jahu

hej, jak w temacie - planowane są Warsztaty rolkowe dla Instruktorów narciarstwa. Data - 8 05 2018. Miejsce - Warszawa - Stadion Narodowy i okolice. Zaproszeni na warsztaty jedni z lepszych Riderów o różnych specjalizacjach: skoki, slidy, jazda na kubkach itd.. Wszyscy o ogromnym bagażu doświadczeń i umiejętności jazdy freeskatowej. Będzie z kim pogadać, podszkolić swoje umiejętności, skorygować błędy na każdym poziomie umiejętności własnych. Całość Imprezy za FRIKO. W planach ma to być cykl zajęć - do wakacji - czyli ok 6-7 spotkań. Co z tego wyjdzie - zobaczymy . Jeżeli interesuje Was temat - piszcie do mnie na PW lub fajansa ( https://www.facebook.com/naDechy ) - dorzucę do Wydarzenia (prywatnego). pozdro jahu

Biały sukces we krwi Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Sciema Mitek. 215 to się nawet po przekątnej w PKP nie mieściło . No chyba, że z buta miałeś .. .

zwykły "łamany w tył". Słabe gaszenie. Nota 3,5 max. pozdr. jahu

hej, jak w temacie - ze względów losowych - odstąpimy rezerwację w Eben im Pongau. 5 minut od Flachau, Altenmark-u, Zauchensee + całe Ski Amade. 2 apartamenty - 2 x 3 osoby. Planowaliśmy i uzgodniliśmy z właścicielką dodatkowo małe dzieciaki jako 4-te osoby w pokojach w cenie (łącznie 8 osób). W sumie 810 eur - włącznie z taxami i sprzątaniem. Całość korespondencji ze zdjęciami ap. na mejla podeślę. Nie jest to oferta "biznesowa", chcemy oddać rezerwację, żeby nie ponosić kosztów rezygnacji. pozdr jahu

jak patrzę ile są w stanie wych...ć .. yy - wypić wody z Białki turyści z pragnienia ... do narciarstwa oczywiście - lubię coraz bardziej te *tfuu zajefajne ZADUPIA w at . Najlepszego Noworocznie dla Was przy okazji - tym od cenzury notorycznej i z zamiłowania do "dyrektywy" również życzę.. jahu

nocleg - 15 eur/noc - chałupa na stoku. Skipass - 150 eur/6 dni - Katschberg/Aineck - w zniżce grupowej. Jedzenie we własnym zakresie - jeść trzeba wszędzie - więc nie liczę. Dojazd - to chyba łatwe do policzenia. Powodzenia życzę w wojowaniu z eko coś tam.. , że Wam się jeszcze chce.. . jahu ps. ćwierć wieku przeszło mordowałem się z wielką przyjemnością po naszych "kurortach", póki co odpocznę sobie ..

hej, planuje ktoś może wyskoczyć na Polskie Dni do Kaprun? Z tym, że nie na cały tydzień - tylko 3-4 dni jazdy - kombinuję się wyrwać 9-11/12 lipca - 2/3 noclegi- 3/4 dni jazdy. Miałby ktoś ochotę? Wyjazd nonprofit. Będę leciał z W-wki - gierkówką - Siewierz-> Cieszyn.. jahu jahu@nadechy.pl

biorą, biorą - nie ma tylko "wizualnego" akcentu, o którym mówisz. Zauważ, że wew. kij jedzie po stoku w każdym skręcie - to ważniejsze dla jazdy, równowagi i balansu niż "wbijanie" kija .. . Ale pewnie się mylę..

[YOUTUBE]ULh7JZJX9sY[/YOUTUBE] a mi się podoba . Trochę szkoda, że nie tańczysz na stołach - ale i tak kawał solidnego narciarza - do tej pory uważałem Ciebie za zwykłego gadułę forumowego . Co do jazdy - jak na mój gust za mało "plastyczna" - mało troszkę głębszego wejścia biodrem na stok - przez to słabe "przyśpieszenie" wyjścia w końcówce skrętu.. - nie masz się z czego "odbić" - tak mi się wydaje. Chyba za dużo podglądania "zawodowców" w przejazdach turystycznych . Iksowaty układ kolan bardzo fajny. W kierunku skuteczności jazdy na tyczkach, bramkach się nie wypowiem - bo słaby w tym jestem - ale estetyka takiej jazdy mi pasuje . "Szlajanie" kijów po stoku fajne.

podpowiem :D - na rolkach jeżdżę głównie w kółko.. :D - w "żużlowym" kierunku..

wyjazd 18-21 marca. St. Jakobs - mała ale fajna miejscóweczka - warto zobaczyć konstruując wyjazd kilkudniowy - na 2 dni warto wyskoczyć. Sezon rzeczywiście dość dziwny - najwięcej śniegu w całej EU to chyba Suwałki widziały .

noo - wprawne oko - rzeczywiście - część na Matrei/Kals - reszta na St. Jakobs .. - najfajniejszy wyjazd w sezonie chyba..

hej, kiedyś obiecałem, teraz coś tam mam, "słowo droższe pieniędzy". dzięki Galczych, że Ci się chciało : pozdro jahu

nie rzucone, a podane i nie rękawice, tylko ręce - zawsze pozytywnie nastawiony - :"Stubai-owców" pozdrawiam wirtualnie jutro z Molka ! pozdro jahu ps. w temacie - rytm, tempo, agresja, szybkość z krawędzi na krawędź, pewność "stania" nad nartami itd.. - zawodnicza - świetny Demonstrator ! - tak widziałbym dobrego Instruktora - a nie popisy i pławienie się w pługach i kątowych "technikach" w nieskończoność - już chyba Jarek kiedyś ten temat poruszał jednoznacznie .. - problem delikatny, bo dotyka kwestii kasy ze szkoleń i jakości techniki własnej "Instruktorów"