SB

Rozpoczęcie sezonu w Korbielowie Masz rację Jacku ja akurat celowałem w Białeczkę ale w nocy wruciłem z Austri (niestety nie byłem tam na narty) i byłem zbyt zmęczony aby ruszyć się gdzieś dalej a zbyt napalony by odpuścić temat. Akim też ma rację że wszystko po staremu ale za każdym razem jak to widzę to mnie chce szla.............!!!!!!!!!!-nie mogę, nie mogę poprostu!

W korbielowie ruszył wyciąg krzesełkowy i nic poza tym i nie mam na myśli tutaj innych wyciągów. A mianowicie: właściciele nie zadali sobie trudu i nie naśnieżyli trasy (a może w Korbielowie przez ostatni tydzień nie było mrozu) coś nie coś przejechali ją ratrakiem naturalnego śniegu jest zbyt mało więc gąsienice ratraka skutecznie wyorały kamienie (czyli ostrzenie krawędzi i tuning ślizgów gratis). Obsługa na uwagi i sugestie reaguje śmiechem dając delikatnie do zrozumienia że jak się nam coś nie podoba to.........)))) Gastronomia - o ile to co tam jest można tak nazwać na górze trasy zamknięta, na środku dopiero sprzątają i zbijają z drewna jakieś zadaszenie bo lato było za krótkie i brakło czasu, na dole otwarte(do czasu aż tam sanepid nie wpadnie). Parking muszę pochwalić OK elegancko odśnieżony utwardzony gliną i szlaką z obsługą cechującom się znakomitym reflexem jeczsze kluczyka z stacyjki nie wyciągłem a już przy mnie stał- 6 zł(obojętnie czy na 1 h czy na cały dzień)

Spyder schodzi na psy ???????!!!!!!!! Jak chsesz być na topie przeskakuj zanim się zezon nie zaczoł do VPHENIXA jest super (membrama 40000mm.)

Trasa FIS Do Delo: Dlaczego tak napisałem to w powyższych odpowiedziach wyjaśniłem ale widać niezrozumiałeś- trudno. Co do zakupu słownika to informuję Cię że go już mam(dawno a nawet bardzo dawno)niestety nie zaprzyjażniłem się z nim, między innymi z tego powodu że skoro piszę tekst i ludziska rozumieją jego treść (a jesteś tego żywym dowodem) to nie tracę czasu na poprawkę ortografi.Z Twojej srtony to trochę nie ładnie wytykać czyjeś słabości(a moją własnie jest niemożność nauczenia się ortografii)czyżbyś był idalny jaśli tak TO CHYLĘ CZOŁA. Zasyłam serdeczne pozdrowienia. Sławek

Jaka jest rużnica pomiędzy: Soma F8000 MF , F8000 a F8000 WF bo cenę katalogową mają taką samą 1399 i gdzie w rejonie Śląska ewentualnie Krakowa kupię taniej.

Do Tikk: Nie stwierdzaj rzeczy jasnych i oczywistych !!!!!!!!!!

czyli....... czyli sują !!!!!!!!!!!!!

Macie jakieś pomysły jak przewozić narty Do Kaszelski: Austria to nie polska, czyli tam się nie wdraża absurdalnych i bezsensownych przepisów. Narty na bagażniku przewozi się według własnego "widzimisie" aczkolwiek z uwzględnieniem wskazówek producenta bagażnika. A przepis nakazujący przewóz nart pojedyńczo ułożonych byłby apsurdalny bo uniemożliwił by wyjazd 5 osub jadnym zwykłym samochodem osobowym na narty ponieważ maxymalnie na dadhu zmieszczą się 2 przystawki po 3 pary nart a układając je pojedyńczo zmieściło by się tylko 3 pary.

Macie jakieś pomysły jak przewozić narty Do Kaszelski: Austria to nie polska, czyli tam się nie wdraża absurdalnych i bezsensownych przepisów. Narty na bagażniku przewozi się według własnego "widzimisie" aczkolwiek z uwzględnieniem wskazówek producenta bagażnika. A przepis nakazujący przewóz nart pojedyńczo ułożonych byłby apsurdalny bo uniemożliwił by wyjazd 5 osub jadnym zwykłym samochodem osobowym na narty ponieważ maxymalnie na dadhu zmieszczą się 2 przystawki po 3 pary nart a układając je pojedyńczo zmieściło by się tylko 3 pary.

Obserwowałem dzisiaj zdęcia z kamerki internetowj z BT od rana średnio co godzinę spod dolnej stacji znikała 1 armatka. W tym momencie pod dolną stacją nie ma już ani sztuki trasa na kotelnicy jest oświetlona więc myślę że wypoczęte armatki ciężko pracują.

otwarcie sezonu ktoś coś wie? (niedziela 20-11) nie mają tam armatek a naturalnego śniegu jest zbyt mało- potrzaskasz narty ja się wstrzymuję do przyszłej sobot a ząbki sobie ostrzę na białeczkę albo korbielów. Białeczka pewniejsza tam ludzi napewno nie puszcząna nie przygotowane trasy.

