-
Liczba zawartości
167 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Zawartość dodana przez Picu
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Byłem nie raz w sklepie. Są profesjonalistami w każdym calu i mają sympatyczną obsługę. Z góry na dół wszystkie najnowsze modele Fischera u nich wiszą, wszystko co mają innych firm to używki.
-
Ponoć fajne narty, ale mają strasznie tandetną szatę graficzną. Sam bym lepszą zrobił w gimpie albo photoshopie. Mogli się bardziej postarać, naprawdę.
-
Wow, szybko. Nie spodziewałem się tego. No ja niedługo pewnie zrobię wideo recenzję tegorocznych Salomonów
-
Obawiam się, że jeszcze ciągle tak. Ja oczywiście, jak już raczyłeś zaprezentować wszystkim forumowiczom, śmigam na tegorocznych Salomąą 3V
-
Marcinie, ależ Rojax już nie istnieje Max-sport. Tak, byłem w szoku, bo właściciel sklepu żyje w/g maksymy "nie sprowadzę sprzętu zawodniczego bo nikt mi go nie kupi". 499zł. 2 pary są, więc jak komuś potrzebne to niech pędzi, z mojego rozeznania to jedyny sklep w Rzeszowie, który ma coś takiego na stanie.
-
Właśnie się nad tym zastanawiałem, bo dzisiaj poszedłem do sklepu, za który nie dałbym brudu z pod paznokci i pierwsze co mi się rzuciło w oczy to: Nie mają w ogóle sprzętu, który uznałbym za ciekawy, poza tym, że jako jedyny w Rzeszowie (a w Krakowie też ostatnio byłem i niczego takiego nie widziałem) mają narty Atomic Doubledeck i Atomic Race do Downhillu długości 210cm, z sezonu chyba 05/06. Jak chcecie namiar to na pma, byłem w lekkim szoku, bo nigdy czegoś takiego nie widziałem w sklepie w Polsce.
-
Hahahaha! Nie spodziewałem się tego Chłopaki, napiszę wam co myślę, jak trochę więcej na nich pojeżdżę, zjechałem dopiero 6 razy na nich, bo straszne kolejki były w Chyrowej. 20-30minut stania. Na razie mogę powiedzieć, że to nie prawda, co dużo ludzi mówi o tych nartach. Wcale nie są miękkie, są bardzo reaktywne i dynamiczne. Trzymają na twardym porządnie, na lodzie jeszcze nie miałem okazji sprawdzić. Może w ten weekend mi się coś uda więcej popróbować, to napiszę recenzję.
-
Tak jak w opisie, sprzedam te właśnie nartki. (Tak, dostałem pozwolenie od JC na ten temat). Co mogę o nich powiedzieć więcej... Były używane przeze mnie mniej więcej 1,5 sezonu (jakieś 2-3 tygodnie spędzone na nartach), mają normalne ślady użytkowania, trzeba je oddać do serwisu, na życzenie mogę to zrobić. Po takiej operacji ślizgi powinny być nienaruszone. Wiązania Fischer FS11 w pełni sprawne, ustawienie DIN do 11. Cena do ustalenia, jestem otwarty na propozycje. Zdjęcia na życzenie. Preferuję odbiór osobisty, chociaż nie wykluczam wysyłki kurierskiej za opłatą. Ah zapomniałem dodać, długość 165cm Zapraszam do aukcji na allegro: http://www.allegro.pl/item538374237_fischer_rc4_race_sc_05_06_165cm_bcm.html
-
Dobra podjąłem decyzję: Idę go odbarczyć. Ale nie w 3 punktach tylko w 2, powinno wystarczyć. Ten but jest naprawdę przezabawny. Znowu postanowiłem sobie w nim posiedzieć, żeby się upewnić, w których punktach chcę to zrobić. I znowu wydaje się być idealnie dopasowany Odbarczyłem. Po pierwszym przymierzeniu pozytywne zaskoczenie. Bałem się, że stopa zacznie latać, ale nie zmieniło się nic, poza tym że na sucho mniej pije. Zobaczymy jeszcze jak to w praniu wyjdzie.
-
A ta widziałem... Tylko że właśnie nie wiem gdzie można coś takiego dostać i how much Poza tym nie jestem pewien czy samo ukształtowanie botka wystarczy, jak się trochę wyklepie to się może okazać że skorupa będzie mnie uwierać znowu. Chyba że się mylę. Ma ktoś coś takiego? Może bym dostał jakąś poradę...
