Piotr Dudzik. Będą tu mogli trenować himalaiści oraz zawodnicy uprawiający sporty wytrzymałościowe na dużych wysokościach. AGNIESZKA SZYMASZEK Dziennik Polski
  7. Był nie tylko wspaniałym Narciarzem... Był nie tylko pierwszym Mistrzem Polski w Narciarstwie... Był nie tylko jednym z pierwszych Olimpijczyków na I Zimowych IO w Chamonix... Był prawdopodobnie również pierwszym Producentem Nart w Polsce. W okresie końcowym swojej kariery sportowej Franciszek Bujak zajął się produkcją nart i sprzętu sportowego. Jak wynika z zachowanych źródeł rozpoczął ją około 1929 r. Wytwórnia mieściła się w Zakopanem w budynku na Jaszczurówce-Borach nr 17 a. Asortyment był sprzedawany w sklepie, który prowadziła Olga Bujakowa, przy ulicy Krupówki 27. w budynku o stropach betonowych, który był kryty blachą, wewnątrz otynkowany o długości 21,9 m, szerokości 10,9 m. Był to budynek parterowy. Do budynku wytwórni dobudowano: szopę drewnianą krytą blachą o wymiarach 6 na 4 m, szopę drewnianą krytą papą 5 na 4 m, szopę drewnianą na odpady 4,5 na 4 m krytą papą. W budynku wytwórni znajdowały się następujące pomieszczenia: halę maszyn 10 na 10 m i 4 m wysokości, hala stolarska, kotłownia, politurnia i suszarnia parowa. W budynku zostało zainstalowane ogrzewanie parowe oraz specjalne urządzenie do gięcia nart i sanek. W latach trzydziestych firma wydawała profesjonalna ofertę swoich produktów. Wytwarzano następujący asortyment: Narty 1. narty jesionowe turystyczne zwykłe I i II klasy. Kształt żłobiony lub wypukły, w kolorze jasnym naturalnym, czarnym i brązowym; 2. narty hickorowe turystyczne, szersze, używane do skijöringu, jazdy górskiej w kopnych śniegach i do biegu zjazdowego, wyrabiane z amerykańskiej hickory lub wyborowego jesionu, w fasonie wypukłym lub płaskim, długości nart od 185 do 210 cm; 3. biegówki jesionowe i hickorowe, wykonane z hickory o słojach jednolitych, elastycznych i wytrzymałych na złamania. Kolor brąz, mahoń lub czarny w długościach 235 – 245 cm; 4. skokówki jesionowe i hickorowe – trzyrowkowe, wyrabiane z hickory lub jesionu w kolorze czarnym lub mahoniowym o długości 235, 240 i 245 cm; 5. narty dla dzieci i młodzieży I i II klasy, wykonywane z jesionu górskiego, kolor jasny naturalny i orzechowy fason płaski lub wypukły, długości od 130 do 160 cm. 6. Kanty do nart ze stali, duraluminium i fibru To były Narty!!! Nie to co dzisiaj... Wiązania do nart 1. wiązania Hauga – do skoków narciarskich 2. wiązania Haug – specjalne do biegów narciarskich, bez rzemieni wkoło buta 3. wiązania Haug – specjalne dla turystów Sanki 1. Model I – „Davosery” – 2-osobowe; 2. Model II – „Zakopianki” – 2 i 3 osobowe; 3. Model III – sanki z wygiętymi płozami, wyplatane kolorową taśmą 4. Model IV – sanki „Tyrolskie” – 2-3 osobowe 5. Sanki dla niemowląt i dzieci do lat 4 , gięte z rączką do pchania; 6. Model VI – sanki dla dzieci 1,2,3 – osobowe; 7. Sanki miniaturki - zabawki. Kijki do nart 1. bambusowe – czarne, białe, z korzeniem i opalane 2. bambusowe – sorta (klasa) „A” i „B” i dla młodzików 3. bambusowe – dla dzieci 4. tonkinowe (lekkie i cienkie) Narty i smary Bujaka zostały użyte przez polską wyprawę na Spitsbergen, kierowaną przez prof. Stanisława Siedleckiego i do dzisiaj w sklepie na Krupówkach znajduję się podziękowanie przesłane Franciszkowi Bujakowi