juice

No, powiedzial cos jeszcze - tez interesujacego i byc moze aluzyjnego. Ze jest w stanie przejechac jedno - dwa bardzo szybkie okrazenia ale nie jest pewny samochodu na caly wyscig co mu moze "nawywijac".

O wrazeniach z jazdy supershape ale speed pisalem w kwietniu - do tego pewne porownania - takze mozesz to odszukac. Mysle ze z tym modelem bedziesz mial "podobnie" - tez konstrukcja sandwich. Ja mam sl-ke w world cup-ie ale z tzw. jacket technology - konstrukcje "zamknieta" narty, choc wolabym sandwicha Sprawdzalem ja na razie na sucho - u goscia ktory wiem jak jezdzi (pogonil np. logistyczne mistrzostwa PL w slalomie jakies 2 lata temu chyba), ma taka i mowil ze daje rade. A co to znaczy bede wiedzial za jakies 2 miesiace p.s. acha - jeszcze bobic pisal o headach po powrocie z tuxa tej wiosny (majowka to byla ?? ) p.s. 2 - gdzie masz tenizsze ceny ? u nas wszystkie supershape jakie wynalazlem krecily sie "promocyjnie" kolo 2 kolo; na ebayu sa do wyrwania ponizej 300 eurosow

Homek - cisniej sponsorow, cisniej !!! ;)

Powiedzialbym tak: jak bedziesz mial na oku 185 to nie "pekaj" na te 5 cm, bo to juz i tak idziesz w gs-ie i tak (zajebiscie madrze mi to wyszlo :D). No chyba ze juz cie sezon zastanie, 185 nie ma a tu nagle wypasna 180 z wiazaniem 6-16 no to moze wtedy lykaj. Jakby co to moze mi odsprzedaz jak juz dobra 185 znajdziesz

Sorry, moja odpowiedz zadna, ale myslalem ze moze pobudze jakichs "niesmialych" do odpowiedzi "Na oko" to masz chyba male szanse powodzenia w dyskusji. Ale moze choc powiesz "co i dlaczego Cie tam goni" ?? Pozdro

Angela, najlepsze slonce jest tak pomiedzy -5 a -10

Tiger-y gs 185 pasuja do ciebie najlepiej jezeli chcesz "troche pogigantowac". Tylko wez pod uwage ze volkl sie nie "pierdzieli" z promieniem jak fischer i head w odpowiednikach tylko tam juz lapiesz promien pod 20 metrow. Cwiczylem na Tuxie gs-a 170 cm (chcialem 175 ale akurat nie mieli - mam 173/76) - narta wysmienita, ale jak ja rozpedzisz to trzeba trzymac mocno pod noga. Ale tu to akurat ameryki nie odkrylem, decha jest po to aby ja rozpedzac i mocno trzymac Poza tym wysmienita:D. Wzielem sobie taka na ten sezon do porownan z head-em.

Taaak, to nam zostalo na najwyzszym poziomie. Dzialacze a la "pilkarski poker" to to co nam wychodzi najlepiej

Nie, a Ty byles ??

Gdyby nie pech na Hungaro to Filip bylby pierwszy. Choc wyscig kompletnie bez wyprzedzania to jednak ciekawy i z emocjami Interesujace co powiedzieli, ze to nie sprawa kierowcy, ale charakterystyka bolidu bmw jest taka ze bardziej dojezdza kapcie niz ferrari i mclaren

Raczej nikt tak nie napisze. Ta szostka "nic" nie mowi ani na tak ani na nie. Duzo "ciekawsze" jest ze sam masz watpliwosci co do siebie i narty, istotne jak zaznaczyl hotrok "post factum" (czyt. - sa chetni do taniego odkupienia ;)). Najrozsadniej chyba bedzie jak sie spytasz kogos lepszego od siebie, tylko nie wedlug skali ale wedlug tego jak on jezdzi i ty o tym wiesz i tak aby on wiedziel jak ty jezdzisz

