-
Liczba zawartości
584 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez ARI
-
Nie wygląda to tak źle - zazdroszczę jednak JC tego organoleptycznego sprawdzania kolekcji:D:D
-
Hej Johny - dla mnie wygląd tego ustrojstwa jest raczej obojetny z małymi przerwami to inni go oglądają - ma być wygodny. Ja mam taki z miękimi uszami i regulacją od tyłu - jestem b.zadowolony z tego ustrojstwa. Nawet kominiarka spokojnie się mieści. Ja swój firmy Mango znalazłem w sklepie dla panelowców za jakieś 220 PLN.
-
Narciarskie obserwacje ekonomiczno-marketingowe
ARI odpowiedział mihumor → na temat → Tematy narciarskie
muszę przyznać że w tym roku uczyliśmy z synem jazdy na NARTACH 2 osoby - globalnie wychodzimy na + :-) -
Narciarskie obserwacje ekonomiczno-marketingowe
ARI odpowiedział mihumor → na temat → Tematy narciarskie
Na Słowacji też kryzys ... cytat "...Euro kosztuje tylko 2,35 zł! Tak jest jednak jedynie w niektórych ośrodkach narciarskich na Słowacji i tylko dla Polaków. Kurorty naszych południowych sąsiadów takim niskim kursem swojej nowej waluty zachęcają polskich narciarzy. Nie obniżają ceny euro wprost, ale oferując nawet 50-procentowe zniżki. - Naprawdę sporo zainwestowaliśmy w nasze ośrodki. Nie podnieśliśmy w ogóle cen, ale przez wysoki kurs euro i osłabienie złotego masowo tracimy polskich turystów. - Polaków jest zdecydowanie mniej niż przed rokiem, nawet o jedną trzecią - ocenia Juraj Chovaňák z ośrodka w Tatrzańskiej Łomnicy, który reprezentuje właścicieli słowackich ośrodków narciarskich. W ub.r. narciarski karnet 6-dniowy kosztował, w przeliczeniu, ok. 310 zł, w tym roku już ok. 480 zł. To dla studentów. Dla dorosłych ponad 620 zł. Słowacy kalkulują więc prosto: 40-procentowe osłabienie złotego w stosunku do lata 2008 roku zrobiło swoje - sporo Polaków spłaca kredyty i oszczędza. Pierwsze, co zrobi przeciętny Polak, to nie pojedzie na wypoczynek. A inni szukają tańszych okazji. - Słowacja dla wielu Polaków zrobiła się za droga Dyrektor Narodowego Centrum Turystyki w PolsceSłowacja dla wielu Polaków zrobiła się za droga - nie ukrywa Jan Bosnovic, dyrektor Narodowego Centrum Turystyki w Polsce, które wsparło inicjatywę prywatnych właścicieli ośrodków. - Dlatego promocja dotyczy tylko polskich turystów. To wyjątek, bo do tej pory promocje ośrodków obejmowały wszystkich turystów jednakowo - dodaje Bosnovic. Marcin Kędracki, prezes Gliwickiej Agencji Turystycznej, skupiającej ośrodki narciarskie w Szczyrku i Korbielowie w Beskidzie Śląskim, nie dziwi się akcji Słowaków. - Patrząc na to, co się tam dzieje, to katastrofa. Na Słowacji są o tej porze roku pustki. To niebywałe. Weźmy choćby pierwszą stację górską za Korbielowem, Oravską Polhorę. Kiedyś stało tam na parkingu kilkadziesiąt samochodów. Ostatnio przejeżdżałem i naliczyłem... trzy auta z polskimi rejestracjami - informuje. - Myśmy też po feriach obniżyli ceny o 30%, więc nie wiem, czy Słowacy są w stanie nam zagrozić. Słowacka oferta dotyczy m.in. ośrodków narciarskich w Tatrzańskiej Łomnicy i Jasnej. W Zakopanem, Cieszynie, Żywcu można spotkać już przedstawicieli słowackiej branży turystycznej rozdających kupony rabatowe. Wysoki kurs euro działa oczywiście w dwie strony. Słowacy teraz chętnie wybierają się w Beskidy nie tylko na narty, lecz przede wszystkim na zakupy. Do Żywca, Cieszyna, Bielska-Białej, Zakopanego ciągną sznury aut zza południowej granicy. Nikt jednak nie ma wątpliwości, że jeśli ośrodki i trasy narciarskie po polskiej stronie nie zostaną zmodernizowane, przy mocnej złotówce turyści znów wybiorą Słowację. Jan Bosnovic: mamy nadzieję, że Polska jak najszybciej wejdzie do strefy euro, sytuacja szybko się ustabilizuje i wszystko wróci do normy. A Polacy znów chętniej będą przyjeżdżać na Słowację. Łukasz Klimaniec -
