Nie było mnie ledwie pare godzinek a tu się tak temacik rozwinął i to w dosc ciekawym kierunku :eek: ....
Mam w pełni uzupełniony trening tak aby siłą szła wraz z szybkością
Jak na razie "drobne" bijatyki w barach i klubach, a tak poza tym to spokojnie
Fotki mogę Ci przesłać nie mam się czego wstydzić
Że było mega zajefajnie ale w 100% kulturalnie i szkoda tylko że Homar nie dotarł
Nie nie spokojnie, cały roczek z przerwami na nartowanie.