Ambro

W takim razie napisz gdzie jeździsz.

Miło, że polubiłeś to forum, widać to po ilości postów- ~35/dziennie , 889 w miesiąc :eek::eek::eek: P.S. Czekamy oczywiście na te relacje

W jaki sposób można tuningować zjechaną krawędź ? Dospawać kawałek ? :eek:

Rossignol Sensor 3 R120 Myślałem, że przewodzić będą flexy 80-90 a w ankiecie lidują twarde buciory. Mamy wielu ambitnych narciarzy na forum

Nic dziwnego Gratulacje Jacku

Przy głównych stacjach są automaty, które wyświetlają takie wykresy po przyłożeniu ski passu lub można dotrzeć do tego w internecie po numerze karnetu

To była raczej przenośnia Serwisuje narty po każdym wypadzie w alpy

Nawet jeśli były używane to powiedzcie mi czy tak wygląda krawędź przy samych dziobach, po normalnym użytkowaniu ? Mam nartę po 4 sezonach jazdy wyłącznie na polskich stokach, której nigdy nie serwisowałem i wygląda 100x lepiej :eek: Krawędź mogła być nowa a takie zniszczenie prędzej powstałoby na skutek przejechania 30cm po asfalcie lub gołych kamieniach niż po normalnym użytkowaniu.

- że drogi sprzęt robi z ludzi dobrych narciarzy

Wyliczenie jest bardzo proste: - nocleg wybierasz sam jak dusza zapragnie i portfel pozwoli - dojazd policzyć jeszcze łatwiej. Liczysz ile zrobisz km, sprawdzasz spalanie, ceny paliwa w Austrii, doliczasz wyniete i wynik gotowy. - karnet 6 dniowy <200e - jeszcze "tylko" gotówa + kasa na żarcie lub słoiki z domu Można pojechać za 2000zł jak i również za 4000zł wszystko zależy od Ciebie. Nie zmienna jest tylko cena ski passu

Możemy się wymienić numerami ale przez PM

W środę jeździliśmy w 3ech w tym samym miejscu (Flachauwinkl/Kleinarl).

Trzymają ciepło do końca dnia ?

U mnie w domu w Flachau znalazłbyś spokojnie wygodne miejsce do spania. Trzeba się wcześniej zgadywać albo wymienić numerami

Są cieplejsze od moich poprzednich Radicali R12 ale jakieś super ciepłe to one rzeczywiście nie są. Ja butów nie wygrzewam. Co prawda temp. nie spadała poniżej -6 gdzie ostatnio byłem ale i tak daje + tym butom za trzymanie temperatury.

Podobne bajery widziałem w zagranicznych Inter Sport-ach, może i w naszych coś znajdziesz.

Bardzo dziwne zjawisko. Mój kolega w nartach, które stępił pilnikiem na rzecz jazdy w fun parku, ma ostrzejsze krawędzie. Podejrzana sprawa

Wracając do tematu butów i kończąc wątek napisze, że jestem bardzo zadowolony z nowych Rossignoli Sensor 3 120. Bardzo wygodne, ciepłe i świetnie współpracujące z nogami (tzn. dobre pod względem technicznym). Polecam !

Szczerze mówiąc na początku też tak uważałem ale jak złapałem rytm to przeleciałem całą bez zatrzymania siedząc ostro na tyłach i potem następnego dnia czekałem kiedy będę kończył jazdę na tej trasie z piekącymi udami P.S. na gigantkach ta trasa była męką

U góry jest ok. Tak jak napisałem słabo robi się pod koniec dnia na trasach zjeżdżających na sam dół -dużo mokrego, ciężkiego śniegu. Dla mnie akurat trasa w takim stanie jest pewnym wyzwaniem i przypomina freeride więc nie narzekam ale jednak wrzuciłem to na listę minusów bo mało kto lubi taki warunki. Poniżej zdjęcie trasy prowadzącej do dolnej stacji gondoli w Zauchensee.

Jak nie ma kolejki pod koniec dnia tzn. że zamiast slalomu jest wyrobiony tor bobslejowy i ciężko się jeździ

Na stałe jest w Zauchensee przed knajpą z lodowym barem Red Bulla. Nastepny w tej miejscowości jest na końcówce trasy zjazdu pucharu świata ale nie wiem czy na stałe. Kolejne dwa są w Flachauwinkl (ostatni przystanek busa, tam gdzie jest Absolut park) jeden pod pierwszymi krzesłami, którymi jedziesz do góry a drugi po drugiej stronie gdzie można zjechać do Kleinarl. W Flachau też pamiętam, że był jakiś ale byłem tam tylko raz więc nie wiem czy jest na stałe. Jest ich sporo i wszystkie to GSy. Większość ma pomiary czasu ale nie zawsze działające

Wróciłem parę dni temu z bardzo udanego wyjazdu do Flachau. Pierwszego dnia nartowania, pogoda była beznadziejna natomiast kolejne w kolejne 5 dni pogoda bardzo dopisała. Żeby było krócej w punktach wypisze moje pozytywne oraz negatywne spostrzeżenia i opinie na temat miejscowości w Ski Amade. Na plus: + trasy w Zauchensee (duża ilość, różnorodność i bez kolejek + knajpy na stokach Zauchensee (dobre żarcie za przystępne ceny) + przygotowanie czerwonych i czarnych tras + duża ilość udostępnionych slalomów + spora ilość ciekawych ścianek poza trasami + jakość wyciągów + możliwość sprawdzenia ilości przejechanych kilometrów na nartach oraz wykres pokonanych wzniesień. + Absolut Park + Chill House w Flachauwinkl + sklepy, kluby i bary w centrum Flachau + Terme Amade w Altenmarkt + Weltcupexpress (wagonik na szczyt z którego startuje zjazd pucharu świata + piekny widok z góry) + bardzo łatwy dojazd dzięki przebiegającej przez dolinę autostradzie A10. Na minus: - bardzo mała różnorodność tras w samym Flachau (same czerwone) - płatna nocna jazda w Flachau ( 15-16e za 2-3godz) - mała ilość kursujących ski-busów (na większości przystanków się nie zatrzymywały z powodu przepełnienia) - ski-busy kursujące nie do końca zgodnie z rozkładem (czasem odjeżdżały wcześniej czasem później) - brak numeracji tras na mapkach - ok. godz. 16:30 na stok rusząły ratraki z nie zawsze włączonym "pikaczem". - mała ilość śniegu ( nie zależne od miejscowych ale miało to duży wpływ na straszny stan "dolnych" tras) Póki co to tyle. Wyjazd uważam za super udany i pewnie kiedyś tam jeszcze zawitam.

Ja za parę godzin ruszam i stacjonuje w Flachau

Trochę zaufania do ludzi. Decyzja należy do JC. Ja osobiście mogę zapłacić za koszulkę z góry.