-
Znaczy żeby podoklejać kawałki dupolota? Mam jeszcze 24h żeby nad tym wszystkim pomyśleć dokładniej Nie wiem czy coś to da, a jak zniszczę buta to już nie będę miał odwrotu...
-
Mam nadzieję że skończyłeś kpić, bo siedziałem w nich 1h 50min z zegarkiem w ręku. Właśnie udałem się w celu zakupu butów do Krakowa. Na sucho wydawały się dobre, ale nie próbowałem do nich podczepić narty. Dopiero przy bardzo mocnym pochyleniu się i naciśnięciu na przody buta stopa cofa się tak bardzo że niektóre punkty zaczynają niemiłosiernie cisnąć. Nawet w tej chwili w nich siedzę z nadzieją że botek się troszkę wygniecie i wydają się leżeć jak druga skóra. Nie bardzo będę miał okazję jechać do Krakowa ponownie, ale jeżeli mi się to uda, to raczej po to, żeby buty zwrócić i próbować szczęście gdzie indziej. Prawda jest taka, że ja mam ekstremalnie nietypowe stopy i nigdy w życiu nie miałem wygodnych butów narciarskich. Ostatni raz chyba Koflachy jak miałem 6 lat, tak, te były wygodne. Mierzyłem już topowe Fischery, Tecnici, Rossignole, Dalbello, Atomici, Dolomite'y, zeszłoroczne Salomony i do tej pory mam Nordici. Wszystkie wymienione marki mnie gdzieś cisną. Nie próbowałem tylko tegorocznych Salomonów, miałem nadzieję na Falcony CS Pro, ale niestety Windsport był zamknięty 2 stycznia i mi się nie udało, a Langi wydawały się dobre w sklepie. Być może część lub większość z was ma pieniądze i czas, żeby jeździć tam i z powrotem do Krakowa, ja niestety nie. Będę usiłował jednak powtórzyć ten wypad, bo chyba będę zmuszony zwrócić te buty, jeśli mi je przyjmą. Obsługa Forever sport wydaje się być w porządku, więc liczę na to. Zadzwonię do nich jutro i się dowiem.
-
Kupiłem sobie wczoraj butki Lange Comp Pro. W sklepie wydawały mi się idealne na moją stopę, ale jak się na nich ostrzej przejechałem, to wyszły pewne niuanse i doszedłem do wniosku że muszę je "odbarczyć" (jak kto woli: wymodelować, rozbić, itd itp. w zależności od regionu) w miejscowym sklepie specjalistycznym. Niepokoi mnie jednak to, że muszę to zrobić aż w 3 punktach. Czy to bardzo wpłynie na jakość i dalsze użytkowanie buta? Nigdy mi się jeszcze wcześniej nie zdarzyło próbować czegoś takiego... Ponadto zauważyłem, że przy bardzo mocnym dociśnięciu przodów, pięta wbija mi się w plastik. Niestety akurat to to ja mam w każdym bucie, bo mam dziwną piętę, miałem problemy ze ścięgnem achillesa itd. Na dzień dzisiejszy wiem, że to można rozwiązać wkładając coś miękkiego z tyłu za stopę, np. zwitek papieru toaletowego. Problem polega na tym, że jest to rozwiązanie nie trwałe, a taki papier się zwija przy próbie założenia buta. Czy jest jakaś wkładka, którą można by tak wsadzić? Nie jestem pewien, czy dobrze to zobrazowałem, jak będą potrzebne dokładniejsze wskazówki odnośnie porady, to chętnie ich udzielę. W końcu od tego zależy mój komfort na stoku Dzięki z góry za pomoc.
-
Mi jak raz przytępili krawędzie w Fan-sporcie po ostrzeniu to mi narta jeździła prawie tak jak przed ostrzeniem, więc w niektórych przypadkach może to nawet lepiej... W każdym razie, Ci panowie już moich nart do rąk nie dostaną więcej.