przez członków tej polarnej ekspedycji. -------------------------------------------------------------------------- Powyżej przytoczyłem jedynie "egzotyczną" cząstkę z ponad 60 letniego narciarskiego życia Pana Franciszka Bujaka. Olbrzymie kompendium wiedzy na Jego temat chłonąłem, niczym gąbka wodę, po odnalezieniu fantastycznego artykułu w Podhalańskiej Watrze. Zachęcam do przeczytania całości - kończę posta jeszcze jednym fantastycznym fragmentem... Tak więc, te pierwsze mistrzostwa miały trasę zaczynającą się startem na górnej części Hali Gąsienicowej... Pierwsi zawodnicy zaczęli się ukazywać i – jak było do przewidzenia – „wężowym śladem łuków” zjeżdżali dość ostrożnie, unikając wywrotki, gdyż na tej stromiźnie znaczyło to przekoziołkować kilkadziesiąt metrów i przy okazji pogubić albo i zgoła połamać narty. Co się zresztą niejednemu przytrafiło. Czarne punkciki już gęsto „upstrzyły” zjazd, kiedy raptem z przełęczy Między Kopami zobaczyliśmy zawodnika jadącego szusem prosto w linii spadku żlebu ! W kilkanaście sekund był już w jednej trzeciej żlebu i leciał w dół niczym pocisk! Wszystkich zatkało ! Staszek Faecher zapomniał, że miał funkcję sędziego i zaczął biec w górę Jaworzynki krzycząc: – Jezus Maria ! Przecież on się zabije na pewno i jeszcze wpadnie na innych ! Katastrofa ! A tymczasem zawodnik śmiga dalej. Cudem jakimś wymija innych, którzy się kręcą łukami po zboczu, przejeżdża – wydawało się o milimetr – koło wystającej skałki w żlebie, przechodząc akurat w tym miejscu w lekki zakręt i... już wiadomo, że skoro dotąd wytrzymał i ustał – to już dojedzie cało do mety. No i jest pierwszy ! Nie wiadomo jeszcze, kto to taki. Trudno poznać, gdyż przyszyty do bluzy numer zawodnika schylonego podczas zjazdu jest prawie niewidoczny. Wszyscy krzyczą, biją brawo, ustępują z drogi. Faecher gna na łeb na szyję do stolika sędziowskiego, żeby złapać czas ! Nareszcie wiadomo, kto – Franek Bujak ! – Franuś ! Jezusie Maryjo ! aleś jechał jak jancykryst ! Wiwatom nie było końca ! Franka obstępują przyjaciele, sędziowie, przygodni widzowie – ściskają go, mało nie uduszą ! – Franek – powiada Facher – nie przypuszczałem, że tak można jeździć ! aleś się mógł przecie, chłopie, zabić ! – No ja se ino pomyślałem, że jak mnie praśnie – tom bieg przegrał, a jak nie – no tom wygrał ! Nie prasło mnie, no tom pewnie wygrał ! – Tu nawet nie ma co liczyć ! – mówi Facher – jesteś pierwszy na mecie, a masz numer końcowy. Chyba, że jeszcze kto drugi wytnie tego szusa ! ale wątpię! -------------------------------------------------------------------------- całość na: http://www.archiwum.watra.pl/narty/bujak.html Polecam marboru
  8. Przez to ciepło, to Paczka, z którą się wybieram w kwietniu "w jedynie słuszną Stronę" wpada w panikę... ...że warunki będą kiepskie...albo wręcz ich nie będzie, jeśli przez 3 tygodnie taka Lampa będzie
  9. marboru

    Poziom umiejętności