Odnosnie Dzikowca i stoku to troche doczytalem lepiej co pisal kolega i troche w sieci tez. Nie dotyczy to miejscowosci Dzikowiec kolo Nowej Rudy - jak mi sie ubzduralo - tylko inwestycji gminy Boguszów-Gorce koło Walbrzycha, inwstycja Dzikowiec, czy tez gorka Dzikowiec, nieistotne. Zalozenie prac jest wykonawstwo do stycznia 2009. Z opcja ze moze to ulec skroceniu :eek: Nie wiem za bardzo jak ta "wykonczeniowka" ma wygladac w zimie i to jeszcze z oddaniem "obiektu", ale oby oby, bedziemy czekali i z niecierpliwoscia wygladali. Acha - sztuczne dosniezanie ma byc wprowadzone jeden sezon pozniej. Burmistrz gminy wyraza sie "docelowo" (w gre wchodzi rowniez rozbudowa o inne obiekty - infrastrukture sportowo -turystyczna, ze bedzie to tzw. "male Zakopane" w tym rejonie. Pozostaje marzyc i czekac

A ja mimo wszystko jestem ciut zdziwiony ze stawiaja Benka nad Bodego po ostatnim sezonie

No Bugi, jezeli ja bede kierowal no to rozumiem ze nocleg moze Cie delikanie mowiac walic zawsze to walniesz sie na tylnim siedzeniu Spotkania bez nart nie widze. Nocleg wedlug widzimisie, ja akurat tak

No i dobrze. U nas z pewnych wzgledow tez by sie przydalo - chocby aby handlowo uniknac w koncu roznic walutowych. A w prywatnych zakupach aby nadal nie byc robionym w konia przy wszystkich srednio ekskluzywnych towarach gdzie nadal rzna nas wedlug przelicznika 1usd = 4 pln; 1euro = 4,8 pln

Pijam kilka razy do roku, z okazji b. dlugiej trasy motoryzacyjnej lub kaca mordercy. Dziala srednio. Jeden raz kilka lat temu wracajac z morz poludniowych i bedac wykonczonym (woz bez klimy jeszcze) wypilem w Austrii (za granica Slowenska) red bulla i mala czarna jedno za drugim. Wczesniej prawie juz spalem, w oczach piasek i prawie nie widzialem, godz. okolo 1 w nocy. Po wypiciu noc - autentycznie - pojasniala !!! Wzrok mialem chyba jak nigdy. Jechalem chyba jeszcze przez ponad 3 godz. bez jednego ziewniecia i zero zmeczenia. Az sie przestraszylem ze nie wiadomo kiedy i jak mi to posci, zjechalem z autostrady na poranne spanie. Poobracalem sie z pol godz. i zasnalem. Tyle doswiadczen z tym specyfikiem. Ale ma kumpla ktory dosc regularnie i w wysokich dawkach mieszal to z alkoholem i jakby to powiedziec co po tym wyczynial " cuda Stasiu, cuda". A ile mu z tego na watrobie no to sie moze kiedys okaze.

No siatkarze dzis pokazali zeba i pazura, pily niezle krecili - ale po takim odpoczynku z Brazylia mogli sie sprezyc

Gdzie sie umowimy - jak sie umowimy - tam bedziemy. Ale nie wiedzac jakie zwiedzanie masz na mysli bo poza "miziova i skansenem" ciute jestem - to wole zwiedzanie barowe

Ale za to Isinbajeva wypierdzielila w gore :eek: Az podskoczylem z calym stadionem Do tego jeszcze calkiem wyglada w "tym skakaniu"

No to jakbysmy sie spikneli to juz mamy trojeczke. Wiecej do szczescia na droge nie trzeba i wyszedlby nam powazny wklad dolnoslaski (Bugiego sklasyfikujemy po zameldowaniu tymczasowym) w spotkanie

Spoko, jak na razie to ma blizej do tego Czadu w Afryce czarnej Chcialbym, bo to prawie pod samym nosem bym mial (drobne parenascie kilometrow), ale az mi sie wierzyc nie chce........ jeszcze nie mialem czasu sprawdzic tej rewelki, ale w tym tygodniu to juz chyba na pewno - i zdam relacje

Prosze jeszcze do tego mrozik srednio wahajacy sie od -5 do -10 Choc wtedy niezle wydupie na wegiel :eek:

Moze byc ze bedzie. Pozyjemy zobaczymy co grudzien przyniesie

No to zobaczymy. Przydalby sie ktos po drodze z dolnego slaska do zabrania

Termin bez zmian ?