-
Liczba zawartości
2 626 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Zawartość dodana przez lokiec3
-
Piszczą ponoć tylko ferromagnetyki a tytan do takowych nie należy. Chociaż Moja Naj ma biedro metalowe i na wycieczki latamy z rentgenowską fotką, jak na razie nigdzie nie piszczało:) Pozdrawiam.
-
To jest ta Brodnica:)
-
Kronplatz tuż, tuż. od 29-01-2011
lokiec3 odpowiedział lokiec3 → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Jazda na nartach mi się śni po nocach zwłaszcza ta która się nie odbyła więc jeśli chodzi o mnie to jak najbardziej nie mam dosyć mojej pasji. Są jeszcze inne bardzo ważne jak nie najważniejsze aspekty, które mają duży wpływ na podejmowane decyzje dotyczące mojej dalszej kariery narciarza amatora pasjonata, ale to zostawię dla siebie. Pozdrawiam. -
Kronplatz tuż, tuż. od 29-01-2011
lokiec3 odpowiedział lokiec3 → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Po powrocie Za dużo to ja tego Kronplatz nie zwiedziłem - wiecie czemu. Ale tak po krótce. Jakby odjąć Piculin można ośrodek objechać cały w jeden dzień. Do linii lasu jak to kolega REX określił telefonując do naszego znajomego "tu nie ma stoków, tu wszystko dookoła jest jednym stokiem" i to jest bardzo trafne określenie. Trasy do okolicznych wiosek po ponad 4 km poezja. Trudność tras: przewaga niebieskich niby czerwone i te czarne też są wg mnie trochę na niby - nawet ta co się na niej glebłem - nr1 zaliczyłbym ją do górnych rejestrów czerwonej z kilkoma ostrzejszymi fragmentami, ale żeby cała czarna to w życiu. Na Piculinie nie byłem więc się nt nie wypowiem. Infrastruktura nowoczesna - może za dużo gondol w stosunku do krzeseł, ale krzesłem nie dałoby się wjechać np z Olang na raz do samej góry a tu gondolą można więc uzasadnione. Pogoda 7 dni lampy - ja się niestety nie opaliłem. Ciepło bardzo ciepło jak tak tam będzie jeszcze z miesiąc to na dół tylko gondolami a nie na nartach. Mieszkanie w St Vigilio bardzo dobra miejscówka Appartament Burcia 600 m od gondoli na górę polecam. Ośrodek polecam każdemu i wytrawnemu i początkującemu jest gdzie pojeździć. Przede wszystkim komunikacyjnie jest to najlepszy ośrodek w jakim byłem. Bo żeby zaliczyć dużo kilometrów na nartach po całym ośrodku nie po jego fragmencie nie potrzeba dużo jeździć wyciągami - tylko jazda dól góra i za każdym razem możesz jechać w dół gdzie indziej a pod górę zawsze trafisz w to samo miejsce. Jeszcze poza wypadkiem również smutny fakt, że mi się Janek zablokował i szybciej niż by szedł pieszo to na nartach nie pojechał.Ale pod koniec wspólnego tygodnia spędzonego w apartamencie stwierdził, że chciałby się z tatusiem jeszcze uczyć jeździć na nartach - budujące. To tyle jak co to pytajcie - leżę w szpitalu i pisanie na kolanach nie jest zbyt wygodne. Pozdrawiam. -
Bardzo krótkie testy. Warunki na Kronplatz: bardzo twardy sztuczny śnieg + trochę luźnego takiego zeskrobanego po południu, Atomic 10-11 Mysiauek na PM oczekuję propozycji - narta w bardzo dobrym stanie. Nie wiem może to wina tego, że nie wiem jak narta była ostrzona - niby ostra, ale może miała drut. Na tak betonowym podłożu nie miałem oparcia na krawędzi. Plus za to, że przez cały dzionek można śmigać i w nogach nic dosłownie nic. Fajery przy nich to szyna kolejowa. Atomic GS11m. Cóż mogę powiedzieć. Hucu niestety nie sprzedam Ci tych nart. Poezja. Takie oparcie pewne na krawędzi, że nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem na tak twardym podłożu. Z moją wagą 75 kg bałem się, że jej nie wygnę i będzie tzw łapanie krawędzi a tu bardzo miła niespodzianka. Pomimo tak dużego promienia narta skrętna i bardzo posłuszna oczywiście przy prędkościach nieco poniżej prędkości dźwięku. Mógłby ktoś powiedzieć, że skrętna bo wyklepana no w końcu używka. Gdyby była wyklepana to nie wrzynała by się w nierówności nie cięła by górek nasypanego śniegu tak jak to robiła ta narta. Zero drgań - wyścigówa na wysokie C. Szkoda, że tylko jeden dzionek na niej jeździłem:mad:. Tak się na niej pewnie czułem, ze hamulce puściły. Mój wypadek był na czarnej (choć wg mnie to nie taka tam znowu prawdziwa czarna) na full speed na krawędzi przy jeździe od lasa do lasa. Wypadek opisałem tu: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?p=124277#post124277 Pozdrawiam.