    Ja się oceniłem na 5...i nadal nie wiem, czy dobrze...? W innym wątku o to pytałem i nic... Dwa filmiki z połowy Sezonu: [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=3L8XtZfSgrU[/YOUTUBE] [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=0F3co5b-eYU[/YOUTUBE] No i ciekawe właściwie jak to z oceną mojej jazdy jest? Część błędów wyeliminowałem... Johnny mam podobnie jak Ty...w trakcie trwania Sezonu z dnia na dzień jeździ mi się coraz lepiej technicznie chodź nauki przede mną jeszcze sporo... Marek Hucu, ocenił się na 7 w skali forum... Został przypadkiem nagrany (Hucu - to ta "Rakieta" w pomarańczowej kurtce): [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=42T1-ZQmq-E[/YOUTUBE] Moim zdaniem powinien ocenić się wyżej Podsumowując - jedno zdanie: Swoją przyjemność z jazdy - oceniam na 10 :D:D
  10. W Krajnie powstanie miasteczko z miniaturami najsłynniejszych budowli świata oraz największy w Polsce park linowy ! W Ośrodku Narciarskim Sabat w Krajnie szykują się wielkie inwestycje. Właściciel ośrodka narciarskiego Sabat w Krajnie, Sebastian Dańda chce, aby Sabat był ośrodkiem całorocznym i szykuje mnóstwo atrakcji dla dzieci, młodzieży i dorosłych. - Mamy w planie budowę miasteczka z miniaturami najsłynniejszych budowli świata, takiego jak jest w Inwałdzie koło Krakowa lub bardziej znanego koło Brukseli. U nas ustawimy 25 małych kopii. Powstanie także tor dla quadów i wypożyczania z 30 maszynami. Szykujemy również największy w Polsce park linowy oraz teren do gry w painballa - informuje. Sabat otrzyma pieniądze na inwestycje z unijnego funduszu. Cały plan musi być zrealizowany do 2013 roku. http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100323/NARTYSWIETOKRZYSKIE/925477435 Mapka z planem inwestycji znajduje się również na stronie Ośrodka: http://www.sabatkrajno.pl/ -------------------------------------------------------------------------- ...to fajnie, że w Właściciele Ośrodka z Krajna Zagórze biorą dobry przykład z Bałtowa i chcą zrobić swoją ofertę bardziej wszechstronną, a sam Ośrodek na tyle atrakcyjny by był odwiedzany przez cały rok a nie tylko w Sezonie Zimowym.
  11. ...wątek "ucichł"...i z pewnością, nie jest to znak świadczący o Powodzeniu w Konkursie Mimo wszystko, myślę że odniosłaś Bardzo Duży Sukces: zjednoczyłaś "Wiarę narciarską" - bardzo dużą ilość uczestników forum Skionline, którzy codziennie klikali by zwyczajnie Powalczyć w Twoim imieniu. Liczba głosów jaką zebrałaś - była nie mała! Świadczy to o tym, że można na tutejszych "Ludków" liczyć nawet w sprawie nie dotyczącej narciarstwa Dla Nas jesteś Zwyciężczynią I z całą pewnością jesteś Najpiękniejszą Narciarką z pośród wszystkich startujących w tym międzynarodowym konkursie :)
  12. smiths23 & bugajson ^^^^^^^^^^^^^ Skionline Team Rulez Johnny jesteś Ojcem tego Sukcesu
  13. Jednak rozdziewiczam Alpy w tym Sezonie. Na 99% - 9 kwietnia moje pierwsze Alpy - Solden (tydzień). Zastanawia mnie tylko, czy to dobry wybór jak na tę porę roku...? Niestety, ponieważ na ten wyjazd jadę "na przyczepkę" - nie mam za bardzo wpływu na dobór miejsca... ...ale i tak się cieszę na ten wyjazd (dzisiaj wertowałem stronkę http://www.soelden.com - wygląda całkiem, całkiem...).
  14. Dokładnie po to sobie chcę je sprawić. A dlatego nartorolki a nie grasski bo ja chłopak z nizin jestem i z tej odmiany sprzętu wielkiego pożytku bym nie miał, w okolicy niestety poza sezonem narciarskim nikt nie dba o Stoki i alternatywę dla nich w Lecie (jak widać niżej w Bukowinie dbają) A co do nartorolek - to z pewnością z małych, lokalnych górek, wzniesień popróbuję swoich sił w zjazdach - oczywiście jak już obędę się z tym sprzętem i będę czuł się pewnie go używając
