Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

gregor_g4

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 471
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Zawartość dodana przez gregor_g4

  1. gregor_g4

    Korbielow 2013

    c.d. zdjec [ATTACH=CONFIG]9840[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]9841[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]9842[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]9843[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]9844[/ATTACH] nie wiem, co zle zrobilem, ale sie jakos dziwnie wyswietlaja .....
  2. gregor_g4

    Korbielow 2013

    w sobote z Bugim i Aklimem uderzylismy na Pilsko.Bardzo duzy opad, snieg mega puszysty, kopny i malo wyporny.na plaskich fragmentach ciezko bylo sie rozpedzic, bo bardzo hamowal. do tego sporo przewianego sniegu. Pokrywa miejscami od 10cm do ponad 100cm swiezego puchu.Pod spodem stary podklad, zmrozony i twardy, takze praktycznie jechalo sie po tym twardy podlozy, w puchu po pas warunki dosc ciezkie, przed to nie pewne podloze, ktore krylo mnostwo niespodzianek. pare zdjec ode mnie
  3. ??? mozesz jakos to rozwinac? Magnus dal Ci dobra porade. Przede wszystkim, odloz kije i pocwicz bez nich. Tzw krakokowiak. Podczas skretu w lewo, lewa reka idzie do gory i lekko do przodu, a prawa na biodro i wpycha to biodro w strone skretu. Osiagniesz dzieki temu ten Cshape, o ktorym pisal Magnus.. w skrecie w prawo analogicznie, zamieniasz rece. Poza tym, mozesz opierac obie rece na kolanach troche z boku i rowniez wciskac kolana do skretu, jedziesz wtedy na niskiej pozycji, z ugietymi kolanami. Wazne jest by nie naciskac z przodu na kolano, a z boku - skret w prawo, naciskasz z lewej strony na kolana i wpychasz do srodka skretu - analogicznie, przy skrecie w prawa strone. Gdy przechodzisz ze skretu w skret, wyjdz mocno do gory z kolan, unies wyprostowane rece do gory i spowrotem zejdz na dol naciskajac na kolana. Gdy jezdzisz z kijami, za bardzo sie usztywniasz. napieta gora, rece sciagniete do srodka, do tego mala praca stawu biodrowego, powoduja, ze skrety, wykonujesz przez prace tulowia. Jadac z kijami, sprobuj rozluznic rece, nie sciagaj ich tak mocno do srodka i nie opuszczaj. wyobraz sobie, ze trzymasz przed soba, skrzynke pelna piwa - mniej wiecej tak powinny wygladac rece z kijkami. Generalnie, jezdzisz poprawnie, bledy ktore robisz, nie sa trudne do skorygowania, troche cwiczen i zauwazysz znaczaca poprawe.
  4. gregor_g4

    Korbielow 2013

    Ktos bedzie jutro? Warun podobno jest mega, ja z Bugim o 8 ruszamy krzeselkiem
  5. gregor_g4

    Forza Vialattea

    ja z orientacja tez wiekszych problemow nie mam, ale zapamietac te numerki hehe, mape oczywiscie mam zwykle podczas jazdy myslisz, ze po Wielkanocy, beda jeszcze gdzies w okolicach Kielc warunki? jesli tak to moze by sie gdzies udalo wyskoczyc razem, a jak nie to jesienia na grzyby
  6. gregor_g4

    Forza Vialattea

    hehehe pierwszy raz gdy bylem w Livigno, glownie jezdzilem po trasach, drugi raz, 50/50, a ostatnim razem tylko po trasach, bo sniegu nie bylo, a otwarte bylo ok 20% osrodka... orientuje sie tam doskonale. ale za nic w swiecie nie umiem sie tych numerkow nauczyc
  7. gregor_g4

