Zeby tego bylo malo to jeszcze ojciec Janka tego niewytzrymal:(
W niedzielę w Zakopanem, dzień po śmierci syna - Jana Bachledy-Curusia, zmarł Andrzej Bachleda-Curuś senior. Miał 85 lat - poinformował PAP były trener kadry Polski w skokach narciarskich Lech Nadarkiewicz.
Andrzej Bachleda-Curuś był znanym śpiewakiem operowym (tenor), ojcem znakomitych narciarzy alpejskich, olimpijczyków Jana i Andrzeja.
Jan, 18-krotny mistrz Polski, zmarł w sobotę w wieku 57 lat. Starszy z braci, 62-letni Andrzej to najwybitniejszy polski narciarz alpejski, dwukrotny medalista mistrzostw świata.
Pogrzeb ojca i syna, Andrzeja i Jana Bachledów odbędzie się w środę o godz. 15.00 na nowym cmentarzu w Zakopanem.
smutne łącze się w zalu