Nie ma za co, tylko....... jak Cie przeczytalem to sam zdurnialem czy czegos nie pokielbasilem i glupio mi bylo sie odezwac
Dobrze ze szybko dopowiedziales.
Pozdrufka
Jazda szybka w skrecie - tak mi graj muzyko ;)
173 / 76 - 77 (zrzucilem 3-4 kg ).
Zaczalem od 160, zmienilem na chwil pare na 165 i wrocilem na 160.
W Twoim przypadku przy moim zastosowaniu postawilbym na 163
Daj znac jak sie walczy na 158
p.s. tym gardziej ze to sc a nie sl
Drogi Dawidzie.
Wszyscy mogą Ci powiedzieć jak im sie lepiej jezdzilo.
Jak sie Tobie bedzie lepiej jezdzilo mozesz powiedziec "tylko" Ty
I to jest napisane bardzo serio. Bo klasowo sa "takie same".
Powiedzmy ze na plus fischera jest mocniejsze wiazanie - jezeli go potrzebujesz.
I masz racje
ALE - Czeskie ośrodki tez sie roznia miedzy soba jak i w RP.
Jedno jest pewne - mieszkajac w Sudetach wiesz ze nartowanie w Czechach masz gwarantowane, w ojczyznie od przypadku do przypadku - niestety.
Ja pierdziele - zasypalo mnie :eek:
W 2 autach letni eopony, w trzecim jakies sloabe zimowki n aprzodzie.
Bede sie probowal przebijac zaraz, na dojazdowce mam 30 cm mokrego sniegu
Bo mysle ze serce i ducha i checi do sportu wciaz ma.
Tylko tak jak sie "slyszalo - czytalo" coraz wiecej problemow ze zdrowiem eliminuje byc moze wciaz "drzemiace" mozliwosci.
Kazde zawody to walka z bolem.
Stad tez jeszcze ta furtka z Vancouver - jakby sie chlop wypalil to by juz nie myslal sie "maczyc sam ze soba".