    Forza Vialattea

    marboru, super relacja, nie wiem jak to sie stalo, ale zupelnie umknal mi ten temat w ostatnich dniach. No ale za to dzisiaj z rana mialem godzine ciekawej lektury zawsze zastanawialo mnie jak ludzie po calym dniu, lub wyjezdzie, potrafia kojarzyc numery tras, wiedzac ktorymi jezdzili ja zawsze z tym mam problem. W Livigno bylem 3 razy, najwiecej sposrod alpejskich osrodkow, a zadnego numeru trasy nie znam czytajac Twoja relacje, zatesknilo mi sie troche za Alpami, od grudnia 2011, nie bylem, poza tym wtedy slabe warunki byly takze jest jeszcze wiekszy niedosyt. w tym roku musialem zweryfikowac mocno moje plany wiec pozostaja mi jedynie nasze gory. Koncem miesiaca jade na tydzien w Tatry, mam nadzieje na dobra jazde poza trasami
  8. zabierz mnie ze soba prosze o relacje po powrocie, bo mam opcje sie tam wybrac, na pare dni, tylko jesli ma byc slabo to raczej wole te pare ojro zaoszczedzic
  9. dalo sie slyszec wsrod ludzi, nie zadowolenie... to jest to o czym pisalem. Rafal, nie tak dawno byl wypadek na tasmociagu, ale widac nikt nie wyciagnal wnioskow. Ja momentami odnosze wrazenie, ze na Pilsku wszystko robione jest na sile i bez jakiegos planowania... jesli juz jestesmy przy bezpieczenstwie - kazdy z uczestnikow podpisywal jakis tam swistek, domyslam sie, ze jesli by sie cos stalo - wywrotka, wylecenie z trasy itp. - zaden z uczestnikow nie mogl by miec pretensji do organizatora. gdyby jednak doszlo by do kolizji z narciarzem, ktory tego dnia przyjechal szusowac na Pilsku, to znow byla by nie potrzebna nagonka. A cale szczescie, ze do tego nie doszlo, bo przypadkowi ludzie, znajdowali sie na trasie przejazdu, ktora nie byla dobrze zabezpieczona. Poza tym tak jak pisalem, marketing lezy. Iksinski przyjezdza na Pilsko, placi za karnet, chce pojezdzic, a tu psikus, ta trasa nie czynna, ta tez nie, a po tej, mozna tylko zjechac lewa strona.... piszesz, ze nie chciales zamykac polowy tras, ale faktycznie byly one zamkniete.... trasa 5 ze szczytu oraz 5a, 8 z Kopca, 6 z Kopca, az do plaja zamknieta, od Plaja dostepne jedynie polowe szerokosci. Gorna czesc Buczyny podobnie. to jest nie fair, a przeciez nie trzeba tak wiele... zawody byly w piatek, dzien powszedni, poza feriami, ruch na prawde nie wielki. wystarczylo zrobic darmowa jazde, w godzinach 10-14, lub promocje - karnety za 30%. Przy tej frekwencji jaka byla, osrodek stracilby moze z 50 tys zl, ale zyskal by w oczach tych ludzi ktorzy sie w piatek pojawili pojezdzic - na pewno byla by to dla nich mila niespodzianka przy kasie. a tak, Ci co przyjechali narzekali i slusznie - wcale sie im nie dziwie. Ktos chcial zaoszczedzic, a moze sie okazac ze stracil sporo wiecej. Reklama i podejscie do klienta, to w obecnych czasach kluczowa sprawa. Podobno na Pilsku, ma powstac osrodek o europejskich standardach, a takie dzialanie nie koniecznie kojarzy mi sie z tymi standardami.
