Niestety bywa różnie. Zależy jaka aktywność, jakie sporty i jakie przypadki. Wiem po synu (15,5 roku), który nie miał wyraźnych kontuzji, ale niestety już były pewne niepokojące i powtarzające się symptomy, wynikające z obtłuczeń, skopań, obić, zderzeń etc.
Regeneracji i powrotu życzę. Choć łąkotki się same naprawią. Dobre tyle jeżeli nie popsuła się bardzo, nie dostanie mocniej w "kość" i nie będzie się dalej "sama psuła" :smile: