Marek.m77

W sumie tam też nie jest daleko . Koło Bielska stoi taki znak - Gdańsk 600 km - ale jedzie się dłużej niż do Tyrolu.

W sezonie, w Makro zawsze jest jakiś sprzedawca, który powinien coś podpowiedzieć. Na pewno można tam wszystko dokładnie pooglądać i powybierać.

Po pierwszej 30 Karasińska jest 20 (28 ukończyło).

Co za niefart - miała prawie upadek 2 bramki przed metą !!!

Jeśli można się też wypowiedzieć, to ja, mimo iż dopiero co się zarejestrowałem, wcześniej jakoś nie miałem śmiałości , stronkę i forum śledzę już od jakiegoś czasu (od około 2 sezonów) - dlatego dokładnie już nie pamiętam. Trafiłem na stronkę prawdopodobnie poprzez Google, szukając informacji przed wyjazdem narciarskim. Pozdrawiam wszystkich!

Potwierdzam. Jeszcze kilka lat temu można było rano wskoczyć do autka, szybciutko dojechać do Szczyrku, zjechać kilka razy z Golgoty, potem jak już się całe towarzystwo zjechało pokręcić się jeszcze na Julianach i wracać do domu. Jeżeli w tym roku, znowu będą czynne tylko Golgota i Juliany - to to już będzie totalna porażka.

Daleko - niedaleko. Z Bielska to tylko około 950 km. W zeszłym tygodniu znajomy zrobił podobną trasę - z Vaduz do Bielska, ale jadąc przez Niemcy w około 9h - wierzę w to, ale nie żebym chciał naśladować . A co do Kaprun - mam podobne zdanie jak SB - po co tam jechać skoro prawie wszyscy już byli.

Jeszcze jedno pytanie do bywalców regionu. W cennikach widnieje tam VIP-Skipass, tańszy od "normalnego" Ski-Passu Silveretta, ale który można nabyć tylko przedstawiając "Gastekarte Samnaun". Czy tą kartę dostaje się z automatu nocując w Samnaun, czy jest to coś co trzeba dokupić dodatkowo. Czy widniejące na mapce doliny Ravaisch, Plan, Laret, Compatisch są częściami Samnaun, czy są to oddzielne miejscowości?

Dzięki za informacje o zdjęciach - można sie było tego domyślić z niedawnego wątku o Ischgl, którego jakoś nie zauważyłem . Rzeczywiście jest sporo informacji o tym rejonie na forum. Jestem nawet zdziwiony, że jest wiele niezbyt pochlebnych. Może był tam ktoś niedawno, szczególnie w okolicy Samnaun i dorzuci jakieś nowe fakty.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Co sądzicie o rejonie Samnaun-Ischgl. W jakim terminie polecacie wyjazd tam - rozważam raczej o okresie poza sezonem - czyli grudzień, styczeń lub końcówka marca. Jakiej pogody i jakich warunków można się spodziewać? Gdzie nocować - przyznam, że myślę raczej o stronie szwajcarskiej. Pytanie do SB - widziałem Twoje zdjęcia z tego rejonu - w jakim terminie były robione? Z góry dziękuję za porady.