No właśnie. Nawet nie wiedziałem ale stałem się testerem...... a może tosterem:D. I niby czego:confused:
O już nie jestem tosterem. A przez chwilę byłem.
Mogą być GS 9, Race RC, lub odpowiedniki. Dla dużego chłopa, poziom 6 (dla mojego najwierniejszego towarzysza narciarskiego). Długość 180cm. Jak ktoś ma naprawdę dobre niezjeżdżone, w dobrej cenie. Proszę o kontakt.
Pozdrawiam
Widać, że forumowicze coraz mniej interesują się sportami innymi niż narty.
Bardzo emocjonujący wyścig. Bardzo dobra taktyka zespołu Roberta, choć w momencie jak objechał go Glock i Lewis to myślałem, że już po wyścigu... a tu proszę jaka niespodzianka.
PS Zachowanie Lewisa na torze zasługuje na to żeby mu ktoś w gębę dał.
Ale spokojnie jak będzie próbował na chama kiedyś Nakajimę objechać to ten go załatwi. Na Monza znowu kogoś wyeliminował. Co Kamikaze to Kamikaze.:D
Czasami pojawiają się na forum tematy związane z prędkością z jaką śmigamy na nartach.
Znalazłem cóś takiego:
http://pl.youtube.com/watch?v=PR3iNv9ggjw
A i zaraz do głowy mi przyszło, ze można do tego wykorzystać nawigację GPS. Może niezbyt praktyczna, ale jakby poszperać w ustawieniach to może dałoby się jakoś tą nasza prędkość zapisać.
Chłopie z twoją masą SX9?????:eek::eek: Ja mam GS9 i jeździłem na SX w czasie tego samego wyjazdu więc mogę porównać i przekazać ci moje wrażenia:
Dla uzupełnienia 175cm/75kg.
SX faktycznie lepiej śmigają po "brzydkim" stoku jak jesteś zmuszony jechać wolniej. Ale na w miarę równym jak się bujniesz to dzioby latają i jest d*pa nie jazda. Nie chciałbym się mądrzyć bo daleko mi do doświadczenia wielu na tym forum, ale wydaje mi się jak SX to o stopień wyżej niż GSy np SX12. A GSy to wal w 10 z twoja masą i umiejętnościami...... (uzupełnij profil -oj lenistwo).
Ciężkie.
Dlatego ja po drodze publicznej nie jeżdżę. Nawet powiem wam, że rowerem mnie wkurza. żadnych ścieżek rowerowych. Trza się na off road przerzucić
Na początek to tak jak ja niech se kupi takie za 150-170 PLN, żeby zobaczyć z czym to się je i broń boże jakiś regulowany badziew. Ja już myślę o wymianie, ale chyba na wiosnę.
Jak pokażę linka z mniej atrakcyjnym towarem. To teksty w stylu: eeeee lokiec nie kupuj z Allegro to same śmieci. Jak proszę żeby coś dobrego dla mnie ktoś obejrzał to zaraz chcą mnie rolnąć i podkupić. Nie ma jak to przyjaciele.
SB jeśli chodzi o tę nieścisłość geograficzną to gość tak napisał w aukcji. Ja napisałem tego posta z prośbą a później zadzwoniłem do niego i zapytałem skąd jest.
Jak faktycznie będziecie te narty oglądać to dajta prawo pierwokupu.:D:D:D
Pozdrawiam.