-
Liczba zawartości
2 626 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Zawartość dodana przez lokiec3
-
Jak już się tak licytujemy to ja znalazłem cóś takiego 50 km tras: http://www.apricaonline.com/it/tariffe-impianti Niski sezon 06-01 do 11-02 i już po 04-03 to jest dopiero hit cenowy - z małym haczykiem, że skipas kupujemy od poniedziałku do soboty taka promocja dla rodziny 2+2: 116*2+ 87= 319 Eu. Poza tym jak Figo wspomniał zdrowie psychiczne jest bezcenne. Pozdrawiam.
-
W tym sezonie planowałem sobie wyjechać w marcu na Chopok, sprawdzić jak teraz tam jest po tylu inwestycjach. Te trzy zdania wyleczyły mnie z tej choroby. 1. Za 15 Eu/os w takiej odległości jak z Liptowskiego do ośrodka Jasna w Austrii znajdę mieszkanie w dużo, powtarzam w dużo wyższym standardzie w ośrodku o podobnej lub większej ilości tras z tym zastrzeżeniem, że z mniejszą ilością ludzi na trasach. 2. Zaparkować auto pod ośrodkiem w Austrii to widzę jest dużo mniej karkołomne zadanie niż w Jasnej. 3. Jakość dróg - bez dyskusji. 4. Ceny karnetów - na podobnym poziomie. Jedyna różnica w kosztach to jest odległość. Czas podróży też jest na minus dla Alpejskich ośrodków. Puki co chyba na krótki wypad jak dla mnie czeskie Karkonosze chyba wypadają lepiej. Przynajmniej nie wieje tak mocno bo trasy w lesie. Pozdrawiam. PS ale widoki przepiękne.
-
Macie tu trochę rozważań teoretycznych: http://www2.if.uj.edu.pl/Foton/96/pdf/04%20karwing.pdf Ale czy nam narciarzom są takowe potrzebne? Dla mnie jako inżyniera to ciekawostka, sam nawet dziś mierzyłem i policzyłem jedną nartę - jest to o tyle proste, że stosuje się tylko Pitagorasa i wzór skróconego mnożenia i po sprawie. Pozdrawiam.
-
Sprawdzałeś? CDN... jutro. Pozdrawiam.
-
A którędy jechałaś. Bo z moich stron to mi najbardziej pasuje przez St. Moritz. Pozdrawiam.
-
Mapa mapą, ale znalazłem ładne zdjęcie i powiem, że wygląda to całkiem intieriesno: http://www.visual-italy.it/media/images/big/5_foto77-aprica.jpg Ta traska całkiem po prawej wygląda imponująco. Ponadto jest tam w tym krzesło o przewyższeniu 800 m :eek: ze stacją pośrednią na której można się do kogoś dosiąść - ciekawie rozwiązane. Chyba obiorę ten kierunek na przyszłe ferie. Pozdrawiam.
-
Jak się okazuje Pani Marta również była całkiem niezłą narciarką. Tylko w niektórych scenach zastępowała ją dublerka. Oczywiście dyskusja nie mogła ominąć właśnie tej tzw elitarności narciarstwa w tamtych czasach. Bananowej młodzieży (Fedorowicz i s-ka). Tego specyficznego klimatu zakopiańskiego. Końcowy etap kręcenia filmu miał miejsce w maju w okresie konserwacji wyciągu. Chodzili pieszo do góry na Świnicę (wejście 3 h). Było o wielkiej pasji i determinacji ówczesnych sportowców, którzy pomimo dużo gorszych warunków do trenowania (niż zawodnicy zachodni - alpejscy) - zarówno terenowych i sprzętowych - finansowych - jakieś sukcesy odnotowywali. Pozdrawiam.
-
Wczoraj oglądałem. Po filmie Fajna dyskusja z udziałem m. in. Marty Lipińskiej. Pozdrawiam.
-
W samym Schladming jest bardzo tanie paliwo. Benzyna ok 1,38 Eu. Względem tankowania na niemieckiej banie wyszło jakieś 15 Eu na 60l taniej. Pozdrawiam.
-
Jak ceny na miejscu? Obiad. piwo, kawa, itp? Pozdrawiam.
-
Znalazłem cóś takiego: http://www.apricaonline.com/it/ski-area Karnet poza wysokim sezonem do 10 lutego! 116 Eu (z wyjątkiem Niedziel). Taniej jak w Polsce. Zna ktoś to miejsce? Pozdrawiam.
-
Mistrzostwa Świata - Schladming 2013
lokiec3 odpowiedział JC → na temat → Zawody, wyniki, kalendarze, sylwetki ...
Bo siedzą przed kompami. Pozdrawiam. -
Mistrzostwa Świata - Schladming 2013
lokiec3 odpowiedział JC → na temat → Zawody, wyniki, kalendarze, sylwetki ...
W zeszłym roku jeden z naszych forowiczów kupował od byłego zawodnika narty gigantowe. Zawodnik ten jest w takim wieku, że spokojnie mógłby jeszcze długo trenować i startować. Na pytanie dlaczego nie jeździ stwierdził, że PZN go wykończył. Jeżeli nie do końca to przekazałem tak jak on to mówił, to niech mnie mój kolega sprostuje i opowie jak było. Pozdrawiam. -
Jeszcze co najmniej jeden sezon niestety będziesz musiał dziecko podnosić sam. Ułożenie ciała i nart celem podniesienia małego zadka po upadku brzdąc zacznie kumać w wieku 6-7 lat. No chyba, że będzie miał wynik 20 dni na nartach w sezonie:wink:. Pozdrawiam.