Spoko do tego czasu austryjacy zdołają opanować sytuację - to są bardzo poukładani ludzie - chyba wiesz o tym
-
cd tragedii na nartach !!! Pisalismy o tym wypadku wcześniej - jest wyrok : ...Austriacka prokuratura oskarżyła premiera niemieckiego landu Turyngia Dietera Althausa o nieumyślne spowodowanie śmierci 41-letniej kobiety, która zmarła w wyniku wypadku na nartach z jego udziałem. Do tragicznej kolizji doszło w Nowy Rok w austriackim regionie Styria na skrzyżowaniu dwóch szlaków zjazdowych. Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Niemiecki polityk doznał urazów czaszki i mózgu. Nadal przebywa na rehabilitacji w szpitalu. Według prokuratury w austriackim Leoben nie pamięta on wypadku, ale jest gotowy zaakceptować ustalenia biegłych. Najwyższą karą, jaka grozi w Austrii za nieumyślne spowodowanie śmierci, jest rok pozbawienia wolności. Althaus, polityk Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej, ma być czołowym kandydatem ugrupowania w planowanych na sierpień wyborach parlamentarnych w Turyngii.
-
Informacja prasowa Duże opady śniegu to bardzo dobra wiadomość dla narciarzy, jednakże spowodowały one duże problemy z infrastrukturą kraju. Kilka ośrodków narciarskich jest aktualnie odciętych od świata, drogi dojazdowe są zablokowane przez zaspy. Wczoraj austriackie wojsko wysłało pierwszy helikopter z pomocą zaopatrzeniową dla 500 osób uwięzionych w odizolowanym od świata ośrodku narciarskim Planneralm w pobliżu Schladming. Droga dojazdowa do ośrodka została zamknięta z powodu dużego zagrożenia lawinowego. Drugi ośrodek, który jest obecnie odcięty oświata to Hochfügen w Zillertal blisko Mayrhofen. Drogi dojazdowe są zablokowane. W wiosce przebywa obecnie około 700 turystów. W niższych partiach Austrii ponad 1000 ochotników w kilkunastu wioskach pomaga brygadom strażackim w odśnieżaniu dachów by uniknąć ich zawaleniu. W centrum opadów znajduję się region Kitzbühel. Aktualnie jest otoczony przez ponad 2,5 metrową pokrywę śnieżną. Ponad 60 centymetrów puchu spadło tylko jednej nocy z poniedziałku na wtorek (16-17 Lutego). Region z ponad 1000 km tras i mniej więcej tuzinem ośrodków narciarskich, połączonych razem, ostatnio odnowiony i rozszerzony Kitzbüheler Alpen AllStarCard lift pass, ma zagwarantowaną pokrywę śnieżną, osiągającą nawet 4 metry grubości na lodowcu Kitzsteinhorn powyżej Kapron. Prognostycy zapowiadają, że kolejny metr świeżego śniegu spadnie w najbliższy weekend. Nadmierne opady śniegu oznaczają również wzrost zagrożenia lawinowego. W obecnej sytuacji w północnej części Alp ogłoszony jest 5 stopień zagrożenia lawinowego, czyli najwyższy z możliwych. Ryzyko lawin nieco psuje narciarzom wspaniałe doniesienia o opadach śniegu. W szczególności tym, którzy preferują dzikie zjazdy poza trasami. Jednakże po tak dużych opadach możemy spodziewać się dobrych warunków na stokach do końca sezonu.