  10. trasa b. fajna, bo nie byl wybrany najszybszy wariant. ze szczytu Pilska, w dol, druga bramka podkrecona bo az przy wyciagu na Kopiec (na jego szczycie) byly problemy z jej namierzeniem we mgle nastepnie w dol do Miziowej, czerwona 5ka. przejazd przez Hale, pomiedzy schroniskiem, a wyciagiem i grilem, podbieg az pod Goprowke, stamtad juz w prawo na 6. jeszcze jedna ciekawa bramka, byla na polanie pod Miziowa, na maksa po prawej stronie, takzetrzeba bylo odbic lekko, pozniej Plaj, i Buczyna, ale z podbiegiem, az na szczyt wyciagu, a nie przejazd przez las. meta, jak sie zaczyna polana Buczyna. Mam filmik z GoPro, ale po 15 sekundach od startu nie widac nic - po pierwsze mgla, po drugie kamerka zaszla lodem, od padajacego marznacego deszczu. Do Plaja mialem calkiem niezly czas, bo ok 3min. Pozniej zaczal sie dramat i brak mocy drugie tyle zajelo mi dostanie sie na Buczyne.
  11. gratulacje dla Aklima pudlo jest. ja niestety nie mam sie czym pochwalic. miejsce 34, czas 5:38 z tego co pamietam. generalnie, sporo ponizej moich oczekiwan... Niestety podbiegi mnie zalatwily do reszty, w obecnej formie fizycznej nie bylem w stanie ich lepiej pokonac - braklo pary w plucach. Ze zjazdem nie bylo problemow, jednak juz na Buczyne to sila woli podchodzilem, coz impreza fajna, za rok trzeba sie poprawic, mam nadzieje tylko ze forma bedzie 100% Rafal, mam nadzieje, ze zawody beda kontynuowane, bo trasa i forma jest ciekawa. Marketing jednak lezy, o ile mozna pochwalic za pomysl i organizacje, to fakt dokonany, przed jakim stawialo sie narciarzy, ktorzy przyjechali sobie po prostu pojezdzic, a osrodek w sporej czesci byl zamkniety - to spory minus. 0 jakiej kolwiek informacji, chcoby przy kasie, o zamknieciu sporej czesci tras... Jesli organizuje sie cos takiego, to trzeba zaproponowac obnizke cen karnetow, badz darmowe godziny. w mysl zasady, ze jeden niezadowolony klient, zrobi wiecej czarnego PR, niz 100 zadowolonych (czytaj uczestnikow) zrobi dobra reklame. a glosy zdziwionych i zaskoczonych narciarzy dalo sie slyszec z kazdej strony. kazdy uczy sie na bledach, mam nadzieje ze wnioski odpowiednie na przyszly rok beda wyciagniete
  12. Ja bede w zoltych spodniach i czarnej kurtce, a Aklim chyba w niebieskich spodniach i gruszkowej kurtce (przynajmniej ostatnio tak jezdzil) Jakby co to 660696266
  13. to moze jakies piwo na rozgrzewke wspolne ?
  14. moga mi sie popierniczyc plany na jutro troche. poprzez mail zapisalem sie na zawody. prosze o odpowiedz, kogos zorientowanego, gdzie i kiedy nalezy wplacic wpisowe, oraz czy ogladanie trasy w godzinach 10-12 jest obowiazkowe? czy mozna sie zglosic od razu na start po godzinie 12? bo istnieje mozliwosc, ze wlasnie w godzinach 10-12 bede nie dostepny, a chcialbym mimo to wziasc udzial. dzieki za odpowiedz.
  15. Kurtka sprzedana, zostaly jeszcze spodnie, polecam!
  16. gregor_g4