  15. Darku - byłeś szybszy z tą nieszczęśliwą informacją.
  16. Wczoraj w Polsce narciarzowi się poszczęściło i złamał tylko rękę... Na Słowacji niestety zdarzyło się nieszczęście: Dwóch czeskich narciarzy zginęło w lawinie w Wielkiej Fatrze na Słowacji - poinformowała rzeczniczka słowackiej służby ratowniczej. Ratownicy, którzy z wyszkolonymi psami przylecieli śmigłowcami na miejsce zejścia lawiny w Necpalskiej Dolinie, odnaleźli obu narciarzy. Jeden już nie żył, a drugiego, przysypanego trzymetrową warstwą śniegu, nie udało się uratować. Uratowała się natomiast towarzysząca im na nartach kobieta, której lawina nie zasypała. W ubiegłą środę w lawinie w Małej Fatrze zginął czeski snowboardzista, podchodzący pod jeden ze szczytów. Uratował się jego przyjaciel, któremu udało się wydobyć spod śniegu. W Wielkiej Fatrze pokrywa śnieżna wynosi obecnie 80 cm; wraz ze wzrostem temperatury rośnie zagrożenie lawinowe. http://wiadomosci.onet.pl/2145200,12,slowacja_smierc_dwoch_narciarzy_w_lawinie,item.html
  17. Ponieważ sezon się kończy... Niebawem stoki się zazielenią, będzie cieplutko - myślę poważnie nad alternatywą. W zasadzie wybór już dokonany i mój nowy sprzęt będzie wyglądał tak: http://www.powerslide.de/2010/powerslide/ps_nordic/index.php?cont=sk_nordictrainer&nav=n_sk Filmik jak to działa: [YOUTUBE] [/YOUTUBE] A ciekawostką dla mnie jest sprzęt przedstawiony na poniższym linku: http://www.lato.rabka.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=10 No i przede wszystkim, cieszy mnie to, że pozjeżdżać w Polsce się da na "letniej" odmianie nart - stok w Bukowinie Tatrzańskiej przygotowany (jak widać na zdjęciach z powyższego linka) idealnie. Jak przyjdą ciepłe dni i sprzęt (pod koniec kwietnia) to niebawem zdam relacje ze zjazdów, podjazdów i różnych freeridów oraz freestylów :D:D Najpierw jednak będzie jeszcze jedna duża wyprawa na tradycyjne narty w Alpy 9-10 kwietnia...ale o tym skrobnę jak będę znał szczegóły.
  18. Nie mogliby tak od razu bez kijków...tylko w Górach tak śmiecić :D:D No ale może to przykład, że z kijami zawsze powinno się jeździć ...ups zaraz dostanie mi się od funcarverów
  19. Robert, zamierzeniem moim nie było robienie komuś reklamy. Tylko pokazanie zwyczajnie jak się robi ręcznie narty... Niestety na co dzień zajmuję się zgoła czymś innym...szkoda, że się nie spotkaliśmy na Targach w Kielcach... Patrz, byłem i u Ciebie: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=10656 ...no ale, że jesteś tam dowiedziałem się od Hucu (Marka)...niestety po fakcie. Marek może Ci potwierdzić, że ja nie z "branży"
  20. Przed chwilką jadąc autem usłyszałem w radiu, że w Hali Kondratowej zeszła lawina. Została wywołana przez narciarza, który został przez nią porwany. Na szczęście o własnych siłach wydostał się spod śniegu i wezwał pomoc. Złamał rękę. Poszkodowanego do szpitala zabrał helikopter. Wszystko skończyło się szczęśliwie
  21. O Jakości nie ma co pisać, bo jaka Jest każdy wie
  22. Patrząc na dół strony Głównej Forum Skionline - pojawia mi się cyfra 9000... Niezła armia
  23. marboru

    Jakie rolki...

    http://aktywni.pl/aktualnosci/nordic-blading-nartorolki-terenowe/ Ja kupuję w tym sezonie letnim coś takiego - myślę, że dla narciarza to najlepszy wybór. Jazda w terenie, zjazd z górek...jazda z kijami... Moim zdaniem to najlepsza alternatywa na wiosnę i lato dla zapalonego Ski Maniaka.:D:D
  24. marboru

    Kasprowy Wierch

    Nowa wiosenna promocja Polskie Koleje Linowe zapraszają do skorzystania z promocyjnej oferty narciarskiej w Zespole Kolei Linowych Kasprowy Wierch. • 70 zł - karta dzienna na KL Gąsienicowa + KL Goryczkowa. Obowiązuje w dni powszednie. • 180 zł trzydniowa karta (sobota - niedziela - poniedziałek) dla Studentów na przejazdy KL Gąsienicowa i KL Goryczkowa. Zakup karty na podstawie ważnej legitymacji studenckiej. • zniżki dla seniorów powyżej 70 roku życia, wjazd KL Kasprowy Wierch na podstawie miejscówki oraz rabat 30% na zakup kart czasowych KL Gąsienicowa i KL Goryczkowa. Zakup biletów za okazaniem dokumentu potwierdzającego wiek. -------------------------------------------------------------------------- Czyli powrót promocji na karnet całodniowy + nowa promocja: karnet 3 dniowy, weekendowy. Szkoda, że nie ma promocji na karnet popołudniowy Może ktoś od nich czyta Skionline...:):D:D
  25. Pewnie, że nie ma... ...jedna jest lewa, druga prawa
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...