-
Gratulacje i oklaski
-
Polecam Schonbrun (chyba tak się to pisze), Katerda św Stefana - na Wiedeń kilka godzin to za mało - polecam wypad w lecie na 3-4 dni.
-
Gasteiner TalNareszcie dotarłem do domu po tygodniowym pobycie w Austri w rejonie Bad Gastein - Ski Amade. Śniegiem waliło praktycznie przez cały czas - część tras pozamykana - Sportgastein - z powodu zagrożenia lawinowego. W ciągu nocy w dolinie potrafiło spaść do 30 cm świeżego śniegu. Przy zamkniętych stacjach i trasach nagromadzenie narciaży i szkółek narciarskich na mkw nartostrady + padający stale śnieg + temp w okolicach "0" powodowało że około 10 robiło się to wszystko zakorkowane i nie przejezdne. Od czasu do czasu było słychać śmigłowiec a potem bummmm - głupiego robota bo za kilka godzin sytuacja się powtarzała. Poprawa pogody na słoneczną ma ponoć nastąpiś w połowie przyszłego tygodnia.I to by było na razie na tyle.
-
Nie wiem ale jakoś mnie nie ciągnie do tego miasta - niby fajne, góry, narty ludzi w cholerę ... ale mnie jakoś tam nie po drodze - nie wiem dla czego ??? może właśnie z powodów takich jak na filmie i tego kalkulatora co Sławek pisał nie lubię być d... tak na beszczelnego jak to robią w Zakopcu
-
Złośliwiec ale Ty wrócisz a ja/my dopiero pojedziemy na narty czekam na zdjęcia - popowrocie się odwzajemnię
-
Wyjazd na narty za granicę wcale nie jest taki drogi
ARI odpowiedział Bończa → na temat → Tematy narciarskie
Sławku masz rację nie szczególna to reklama - ale tak a propos to to jest anglik z Krakowa i dlatego wybiera ten kierunek " zawsze taniej" -
trzeci zbiera znaczki to ja wolę już narty i nurkowanie
-
Wyjazd na narty za granicę wcale nie jest taki drogi
ARI odpowiedział Bończa → na temat → Tematy narciarskie
Nie ujmując niczego Bułgarom - ale niecałe 800 km od Krakowa jest Gasteiner Tal - 201 km tras, 48 wyciągów przepustowośc ~71 000 os/godz i jestem tam w 8 godzin itd itp. Przy zasięgu 1200 km mam Dolomity z setkami km tras ..... :D:D I tak jak my kiedyś tak i Bułgarzy muszą popracować nad zmianą swojego wizerunku. -
Cześć :-) w Beskidach teraz też jest super - zapraszamy
-
Wyjazd na narty za granicę wcale nie jest taki drogi
ARI odpowiedział Bończa → na temat → Tematy narciarskie
Jakoś i zimą i latem wolę jechać tam gdzie jest w normalnie. Znajomy był latem w Bułgarii - wrócił zadowolony ale ...... - . Tak jak pisał Figo - chcę wyjść poza hotel to idę a nie zastanawiam się czy mi ktoś przypadkiem nie w .... -
Mnie się wydaje że to nie ten czas na ferowanie takich ocen
-
W takim razie przykro mi - musisz szukać w sklepach
-
tej szerokości uchwyt - to chyba jedynie Fapa lub Thule - i sklepy z osprzętem motoryzacyjnym tak jak pisał Marcin - Norauto itd itp - ja coś takiego mam wolnego w garażu ale zdecydowanie węższe - gdyby się decydował zobaczyć zapraszam
-
w tej cenie to kupisz łapy do belek - wszystko zależy jeszcze od modelu samochodu ???
-
:mad:szlag
-
No to przepraszam to nie ten gościu (chociaż z twarzy wygląda młodo) ale zdarzenie nie mal identyczne.
-
Kije karbonowe ganc noje nie śmigane 1 dzień na stoku 1 szt złamana - gość zapłacił jak za swoje i dostał je w prezencie - ma w domu do dzisiaj.
-
Wiesz co Homar - ja tego goscia od Twojego kijka to chyba znam - dzisiaj mi opowiadał o tym wypadku - jest skruszony