juice

Facet pojawił się w styczniu, założył jeden temat, napisał 6 postów po to aby sprzedać narty, po czym zrobił w konia kilka osób i ma wszystko w głębokiej rzyci. SB Killerze, gdzie jesteś teraz jak tak Ciebie potrzeba aby w końcu zrobić to co trza - "posprzątać śmieci". Ten IP nie powinien mieć tutaj więcej wstępu. Howgh.

Nie zostało to uwiecznione, niestety. Ale jest jeszcze jeden kolega z forum który to ze mną widział na żywo :smile:

Być może. Są takie ?:wink: Seryjne dają efekt......seryjny. Indywidualne indywidualny :smile:

Wkładki sidas można polecić do każdych butów. Cena wkładki sport 300 pln z plusem.

Gogle......w całej otoczce :wink:

W tym względzie to mi się chyba bardziej podobał "nasz" forumowy Jarek w podkręconych skrętach na Pitztalu. Polecam :smile:

Aż się fajnie czyta o takim entuzjazmie:smile: Koledzy już Ci wystarczająco powiedzieli, nie ma co więcej mącić w "tej wodzie":wink: Faktycznie zwróć uwagę na węższe prowadzenie nart, bo to trochę Cie destabilizuje i psuje inne rzeczy. Z noga wewnętrzną taka mała podpowiedź - przećwiczone i sprawdzone - nie wciskaj nogi w śnieg i nie dociskaj przy ćwiczeniu, ale.....przechyl delikatnie od stopy na zewnątrz. Możesz sprawdzić również na sucho przy ścianie jak się ułożą nogi (równoległość). POza tym, przynajmniej na tym filmie, to ilość ludzi na stoku chyba konfortu jazdy nie dawała do końca. Pozostałe filmiki - córka naprawdę fajnie, ale młody, ten to czad :biggrin: Acha, fajne ujęcie na koniec Twojego filmu :wink: Pozdrawiam,

Od tego wolę jednak jazdę z zapięciem na pierwszy ząbek i luźno spięty pasek :smile: Też stopniowe mocniejsze dopięcie buta. Jak komuś pasuja na stopę to też szczerze polecam, RS wide 130, wspaniale transformują siłę na nartę. Pozdrawiam,

Naprawdę super :smile: Senior Rejs jest raczej młodszy ale nieżle jeszcze na nartach daje ? (Staniaszko nazwisko jeżeli nie pomyliłem). Dla przypomnienia, Jurek Nico miał 73 lata w "pełnej" aktywności, kiedy odszedł. A wymiatał tak, że niejednemu kto go nie znał opadła by kopara po same........:smile:

Nie mało, wystarczająco Nic takiego z opisu nie wynika. Chyba, że sobie skale umiejętności przełożyłeś na kwadraciki pod nartami, ale tak to sie kupy nie trzyma. Cywilna sklepówka, nie demonizuj. Umiesz jeździć to na takiej narcie swobodnie jedziesz po muldach, kopnym, świeżym, oraz całodziennym rozjeżdzonym. Kiepski przykład. Jak również z oponami i etc. Pozdrawiam,

Więc dla kogo są takie narty ? 7 to mało ? :smile:

Przecież tutaj są moje korzenie :smile: Siła prostopadłości wynika z samej fizyki. W jeździe dowolnej podstawa. Zdefiniuj jeżeli można prosić, jej "utratę" na bramkach. Pozdrawiam.

Jarek, nie bądź taki och-ę:smile: Raz to mrugnąłem tam okiem. Dwa to kąśliwy, daleko od złośliwości. Trzy to dyskusję miałeś ze mną to po co mówisz mi na "wy" :wink: cztery to się nie dąsaj i popuść zęby, szkoda języka :wink: jak jeszcze Ciebie tutaj "zabraknie" to już biednie będzie :smile: Pozdrawiam,

Ale kolega kąśliwy :wink: Na tym etapie co pokazuje lubimy jak najbardziej.

Tak. 4.35 - 4.50 widać to jeszcze bardziej.

Jak i wiele innych. Ciekawe gdzie je masz i za jakie "drobne", bo narta ma "mały" przerost formy nad treścią.

W ten sposób, to żadna jazda od ok 2 lat już nie jest rozsądna plus kilka innych sportów i "sportów" :wink: Po 2,5 h mgły i mżawki dostaliśmy na koniec 1,5 przejaśnienia i sucho to człek był wręcz szczęśliwy :smile: Ale ileż można to szczęście nadużywać :tongue:

Lecąc małym off topem....jak i my tydzień wcześniej i dlatego teraz miałem już dosyć "mgiełki", że oko wykol A, że 10 marca idzie lewe, a 8 sierpnia prawe kolano do rżnięcia to chciałbym jeszcze trochę pojeździć tej zimy w takich warunkach aby się przypadkiem nie rozpadły :smile:

Klatka po klatce :

Przestań Andrzej kombinować z wynalazkami dla Mastersów i popatrz za porządna gigantką:smile: A zacznijmy od sprawdzenia Volkla GS 185, tylko trzeba jechać na jakiś stok, a nie pitu pitu :wink: Pozdrawiam,

No właśnie specjalnie i extra dzisiaj patrzyłem na obu GS na bioderka dupki płci obojga i........ Nawet jeżeli nie na każdej to na zdecydowanej większości bramek włożony skręt charakteryzował się tym, że biodro było i włożone i skręcone i poza linią - przedłużeniem podudzie - tułów. Mniej albo więcej ale jednak. Więc jak to jest ? Tadek schodzi o obraca też. Pozdrawiam

Żadna to rada.....ot dzisiaj pierwszy raz na stoku 4h (po 2 dniowym mierzeniu w domu) miałem na nogach Lange rs wide 130. Rewelacja. Także życzę szczęścia i z nadzieją, że w duchu Lange wyjdziesz na "prostą". Pozdrawiam,

"Czepianie się" jak dla mnie jak najbardziej ok i sensowne. Tak jak mówiłem, za szerokie prowadzenie i wejście w prawy skręt. Odkręcenie bioder też ma oczywiście znaczenie i ile jest "niekorzystne". Nic nie wyśmiewałem, trochę luzu miedzy wersami o technice też się przydaje:wink: Pozdrawiam:smile:

Przybędziesz i będzie Ci dane :biggrin: Tylko śniegu spadowywaj więcej : Pozdrawiam,

No skoro prowokujesz to jestem :tongue: Popatrz jeszcze raz na to ujęcie. Jak już powiedziałem ręka zewnetrzna jest z przodu, nawet zdecydowanie z przodu w stosunku do linii barków. A SB nie dokręcał i nie atakował kolejnej bramki w SG więc sztuczne i nadmierne wyciąganie łap do przodu w takim przypadku nie ma dla mnie sensu. Może za dużo na live nie przyuważyłem, ale akurat w przypadku SB to ręce są i pracują bardzo ładnie. Tak. I nie tylko inicjujemy. W każdym sezonie wracam do ćwiczeń na właściwe obciążenie, dociążenie dolnej narty. W tym konkretnym przypadku wydaje mi się, że bez obserwacji na żywo nie do weryfikacji. Patrząc na "gradację usterek" to to jest może ciuteńkę istotniejsze niż to co powyżej :wink: Więc podsumujmy to, że frontalność frontalności nierówna, szczególnie w ujęciu prostopadłości niegeometrycznej wyrażanej w wartości "wall", a la Pink Floyd :biggrin: