Jak zwykle napisał coś, żeby się odciąć, ale na wysiłek merytoryczny to chęci nie starczyło.
Przeanalizuj kolego całą naszą dyskusję.
Jedyne słowa krytyki dot jazdy Bugajsona z mojej strony to są ręce bo to ewidentnie widać i nawet początkujący z odrobiną teorii jest w stanie to zauważyć, więc ameryki nie odkrywałem.
W tej dyskusji wytknąłem Tobie i Homarowi błędy w terminologii. Dobrze, że wasza ocena trafiła na Bugajsona, któren w nartach jest oblatany i połapał w mig o co wam chodzi. Gdyby to był ktoś kto dopiero zaczyna przygodę narciarską to sprawa już nie wygląda tak prosto.
PS Torres ma rację.
Powtórzę: SB pokazuj jak jeździć bo jesteś jednym z lepszych na tym forum, ale z pisaniem to czasem warto się zastanowić zanim kliknie się "zatwierdź odpowiedź" bo można niepotrzebnie kogoś źle pokierować lub pomącić.
Pozdrawiam i kończę na tym poście moje wypowiedzi w temacie jazda Bugajsona gdyż dalsze pisanie będzie powtarzaniem tego co już wcześniej napisałem.