Ale my czyli przeciętni i powiedzmy klasa średnia potrafimy się cieszyć z tego co mamy i mamy czasu trochę więcej. Każdy dzień na nartach i każdy urlop to dla nas odpoczynek i przyjemność.
Znam takich co lubią narty i inne fajne sporty. W hotelach dobrej klasy mogliby mieszkać całymi miesiącami i by tego nie odczuli finansowo i co? I do kitu bo w ciągu roku są tydzień na nartach, tydzień na zatoce i może ze trzy dni jakieś zwiedzanie. Tyle mają wolnego czasu.......a jak mają to nie umieją się z tego cieszyć.
Wiec ja nie wiem co jest lepsze.
Pozdrawiam.