-
A raczej złamało. Dnia 31-01-2011 na trasie nr 1 ze szczytu Kronplatz do Brunico łokiec wywinął takiego orła na pełnym speedzie, że kości piszczelową i strzałkową jako całe może włożyć między bajki. Gruchnęły jak zapałki. na szczęście złamanie nie było otwarte. Italiańce mnie zwieźli zagipsowali i do domu. Kontrola w miejscowej przychodni wczoraj no i na dzień dzisiejszy czekam na części celem śrubowania śródszpiku. Porada dla wszystkich jeżdżących za granicę : aktualna karta EKUZ i nigdzie nie musisz dzwonić po ubezpieczalniach. Robią wszystko tak jakbyś był obywatelem ich kraju. Żadnych pytań kto za to zapłaci. Oczywiście oprócz tego też mam ubezpieczenie ekstra również tak na wszelki słuczaj. A i parę groszy z tego tytułu za cierpienie chyba dadzą. Także proszę państwa łokciowi na nartach adrenalina chyba już nie będzie potrzebna. No ale te narty na których jechałem.......Napiszę w innym wątku. Pozdrawiam.
-
Jeżeli narty są dłuższe niż chyba 170 cm to Poczta Polska ci tego nie weźmie (zwykła paczka najtańsza z możliwych form przesyłki). Pozostaje wtedy Pocztex lub inna firma kurierska. Ceny około 50 PLN. Pakowanie: no ja robiłem tak, że deski najpierw paskami kartonu na taśmę klejącą, później wszystko grubo w strecza. Jak masz folię bąbelkową to jeszcze lepiej, tylko taką, która nie będzie wypstrykana . Generalnie chodzi o to, żeby zabezpieczyć przed uszkodzeniami bo dostawca nie ma czasu na to, żeby z każdą paczką obchodzić się jak z chińską porcelaną. Pozdrawiam.
-
Jak oceniacie moją jazdę na nartach ??
lokiec3 odpowiedział lakub → na temat → Poczatkujący na nartach
Soczek co ty gadasz film jest super......pod względem muzycznym. Pozdrawiam. -
Pozdrawiam.
-
A może to: http://www.youtube.com/watch?v=uN0UZ1EM-Jk&feature=related Byłem na koncercie w Pradze. Bywałem też na koncertach takich kapel jak U2, Stonsach, Pollice. Jednak ten koncert Green Day był najlepszy mimo, że nie miał takiej wielkiej "oprawy wizualnej". Pozdrawiam.
-
Kronplatz tuż, tuż. od 29-01-2011
lokiec3 odpowiedział lokiec3 → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Dzięki Mihumor. Samochodu raczej nie planuję używać bo mam 500 m do kolejki i dlatego przyda się przechowalnia. Pytanko jeszcze jedno czy na szczycie oprócz kinder parku na śniegu są jakieś pomieszczenia do zabawy dla brzdąców "małpie gaje itp". Pozdrawiam. -
Pomalutku trzeba zacząć się pakować. Zwłaszcza, że z Jankiem razem będziemy mieli cztery pary nart. Będę mieszkał w St. Vigil. Pytanie mam czy w miejscowości tej przy dolnej stacji gondoli są przechowalnie nart? Pozdrawiam.
