Ambro

Zbudowali to w zeszłym roku więc ja tam jeszcze nie byłem ale ze zdjęć wydawało się super.

Cieszymy się, że powoli pojmujesz o czym tu piszemy. Na prawdę chcemy Ci pomóc. Wracając do butów. Jeśli kupisz teraz buty o flexie 90-100 będzie w nich jeździł spokojnie parę lat. Buty dla początkującego to flex ok. 40-60 więc przy Twojej wadze i wzroście 90-100 będą w sam raz.

Trzepoczenie dziobów nie ma nic do butów. Po prostu przy szybkiej jeździe krótkie narty jadą po większym promieniu niż jest to im przypisane. Uważam że progresory 9+ to zbyt ambitna narta póki co dla Ciebie. Z nartami jest jak z autami. Jako początkujący kierowca możesz kupić sobie porzadne auto i nie tanie ale pod swoje umiejętności a nie od razu Ferrari ( bo tak póki co celujesz w temacie nart) Nie wolisz poczekać jednego sezonu i póki co kupić sobie odpowiednie buty o flexie 90 ?

Nie do końca tak jest. Po: 1. Zastanów się czy na pewno Twój poziom po 5 dniach sięgnął forumowej 6stki. Opisana "znajomość paru technik" oznacza w pełni jej opanowanie i bardzo płynną i techniczną jazdę. Trochę lat jeżdżę i ciężko jest mi uwierz, że po paru dniach można tak szybko osiągnąć taki poziom lecz jeśli rzeczywiście tak jest to pomożemy Ci z doborem sprzętu pod takie umiejętności. Pamiętaj, że jeśli okażą się niższe będziesz miał kłopoty z opanowanie tego sprzętu. Narta "z poziomu" 6/10 to co innego niż miękka decha z wypożyczalni dla początkującego narciarza. 2. W butach, które zaproponowałeś będziesz się ewidentnie męczył. 120 w nazwie oznacza, że są bardzo sztywne a takie parametry przydatne są przy bardzo wymagających nartach.

Do Ischgl do ciężko porównać, którykolwiek ośrodek. To jest stolica Apres Ski Dzięki za radę aby odwiedzić tor saneczkowy a ja dodam, że polecam odwiedzenie nowiutkiego Aqua Parku. 20E za tygodniowy karnet bez ograniczeń. Sauny, baseny i zjeźdżalnie z resztą sami zobaczcie: http://www.thermeamade.com/www/amade/therme/beckenlandschaft/

Fischer Soma Progressor 120 ? ? ? :eek: To są buty prawie zawodnicze do nart gigantowych. Przy umiejętnościach na 6 możesz pomyśleć o butach z flexem 90. Najważniejsza kwestia czy chcesz sprzęt odpowiedni do Twoich umiejętności czy może jak najlepszy żeby się pokazać ?

6/10 w 5dni godne podziwu....... Tak jak Ci doradza marboru pomyśl póki co nad kupnem samych butów i póki co pozostań przy pożyczonych nartach

Dzięki za relacje bo 12.02 także pojawię się w Flachau na tydzień.

Dobra decyzja. Wróć za dwa sezony, pochwal się dobrymi wynikami i pomożemy Ci w znalezieniu jakiejś fajnej ambitnej narty, która posłuży Ci dłużej.

To jest oczywiste ale patrząc na postep techniki w innych dziedzinach mogli by coś nad tym pomysleć (chyba że już myślą). Nie wydaje mi się, żeby wiązania przez ostatnie lata uległy jakimś unowocześnieniom w zakresie bezpieczeństwa.

Patrząc na ten okropny wypadek zastanawiam się czy zamiast skupiać się na technologiach samych nart nie powinni skupić się na wiązaniach. Jak mogło wiązanie oderwać się od narty a nie wypiąć wcześniej buta :eek: Zdecydowanie powinni nad tym popracować.

Kto się pojawił

Ja zawsze szukam darmowych hotspotów i korzystam z internetu w telefonie albo netbooku.

Jeśli wyżej wymienione projekty leżą od 20 lat to proponowałbym pomyśleć o nowych bo takie 20letnie mogą być tylko gwoździem do trumny o ile w ogóle ktoś będzie chciał wskrzeszać Zakopane jako ośrodek narciarski.