-
No wreszcie mi się sezon zaczął Byłem w stacji Lesko Ski Weremień. Mały stok, ale przyjemnie się na jego początkowym odcinku jeździ slalom. Jak pozwolą postawić No więc nie pozwolili, bo niedzielni narciarze trochę powyrywali kamieni z pod śniegu. Było jak było, jeździło się nawet fajnie, dobrze że jeszcze nie kupiłem nowych nart, chociaż miałem to zrobić dawno temu. Przynajmniej mi nie było bardzo szkoda... Tak więc relacja taka: Jak zarząd stoku mówi że ocenia stan na 7 w 10 stopniowej skali, to znaczy że jest na 5. W takich najbardziej przysypanych miejscach to było ze 20cm śniegu, w bardzo rzadko było gdzieś widać trawę, ale niestety powydzierali kamienie z pod śniegu.
-
mam też coś takiego, wprawdzie nie wygląda zbyt obiecująco, ale fakty są faktami: Na stojaku w przystokowych barach stoi obok siebie kilkadziesiąt par nart. Złodziej weźmie te które leżą luzem, czy te które są przypięte, obojętnie czym?
-
Jak buty ma za ciasne, to znaczy że źle dobrane, a nie że narzeka bo jej się nudzi Tzn. tak mi się wydaje, bo nie znam dziecka, może mieć jakieś fanaberie... Ale w sumie to 500zł rzeczywiście jest dużo jak na nowe narty dla dziecka, które nigdy nie jeździło... Hmm poszukam coś, może znajdę... Mam tylko coś takiego, wprawdzie nie różowe, ale w kwiatki... http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=731&id_modelu=973
-
Freestyle, pytanie do fachowcow ;) Pomozecie? ;)
Picu odpowiedział kamilbij → na temat → Dobór sprzętu
A, no, Kamil weź w końcu napisz jakie masz te buty, bo X-wave'ów dużo było, więc nie wiadomo tak naprawdę, czy ich flex jest wystarczający do Twoich wymiarów i umiejętności. -
Freestyle, pytanie do fachowcow ;) Pomozecie? ;)
Picu odpowiedział kamilbij → na temat → Dobór sprzętu
Bugi, nie każdy nie potrafi jeździć na tym forum . Poza tym zdaje mi się, że Kamil skopiował swój post z innego forum, gdzie jest inny system oceniania umiejętności. Ja już swoje mu tam powiedziałem, Salomony i Heady powinny być w porządku, przy czym Heady mają bardzo fajną szatę graficzną i dostały VIPa na NTNie. -
Wnioskuję z wypowiedzi że 500zł to już za dużo. To może nam powiesz ile możesz wydać?
-
Jak spędzasz 5-6 dni w sezonie na nartach, to najlepiej naostrzyć je i nasmarować tuż przed wyjazdem i zakonserwować po zakończeniu go. Ja mam tępe narty zazwyczaj po 4-5 dniach jeżdżenia przy warunkach umiarkowanych (jest trochę lodu, ale jest i trochę puchu). A pan Glotox, to chyba sporty pomylił. Po 3 sezonach jeżdżenia bez odpowiedniego przygotowania sprzętu, nawet tylko na tydzień, to może się okazać, że krawędzie nie będą już krawędziami tylko półokręgiem.
-
W intersporcie mają taką ofertę dla dzieci, że co roku można wymieniać narty na nowe za bardzo niewygórowaną cenę. Wygoogluj to sobie, może Ci się przydać.
-
To faktycznie możliwe, ale takie rzeczy, to tylko w erze Jeszcze chyba nie widziałem narty która miałaby większą efektywną powierzchnię krawędzi a byłaby krótsza od takiej z mniejszą efektywną...
-
Zdaje się że na testach wyszło, że Kneissl próbował zrobić narty do wszystkiego w każdej kategorii, a wyszły tak naprawdę do niczego, albo slalomki do freeride'u... Tak przynajmniej napisali w NTN.
-
Nie przesadzaj, nie wiem jak w Twoim regionie, ale np. u mnie istnieje taki stereotyp, że ludzie, którzy nie umieją jeździć i na stok chodzą się tylko lansić kupują sobie Spydera albo gumę Z tym drugim to jest niestety tak, że prawdziwi zawodnicy muszą być naprawdę poirytowani, jak jadą sobie w gumie, a tu obok śmiga koleś co ledwo na nogach stoi, ale miał za dużo kasy i nie wiedział co z nią zrobić, więc stwierdził, że zanim się czegoś nauczy, sprawi żeby wyglądać co najmniej jak Miller. Polska nietolerancja i stereotypy bywają brutalne Niestety, dopóki się sami nie przekonamy, to chyba tylko z gazet
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7