Ambro

Wolałbym nie deformować sobie w ten sposób wkładki, która kształtuje się pod wpływem ciepła stopy w tym przypadku może się deformować przez nacisk ciepłych butelek.

Do zawodniczych 150-tek z carbonem jeszcze trochę im brakuje

Jest to już standard. Nawet niskie modele mają taki patent.

Starsze modele już go miały

Nigdy nie wygrzewam butów przed jazda więc zobaczymy jak będzie Używasz jakiś specjalnych grzałek ?

Mam taką nadzieje i bardzo liczę, że będą cieplejsze od R12.

To już 10 lat od kiedy nie ma z nami Marcina Kołodyńskiego (+21 l.). Prezenter zabił się 1 lutego na snowboardzie. Wpadł w nieoświetlony ratrak. http://teleshow.pl/gid,13090110,img,13091159,kat,1024835,title,10-lat-od-tragicznej-smierci-prezentera-5-10-15,galeria.html?ticaid=6bb4a 10 lat temu a tak aktualne...

Nikt nic nie doradzi ? Byłbym wdzięczny za poradę bo nie wiem czy warto wydawać 250zł na nowe wiązania RC4 Z13

We wszystkich problemach, które opisujesz dłuższa narta pomoże ale umiejętności nie zastąpi. 160-165cm to będzie dobry wybór

Jeżeli jesteś zadowolony ze swoich obecnych Fischerów to czemu miałbyś nie pozostać przy tej marce. Najważniejsza kwestia to długość. Przy Twojej wadze i preferencjach do jazdy wyłącznie krótkim skrętem proponowałbym 158cm. Jeśli jednak chcesz nartę, która będzie zachowywać się w miarę dobrze także w dłuższym skręcie proponowałbym 165cm. JC ma takie na sprzedaż za rozsądne pieniądze http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3105&id_modelu=4279

Człowiek przychodzi zostawić parę stów w sklepie a oni wciskają to co im zbywa.

Zdecydowanie 154cm. Sprzedawcy chyba nie ufają w doświadczenie klientów ale czym się kierował ten koleś żeby zaproponować Ci aż tak krótką nartę to nie wiem. Kupując przekaż mu od nas żeby przeszedł na dział skarpetek i czapek. Jeśli mówimy o najnowszym teście to nie wiedzieć czemu narty Rossignola były słabo przygotowane przez serwisantów i stąd nie zawsze dobre oceny.

Pojeździmy zobaczymy

Byłem w sklepie, który prowadzi sprzedaż Fischerów i "niestety" powiedzieli, że nie są to buty dla mnie. Mam trochę za szeroką stopę i zdecydowałem się 100 milimetrowe Rossignole. Powiedzieli, że nie ma sensu pchać się w połówki bo i tak skorupa ma tą samą szerokość.

Dzięki za pomoc i propozycje ale już zakupiłem RC4 WC RC, którą leżą i czekają na zbliżający się wyjazd

Znajomy zaproponował mi bardzo fajną sumkę za moje "stare" Radicale 12 i w ciągu jednego dnia zdecydowałem się na ich sprzedaż i zamówiłem zeszłoroczne Radicale Sensor 3 120. Zobaczymy jak się będą sprawować

Kwestia gustu. Ja osobiście wole Hintertux. Poza głównym sezonem jest tam dość spokojnie. Fajnie pojeździsz i w Solden i w Hintertux. W pierwszym sezon masz do maja włącznie a w drugim cały rok . Poczytaj w internecie i sam zadecyduj co wolisz. Na pewno na forum znajdą się wielbiciele każdego z tych ośrodków.

W przypadku nierównego traktowania masz większe szanse, że Ci się upiecze. W tym przypadku mi to pasuje

Ja też zdecydowanie popieram zapał ale tak jak napisałeś:dobrze nasmarowane narty pomagają w jeździe a jak to zrobi początkujący z domowym żelazkiem tego jeszcze nie wiemy.

Nikt nikogo nie ocenia, nie szufladkuje a tym bardziej nie nazywa terrorystą. My analizujemy i odpowiadamy wyłącznie na to co koledzy napisali. Jeden z nich natomiast napisał, że wykazaliśmy się chamstwem więc kto kogo ocenia. Twoja wypowiedź wskazuje, jakbyś bardziej bronił idei by pomóc mniejszości w rozmowie, niż na zagłębienie się w sam temat.

Bez przesady z tymi 60 centymetrami, połowę z tego będzie dobrze

Zdecydowanie popieram Boogiego. Poza tym jako początkujący nie odczujesz specjalnie czy narta jest dobrze nasmarowana i czy krawędź jest ostra póki w ogóle na niej nie jeździsz. Fajnie, że masz zapał i złapałeś bakcyla ale zacznij od podstaw i skup się na technicznej, satysfakcjonującej jeździe na nartach.

Ja natomiast radziłbym popracować trochę tymi rękami

Spoko

Mi się wydaje, że pytanie z żelazkiem ma coś wspólnego z tematem lakub-a o własnym serwisie.