    Korbielow 2013

    witam, po kolejnej przerwie.Od niedzieli, temperatura zaczela wzrastac. w nocy z nd na pon, popadal deszcz. w poniedzialek bylo slonecznie i przyjemnie jednak odbilo sie to na warunkach sniegowych, zeszlo troche sniegu z tras, a ten co jest, to typowy wiosenny firn.we wtorek, pogoda w dolinach, nie zachecala do wychodzenia z domu. wilgotno, pochmurnie, wszedzie bloto.jednak wyzej, zupelnie inna bajka... :)po 2 godzinach, na oslich laczkach, gdzie wygladalo to tak: udaje sie na Miziowa, gdzie umowiony jestem z Leszkiem (mayster) jazda krzeslem, w tych warunkach nie nalezy do przyjemnych. jest ok 1330. Wjezdzamy na Szczawiny, tam ciagle chmury (z rana tez tam bylo slonce) ktore zaczynaja podnosic sie do gory. Wsiadamy na orczyk, ciagle mgla, w momencie gdy zaczyna sie konczyc scianka na czarnej, przejasnia sie. zza zalamania terenu, oraz spomiedzy drzew, wylaniaja sie promyki slonca. Piekny widok, mniej wiecej cos takiego: tylko, ze ta fotka akurat z Kopca jest.Na Miziowej, inny swiat, o czym zdazyli nam juz powiedziec mijani na krzeselku turysci, ktorzy wracali z gory.Pelna lampa, cieplutko i przyjemnie.Spotykamy sie z Leszkiem. Krotka pogawedka, zapoznal mnie z ciekawym bajerem do GoPro :)po wypiciu piwa lecimy na Kopiec. Ja jestem z dziewczyna, wiec wbijamy sie na Kope, by pocykac fotki widoki cudowne, Babia, wyglada tak, jakby unosila sie na chmurach zachecony widokiem, z Kopca na Szczyt, zostawiam tam swoja druga polowke i udaje sie do gory, by sobie chociaz raz zjechac i sprawdzic warunki :)20 min marszu i jestem na szczycie, po drodze widoczna piekna panorama Tatr: droga do gory, wydeptana niczym autostrada, jest twardo wiec idzie sie latwo i przyjemnie.na szczycie ciagle sa nietkniete miejsa, o puch niestety ciezko...wybieram linie gdzie nikt nie jechal, ale jest lodoszren - szybko i dosc twardo. Pod spodem miekko, ale lod na tyle twardy, ze nie da sie przebic pod niego.moze jakby mocniej przygrzalo... zjazd calkiem przyjemny.Jutro ma byc calodniowa lampa. Ja mam wolne, narty naostrzone przed Pilsko Vertical 800, wiec pewnie przetestuje je gdzies poza trasami :)Z kopca przed 16 ruszamy na dol, chmury zaczynaja podnosic sie coraz wyzej. Warunki na trasach, jak na pozna godizne, sa calkiem znosne, bezproblemowy zjazd az na sam dol, pod Jontek. trasa numer 1 jechalismy nawet zaraz po ratraku :)zdecydowanie polecam Pilsko.jednak nartostrada (czerwona 5 do Krzesla) podobno nie zafajna. 2 dni temu jeszcze dalo sie zjechac. wczoraj testowal ja syn Leszka i odradzal.
  17. prawda to, ze trasa ma byc skrocona ze wzgledu na slabe warunki? bo takie cos mi sie dzisiaj obilo o uszy.
  18. gregor_g4

    Skitury w Beskidach

    Mam narty rakiety;D Ale nie rakiety sniezne. Wg mnie to foki sa lepsze. Narty i tak musisz dzwigac na plecach, no chyba ze sobie tragarza badz osiolka freeridowego wynajmiesz Foki mam klejone, minusem ich, szczegolnie przy moim "roztrzepaniu" jest to ze zawsze przy odklejaniu, zaprusze gdzies sniegiem i pozniej juz sie gorzej trzymaja.
  19. gregor_g4