-
Od niedzieli na moich nogach będą zapinane dwie narty diametralnie różniące się od siebie. Pierwsza z nich GS11m http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=1211&id_modelu=1394 Długość jak dla lokcia za długa 186 cm ale co tam Kupiona za stówę ślizg nie naprawiany krawędzi na kilka ręcznych ostrzeń (nie za dużo) ale mieć nartę na własność choćby na dwa sezony za cenę dwóch dni wypożyczenia w Alpach - uważam żadna strata. A doświadczenia z tym związane bezcenne:D Druga narta kupiona za ...... a nie powiem ile, ale Soczek wie, że tanio:D To jest coś takiego: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_narty&id_grupy=7&id_modelu=14 Długość 170 cm, r 11 Stan narty można by rzec idealny kilka tygodni w alpach na nogach amatora. Jeżeli mi przypasują to Fajery idą na sprzedaż (stan bdb). Pozdrawiam.
-
Co do lin to wydaje mi się, że to nie jest produkcja nowej liny a "przewijanie starej". Zauważcie w pierwszych sekwencjach lina jest rozmontowywana. Produkcję nowych lin na placu budowy robi się mniej więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=H3-4nRtiyKY&feature=related Pozdrawiam.
-
Możesz jechać tu: http://www.hochficht.at/de/start.html Bardzo tanio i blisko. Pozdrawiam.
-
Ja mam buty z betonu nie z plastiku. Pewnie pójdą w tym sezonie do lamusa. Kiedyś dopinałem je tak, że sok z nogi leciał. Teraz robię to z czuciem tak żeby było cały dzień komfortowo bez odpinania na wyciągu i jeździ mi się bardzo dobrze. Pozdrawiam.
-
I można normalnie wyjaśnić o co Ci chodzi a nie zachowywać się jak.... no delikatnie powiem byle jak. A z tym podoba nie podoba to jest tak, że jesteś na tzw wyższym poziomie niż zwykli użytkownicy forum więc i poziom wypowiedzi należałoby zachować odpowiedni. Moja propozycja odnośnie moich dwóch postów z tego wątku było nie było nie na temat - proszę je przenieść do wątku o poziomie kultury na forum - był gdzieś zdaje się taki. A co do twojej opinii o Livigno to się zgadzam, z jednym zastrzeżeniem na nartach tam pojeździć się da i to nieźle. Choć bywałem w lepszych miejscach pod wzgl. nartowania. Pozdrawiam.
-
Bardzo merytoryczny post. Na miarę moderatora. Pozdrawiam.
-
Ruś k/ Olsztyna Wczoraj byłem. Długość 250-300 m. Nachylenie: jak się lokiec przez pół góry kijami odpychał to na pięć - sześć dynamicznych skrętów energii starczyło. Plus, że do nauki Jasia idealna górka bo tu już na "skróty" (czyt na krechę) jak w Unisławiu nie pojedzie. Musi kombinować, żeby za mocno się nie rozpędzić i o to chodzi. A na krechę można tą górkę wziąć nawet tyłem - sprawdzone. no i fajnie bo w tygodniu do południa to przez 2 h byliśmy sami na stoku. Link: http://www.kartasiowka.pl/index.html Pozdrawiam.
-
Ruś k/ Olsztyna Wczoraj byłem. Stok ładnie naśnieżony. Mają magazyn śniegu. Widać, że ktoś zna się na robocie. Tylko ta górka krótka. Pozdrawiam.
-
Wnuczka do babci: -Babciu idę na imprezę. Dobrze wyglądam? - Wnusiu, ale wydaje mi się, że nie włożyłaś majtek..... - Babciu a czy babcia jak idzie na koncert to wkłada watę do uszu?.... Pozdrawiam.
-
No to mnie nie będzie. Bo będę na nartach trochę dalej. Pozdrawiam.
-
Na rozprawie rozwodowej: - A pan jakie ma zastrzeżenia do żony? - Panie sędzio ta cholerna baba żyć mi nie daje, ciągle czegoś chce! - Prosimy o jakieś przykłady... - Ależ bardzo proszę! W sobotę wpadli kumple na piwko. Siedzimy na tarasie, gadamy, pijemy, słoneczko świeci bo lipiec gorący jak nie wiem, a ta jak nie zacznie znowu: - wyrzuć choinkę i wyrzuć choinkę! Pozdrawiam.
-
To jest chyba najkrótszy utwór, który znalazł się na pierwszym miejscu. I do tego w jakim czasie chyba około tygodnia no może dwa od premiery. Pozdrawiam.
-
Lindsey jest apetyczną kobietą
lokiec3 odpowiedział peszkod → na temat → Zawody, wyniki, kalendarze, sylwetki ...
No raczej nie podejrzewałem, że mąż bije. Pozdrawiam.