Była by to 100% prawda gdyby nasz nogi były poddane standaryzacji proporcji (np: przystrugane zaraz po urodzeniu ).
Niestety tak nie jest. I w pełnej zgodzie z tym co napisałeś, taka nietypowa stopa mająca najszerszy punkt przesunięty do przodu, będzie lepiej pasowała do dłuższego buta. Mam takie "nieforemne" stopy (wysokie podbicie, dość szerokie w przedniej części, szczupłe w kostce ale same kostki duże i mocno wystające, gruba łydka). Obecnie jeżdżę we wspomnianych przez Ciebie RT CS (faktycznie mają dużo miejsca na palce oraz wysokie podbicie). Kupiłam je o 0.5 numeru dłuższe niż wynikało z teoretycznego pomiaru. Wspomniane proporcje przy takim "przesunięciu" do mojej stopy dopasowały się bardzo dobrze. Jedynie w pierwszym roku odczuwałem obcieranie na przodach kostek, ale to już przeszłość.
Tym więc tym argumentem nie przekonałeś mnie do zmiany buta.