    Skitury w Beskidach

    Wiesiek poruszyl dobry temat, czyli dobor odopowiedniego sprzetu. ski turowcy uzywaja bardzo lekkich nart, wiazan, butow. Kazdy kilogram jest wazny, by miec jak najlepszy komfort przy wchodzeniu. Minus jest taki, ze gdzies zyskujemy, a gdzies tracimy. Na podejsciu jest latwiej i lepiej, jednak przy zjezdzie, mzoe byc troche trudniej. ja mam do foczenia K2 obsethed, z Baronami, czyli ciezki, zeby nawet nie powiedziec bardzo ciezki zestaw. jednak gdy gdzies wejde, mam ta pewnosc ze zjazd dostarczy mi odpowiedniej frajdy, bo narta da rade. a takie np waziutkie Hagany, w glebokim sniegu przy zjezdzie, wymusza troche inna technike.... Obecnie mozna trafic dobre freeride'owe narty ktore sa na prawde lekkie, ale maja odpowiednio mm pod butem, co dla mnie = minimum 100mm, do tego tez fajnie miec rocker. oczywiscie wybor rockera to tez trudna sprawa. bo jesli bedzie to duuuzy rocker, to odpowiednio dlugosc aktywnej krawedzi jest mniejsza, co skutkuje duzo slabszym trzymaniem na twardym, stromym co jest kluczowe w zlebach.
  20. ktos juz zwracal uwage - strona dramat. popracujcie nad tym na przyszly rok. wlasnie chcialem sie zapisac do zawodw. Wyslalem mail, ale nic na stronie nie jest napisane, co w nim podac, jedynie podany adres. wystarczy napisac na ten adres mail, "chce sie zapisac" i juz wystarczy ? EDIT, pochwalic nalezy jednak za blyskawiczne tempo odpowiedzi na mail
  21. Rafal, mam pare pytan, napisze tutaj, bo pewnie i nnych tez zainteresuja odpowiedzi. rozumiem, ze z zapisaniem sie w dniu zawodow nie bedzie problemu? czy kolejnosc zgloszen (zapisow) ma przelozenie na kolejnosc na starcie? czy to bedzie jakos losowane? czy uczestnicy zawodow maja darmowy wjazd wyciagami na gore, czy nalezy sobie karnet samemu zapewnic?
  22. Witajcie, sposrod ubran, ktore w trakcie sezony mialem na sprzedaz, zostaly mi tylko 3 rzeczy: kurtka meska: http://allegro.pl/kurtka-snowboard-narty-burton-ak2l-stagger-goretex-i3037690502.html spodnie meskie: http://allegro.pl/spodnie-snowboard-narty-burton-grill-grayeen-gore-i3037691654.html spodnie damskie: http://allegro.pl/spodnie-snowboard-burton-generator-denim-damskie-i3037703034.html szczegoly na allegro. dodam jedynie ze ubrania sa w 100% nowe i orginalne. Zakupione w Norwegii. Ceny obnizylem juz do maksimum - jest to cena zakupu + wysylka, koszt wystawienia i prowizja allegro. Taniej sie juz nie da, ja chce odzyskac to co wlozylem w zakup, a jesli ktos szuka ubran zimowych, to jest to swietna okazja by zakupic ubranie w super jakosci po dobrej cenie. Dodatkowo sprzedam takze narty do FR: http://allegro.pl/narty-freeride-salomon-ak-rocket-lab-wiazania-i3037705101.html oraz wiazania z plyta rentalowa: http://allegro.pl/wiazania-narciarskie-scott-s12ti-z-plyta-rentalowa-i3037704382.html przy zakupie nart i wiazan istnieje mozliwosc negocjacji ceny, przy sprzedazy poza allegro. Obecnie przebywam w Korbielowie, tutaj tez mozna obejrzec ubrania oraz sprzet. w razie pytan, prosze pisac tutaj, badz pw. Moj numer kom. 660-696-266 pozdrawiam Andiamo
  23. gregor_g4

    Korbielow 2013

    dzisiaj nie jezdzilem, wiec nie wiem. ale snieg ciagle sypie (z wiekszymi badz mniejszymi przerwami i podobnie z intensywnoscia) wiec wwarunki na trasach na pewno sie nie pogorszaja.wczoraj wygladalo to na prawde dobrze.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...