Moim zdaniem dobre rolki, które Ci posłużą, a nie będą jednak przesadnie zawodowe to wydatek rzędu 450-600 PLN, no chyba, że jeszcze ubiegłoroczne trafisz.
Podobnie jak w nartach mamy tutaj też grupy produktowe, determinujące styl jazdy : rekreacja, fitness, hokej, freestyle, jazda szybka (jeśli dopiero zaczynasz, a zamierzasz jeździć dużo i na dłuższych dystansach to polecam coś z grupy fitness, jeśli bardziej rekreacyjnie to .... sam wiesz;) - wszelkie odszczepienia pozostałe grupy).
Nie ma najmniejszego sensu kupowanie noname'ów i marketowych produktów tylko znane brandy jak Rollerblad'e, Roces, Fila, kiedyś Salomon, K2 itp.
Ważne jest zwrócenie uwagi na rodzaj, wielkość kółek i rodzaj łożysk w nich zastosowanych - wg mnie abec-5 jest wystarczający.
Koniecznie ochraniacze kolan i nadgarstków !!! Kask rowerowy też bym polecał, łokcie według upodobań zawsze można mieć obdarte, lub nie
Więcej na prv
ps. ja zacząłem jeździć na rolkach właśnie z powodu nart. fajna sprawa, choć wbrew pozorom wiele podobnego do narciarstwa zjazdowego w nich nie znajdziesz poza nauką balansu.
za to jeśli chodzi o narty i kolanka to rządzi rower.