Takie trochę te Twoje dywagacje stronnicze, albo mocno trzeba się nagiąć, żeby to uznać jako żart. Dziadostwo nad polskim morzem jest dla Ciebie niedobre, ale w polskich górach to już nie. Fajne warunki i wygoda w Chorwacji jest dla Ciebie ok, ale w Alpach taki sam standard lub wyższy to już niekoniecznie. Jedno do drugiego ni w kij mi nie pasuje. Dla mnie kapiący smar z orczyka i awanturujący się chłop w waciaku to takie same dziadostwo jak śmieci na plaży. A pizzę we Włoszech można zjeść z 7 Eu bez problemu i zapewniam Cię, że będzie o wiele, wiele smaczniejsza niż ta w Szczyrku (Wenecję wyłączam).
Pozdrawiam.