Zajrzałem na stronę Flachau i jestem już spokojniejszy. -7 do -14C i śniegu na trasach ile trzeba. Przedmówcom życzę udanych wyjazdów i czekam na relacje.

Byłem w Lech i St. Anton nie raz i potwierdzam przedmówców. Jest gdzie polatać poza trasami

No chyba że jakaś nysa typu vw transporter ale zapominamy wtedy o wszelkich innych bajerach, które wymieniliśmy

Przy Twoich słusznych wymiarach proponowałbym nartę trochę bardziej ambitną niż tylko na poziomie 4/10. Długość 175-177cm dla narty All-roundowej będzie w sam raz przy Twoim wzroście i wadze.. http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3262&id_modelu=4689 http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3106&id_modelu=4283 http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3244&id_modelu=4644 http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3204&id_modelu=4537 Jeśli Twoje umiejętności są rzeczywiście na słabe 4 to możesz jeszcze pomyśleć aby w tym sezonie pojeździć na czymś wypożyczonym. Jak podciągniesz się do powiedzmy 6 możesz pomyśleć o lepszych nartach które będą Ci służyć nawet jak będziesz super jeżdżący np. http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=3305&id_modelu=4796 Możliwe też, że przez 1-2 sezony skonkretyzujesz swoje preferencje i poszukasz jakiś nart z grupy race, slalomek lub nart gigantowych.

Opisałem konkretną sytuację "w głębokim śniegu". Nie opieram swojej wiedzy o czyjeś wypowiedzi czy fora. Mam w garażu jedno auto z napędem quattro opartym na Torsenie ale nie mam siły opisywać wszystkich swoich doświadczeń :p

Między innymi z powodów które wymieniłeś Haldexy w Audi są wsadzane do lżejszych aut takich jak A3 i TT natomiast quattro w cięższych A4 i wyżej, pracują z Torsenem - pełna mechanika Z tego też wynika, że nie każde Audi ma stały napęd ale nie należy z tego powodu ich deklasowac. Czasem z głębokiego śniegu łatwiej jest wyjechać przy napędzie oparty na Haldexie, który przy gwałtownym strzale gazem załącza tył natomiast Torsen nie przeniesie tak łatwo napędu na koła mają przyczepność. P.S. Nieźle się nam temat o napędach rozwinął

Wystarczy zapiąć opaski żepowe na dwóch końcach i koniecznie zaznaczyć, że to super gratis aby było więcej chętnych

Mój ojciec od zawsze i ja od paru lat jeździmy autami, podobnymi do tych które wymieniłeś Darku jako nie w pełni sprawne zimą. Jedynym potrzebnym wyposażeniem był zawsze worek na narty. Jeździliśmy w 3 osoby i wszystko się mieściło bez żadnych wynalazków na dachu. Rzeczywiście tylny napęd w górach nie raz sprawiał nam problemy ale dlatego jeździmy teraz 4napędówkami. Uważam, że limuzyna z odpowiednimi udogodnieniami w pełni się sprawdzi w takich wyjazdach. Co do Audi A7 to tak się składa, że byłem dzisiaj w salonie Audi i dokładnie je obejrzałem i za 2 tyg. będę miał okazję nią pojeździć. Jeśli wyposażymy ją w worek na narty za 1100zł (właśnie spojrzałem w cennik który dostałem ) i napęd quattro (który przeważnie jest w standardzie) otrzymujemy piękne auto, które dobrze sprawdzi się na górskich drogach o ile nie zapuścimy się poza ulice. Wybierając np. A6 allroada mamy pełen kompromis tego co poruszmay w tym wątku.

Zawsze umawiałem się wcześniej z hotelem/pensjonatem a oni meilem potwierdzali mi, że odebrali bagaże.

Nie sądziłem, że tak szybko rozpowszechni się ten system w nartach "na stok". Bardzo jestem ciekawy jak się na nich jeździ na twardej nawierzchni bo w puchu to pewnie bajka

Ciekawe czy nikt nie przeczytał mojego posta na temat wysyłki bagaży i nart przez firmę kurierską czy może nikogo to do prawdy nie interesuje :eek: Szkoda bo taka wysyłka jak sobie przypomniałem to koszt ok. 200-300zł czyli nie wiele więcej niż samolotem ale bez ryzyka i dźwigania bagaży