No to ja tylko dopisze ze swojej nikczemnej praktyki.
W starych atomic B-ride 950 (95 flex) finalnie doszedlem, ze nie tylko stopa ma luz (troche mniejszy problem) ale rowniez pieta nie tylko boki, ale tez poderwanie male do gory.
Masymalne klamrowanie nie pomagalo na ta przypadlosc, i w trakcie jazdy doszedlem do refleksji ze mi cos "za bardzo lata" i nie czule sie pewnie.
Rozmiar 27,5
W probowanych head rd (flex 120, ale takie 120 ze fiu fiu) pieta byla jak w betonie, ani praktycznie milimetra drgniecia, ale sama stopa tez byla jak w imadle, do tego stopnia ze bez zadnych dodatkowych zabiegow mozna bylo na podstawie zgniecen i zaburaczen mojej sotpy wykonac prawidlowe odbarczanie:D
Ale bylo to nie do scierpienia, tzn buty nadawaly sie na 1-2 zjazdy, przy testach w temperaturach pokojowych.
Rozmiar 27,0
W aktualnie jezdzonych head raptor (flex 120), wkladka jest grubsza niz w rd, palce po pierwszych przymiarkach mocno dotykaly konca buta, ale po uksztaltowaniu sie wkladki stopa sie "cofnela" i teraz po pelnym wyprostowaniu palcow delikatnie sie opieraja o koniec buta.
Na szerokosc bez luzow ale komfortowo.
Pieta nie jest jak w imadle, ale jej "ruch" jest taki, ze mam wrazenie jakby to bylo "drgniecie" botka albo przesuniecie skarpety narciarskiej.
Zadnego dyskomfotu poprzez brak trzymaniu przy najbardziej ekstremalnych (w moich mozliwosciach:D) "wygibasach", przy minimalnym "luzie piety" w trakcie stania w nim. Ale zaznaczam, ze nie jest to "jakies tam" odrywanie sie jej.
Rozmiar 27,5.
Przy tej samej dlugosci stopy (rozmuiar 27) kazdy z butow mial inna dlugosc skorupy:
* atomic 317 mm,
* head rd 305 mm;
* head raptor 310 mm
Tych milimetrow na 100% teraz pewny nie jestem, musialbym sprawdzic w chacie, ale roznice byly / sa i w takich mniej wiecej proporcjach jak wyzej.