Alf, oczywiscie ze nawazniejsze w tym przypadku sa Twoje uwazania i preferencje, ale jezeli test nie kosztuje prawie nic, jest choc 1% szansy ze zda egzamin to czy nie warto go przeprowadzic
Uzywam szkiel kontaktowych od kilkunastulat z powodzeniem - choc zdazaly mi sie takie egzemplarze ze musialem wypierdzielic bo bylo "cos" felernego.
Zaczelem uzywac je ze wzgledu na sport - tzn. brak uzywania okularow powodowal, ze juz bylem "za slaby", a nie bylem zdecydowany na operacje wady wzroku.
Natomiast znam osoby, ktore probowaly stosowac to rozwiazanie i obiektywnie nie byly w stanie zaadoptowac tego "sposobu".
Sa teraz bardzo urozmaicone i nowoczesne szkla. Ja akurat stosuje kwartalne (np. sa dzienne), ale wedle uznania.
Byc moze to Ci nie podpasuje, ale test kosztuje parenascie, dziesiat zlotych, a jest szansa ze rozwiaze Ci ten problem "na zawsze".
Pozdrawiam:)