Hej, mam nadzieję, że ktoś z mądrzejszych coś doradzi.
Jeżdżę krótko, 2 sezony, obecnie umiejętności 4/5 w forumowej skali. Zależy mi na progresie, ale też przyjemności z jazdy bez paniki. Do tej pory randomowe narty z wypożyczalni, chciałabym mieć swoje jednak, celuję w używki.
Przesiadłam się na buty Atomic Hawx Ultra 85
Wzrost: 174, waga 65-68
Pytanie, czy wybrać narty, które zakładam, że więcej wybaczają i z założenia są dla średniozaawansowanych, czy bardziej ambitne. Czy te bardziej ambitne z krótkim promieniem skrętu nie będą za trudne i nie zabiora przyjemności z jazdy? Wiem, pytanie do wróżki, ale może ktoś ma jakieś rady. Może spojrzeć jeszcze na któreś Heady?
Na tapecie są: Voelkl Flair 76 Elite 158 cm (wydaje mi się, że za długie), ew. 154 cm
Salomon S max 8 155 cm
Nordica Belle DC 156 cm
I opcja w moim mniemaniu (zbyt?) ambitna ale kusząca: Fischer The Curv DTI 157 cm