-
Stromizny - bardzo krótkie skręty, wąski tor jazdy ?
lokiec3 odpowiedział pabi33 → na temat → Poczatkujący na nartach
Nie posiedziałby sobie ten kolega na pewno w tym miejscu gdyby było takie nachylenie, znam to z autopsji. Robiący zdjęcie miał pewnie problemy z trzymaniem aparatu w pionie:biggrin: Pozdrawiam. -
Soelden - poszukuje apartamentu
lokiec3 odpowiedział tomi33 → na temat → Wspólne wyjazdy, odstapię kwaterę, szukam kwatery.
http://www.panorama-laengenfeld.at/ z basenem i saunami wypas za rozsądne pieniądze. Sprawdzone osobiście. Pozdrawiam. -
Mój synek ma teraz 8 lat. Na dzień dzisiejszy mało jest miejsc, gdzie taki wielki chłop mógłby jeździć z darmochę. Znalazłem taki oto ośrodeczek Hochzeiger: http://www.hochzeiger.com/ Jeżeli taki układ jak piszą w temacie zniżek dla dzieci utrzymałby się w przyszłym sezonie to Jan jeszcze by pośmigał za darmochę. Skipas dla dorosłego 6 dni 175 Eu. Biorąc pod uwagę ostatnie moje wydatki na Skipasy 320 Eu - różnica 145 Eu robi się całkiem interesująca. Oczywiście zaraz nasuwa się pytanie: co robić przez tydzień w ośrodku, któren ma zaledwie 50 km tras. Jeśli chodzi o Janka to nie ma problemu bo jak mu przypasuje jakaś traska, albo 2 to może ją katować cały tydzień. Z drugiej strony jak mu nie przypasuje to go wołami nie zaciągniesz. Jakie są Wasze opinie nt tego miejsca. Ewentualnie jakieś propozycje miejsc gdzie dzieci do 10 lat jeżdżą darmo. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
-
Mistrzostwa Świata - Schladming 2013
lokiec3 odpowiedział JC → na temat → Zawody, wyniki, kalendarze, sylwetki ...
Oprócz Eurosportu TVP Sport daje relacje na żywo i powtórki wieczorem. Pozdrawiam. -
Może trochę prowokacyjne pytanie, jednak zapraszam do spokojnej merytorycznej dyskusji. Zawsze na wyjazdach narciarskich wciągając się wyciągiem na górę obserwuję narciarzy jadących na dół. Przeważnie w celu wyłapania jakiegoś dobrego zawodnika celem podpatrzenia "jak on to robi". Jakieś 90% narciarzy jeździ po stoku długim skrętem do tego jeszcze bardzo płytkim. Sprawa jest zrozumiała bo non stop wachlować z częstotliwością cykania zegarka kwarcowego to nawet i zawodnik nie wytrzyma na trasie długości 2-3km. Takich co jadą szybkim, dynamicznym, krótkim skrętem jest naprawdę niewielu. Ale za to jest wielu narciarzy, którzy jeżdżą na nartach do tego przeznaczonych - jakieś 80%. Ja wiem, że każdy może jeździć na czym chce. Jednak z własnych doświadczeń mogę stanowczo powiedzieć, że jazda swobodna długim skrętem jest o wiele bardziej przyjemna, spokojna i pewniejsza na nartach długich. A pewność przemieszczania się na stromym i twardym stoku to w ogóle jest jak dla mnie przepaść na korzyść narty długiej - myślę, że nie trzeba tłumaczyć dlaczego. Sam mam również krótkie narty - na tygodniowym wyjeździe góra dwa dni na nich się bawię - tak zawsze w środku turnusu. Jadąc na takiej narcie skrętem krótkim dynamicznym jest to frajda niesamowita. Jednak kosztowna fizycznie - zwłaszcza przy niedoborach techniki - więc całym dniem to ciężko wytrzymać takie jeżdżenie, a całym tygodniem - no cóż to chyba tylko najlepsi technicznie by się nie zmęczyli. Jadąc długim skrętem na takiej narcie brakuje mi stanowczo oparcia na krawędzi. Dlatego uważam, że dobierając narty do takiej jazdy jaką widzę w 90% na stokach powinniśmy sobie te parę centymetrów dołożyć. Co Wy na ten temat myślicie? Dziękuję. Pozdrawiam.
-
No i wylądował w p.... Znowu sobie z moim serdecznym kolegą razem w ferie nie pojeździmy. A i z terminami trza będzie zaklepywać w pierwszym tygodniu lutego bo później to masakra. Pozdrawiam.
-
Kolega ma 173 cm.
-
Serfaus-Fiss-Ladis 19-26.01.2013
lokiec3 odpowiedział daco → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Może aż tak dużo nie zwiedziłem, ale tyle porządnych szerokich stromych wymagających tras co w SFL nie uświadczyłem. Na Direttisimie to nawet mieliśmy pewną wesołą, a po głębszym zastanowieniu się raczej niewesołą przygodę. Pozdrawiam. -
Jaś ma 8 lat. Takiej porządnej jazdy to drugi sezon, mimo, że zaczynał w wieku 5 lat (miałem przerwę po złamaniu). Kręcone z ręki aparatem. Ten dziwny przyrząd to po prostu kijek narciarski Leki wraz z wpiętą rękawicą. Co do nauki tak małych dzieci: ja bym się nie wyrywał. Jednak myślę, że uważnie przeczytany ten obszerny wątek powinien jakoś Cię naprowadzić. Pozdrawiam.
-
Koniecznie kije. Przesunie się trochę do przodu. Pozdrawiam.
-
Jaś w Schladming Możecie się nad dzieciakiem popastwić: [video=youtube;v_fO5W9T1UM] Pozdrawiam.