Nowa Osada 17.01.2010
Wyjazd z Mikołowa 6;40, temperatura -10, Nowa Osada 7;40 temperatura 0 stopni :eek:
Jako pierwszy podjeżdżam do bramek i pierwsze zaskoczenie bramka przed 8 wpuszcza mnie za darmo:D omineło mnie czekanie w kolejce do kasy po karnet bo miałem jeszcze stare 10 zjazdów.
Stok wyratrakowany, twardy bez przetarć. Do 9 jazda na bieżąco później już zaczął się horror, na stoku ludzi coraz więcej, kolejka do kas na około godzinę stania. Warunki z każdym zjazdem zaczęły się pogarszać, dół stoku szybko zamienił się w grysik, zresztą wspomniany grysik pojawiał sie praktycznie na całej juz trasie. Jak wyjeżdżałem o 10 to wjazd na parking był już zamknięty