Macie jakieś pomysły jak przewozić narty To nie rada ale przestroga: w zeszłym sesonie jak jechałem do Włoch wpoadłem na genialny pomysł zapakowania samych wiązań w folię do owijania palet(strech). wszystko było w porządku dopuki nie jechałem szybciej niż 60 km/h przy 70 km/h pęd powietrza zaczyna odwijać folię a powyżej 100 ddwinięty kawałek daje takie efekty a aucie jak by kto walił dechą w dach samochodu. Ma to swoje pozytywne strony bo co jakiś czas trzeba zjechać na parking calem usunięcia upierdliwego kawałka i wtedy przy okazji można napić się kawy, zjeść coś nie stwarzając zagrożenia na drodze. Od tamtej pory nie owijam ani nie zabezpieczam desek niczym przed solą lecz po powrocie wstawiam narty pod prysznic i płuczę je. Problem jest tylko na wyjeżdzie w hotelach i pensjonatach bo nie wolno nart wnośić do pomieszczeń mieszkalnych. A podobnie jak ty boxa na dachu nie chcę mieć - ponoć przy 140 odpadają.

Macie jakieś pomysły jak przewozić narty To nie rada ale przestroga: w zeszłym sesonie jak jechałem do Włoch wpoadłem na genialny pomysł zapakowania samych wiązań w folię do owijania palet(strech). wszystko było w porządku dopuki nie jechałem szybciej niż 60 km/h przy 70 km/h pęd powietrza zaczyna odwijać folię a powyżej 100 ddwinięty kawałek daje takie efekty a aucie jak by kto walił dechą w dach samochodu. Ma to swoje pozytywne strony bo co jakiś czas trzeba zjechać na parking calem usunięcia upierdliwego kawałka i wtedy przy okazji można napić się kawy, zjeść coś nie stwarzając zagrożenia na drodze. Od tamtej pory nie owijam ani nie zabezpieczam desek niczym przed solą lecz po powrocie wstawiam narty pod prysznic i płuczę je. Problem jest tylko na wyjeżdzie w hotelach i pensjonatach bo nie wolno nart wnośić do pomieszczeń mieszkalnych. A podobnie jak ty boxa na dachu nie chcę mieć - ponoć przy 140 odpadają.

Trasa FIS Do Delo: Przecież 2 lub 3 dni tamu napisałeś że piszę bajki na dobranoc czy nagłe ochłodzenie spowodowało u Ciebie(jak u słynnej papugi co za poglądy wylądowała w zamrażarce) zmianę podłądów. I zaeaz piszesz że "do dupy" te trasy fcale nie są do dupy- one są przygotowane "inaczej" do narciarstwa extremalnego. Trochę więcej optymismu Delo- idzie zima!!!!!!!

Trasa FIS Delo chyba nie jeżdziłeś na Skrzycznym w Szczyrku bo jak byś tam kiedyś był to byś wiedział że to nie bajka na dobranoc lecz smutny dramat. A ja to opisałem nie dla jaj i nie żeby komuś zrobić na złość(jeśli uraziłem Pawła - czyli autrora tematu to przepraszam) ale poto żeby głośno zaprotestować przeciwko bałaganowi,lekcewarzeniu nas narciarzy, bo w Szczyrku nie trzeba przygotowywać tras, dośnieżać nie wspomnę o prowadzeniu inwestycji jak np: w Białce T.,Wierchomli,czy tuż za naszą granicą na Wielkiej Raczy bo i tak narciarze przyjadą a jak ich będzie za dużo to ci zdesperowani zapłacą na bramkach komercyjnych *2. Ps: a jak już napisałem wpoprzedniej odpowiedzi nie jestem expertem i niestety nie podam Ci w tym temacie żadnych konkretów bo się poprostu na tym nie znam i nawet nie chcę się znać. Jak byś chciał to mogę Ci mailem wysłać zdjęcia z trasy FIS które zrobiłem w styczniu w Val Di Fassa/Passo San Pellegrino- jest to dokładne przeciwieństwo trasy z Skrzycznego.

Trasa FIS Przeważnie dość stroma, wąska, las z prawej las z lewej, absolutnie nie przygotowana przez ratraki, mulda na muldzie, bardzo oblodzona, w niektórych miejscach powinna być pokrywa śnieżna a raczej lodowa zdrapana do ściółki leśnej, kamieni czy co tam jest pod spodem, jeden pas o szerokości ratraka powinien mieć frakcję jak po gąsienicach czołgowych(to po ratraku jadącym pod górę z uniesionym lemieszem)-w jakimś troszkę szerszym miejscu ratrak powinien wykonać pirueta 360 stopni celem wyorania kamieni na śnieg-lód. powinien też być OS z kocimi łbami(bryły lodu wielkości łba kota wytworzone przez ratrak)-narty wtedy wpadają w turbulencje- i to jest twoja chwila prawdy czy pojedziesz na nartach czy na........?????? Oczywiście nie powinna być sztucznie dośnieżana, ze względów bezpieczeństwa nie umieszcza się na takiej trasie armat ponieważ rozwija się tam znaczne prędkości i kolizja narciarza z armatą mogła by nieść za sobą tragiczne konsekwencje,armaty stoją przy dolnej stacji-jako ekspozycja stała. No i jeszcze niespodzianka bardzo często zamknięta dla zwykłych narciarzy. Ps: Nie jestem ekspertem lecz zwykłym pasjonatem narciarstwa i kiedyś bardzo często jeździłem na Skrzycznym w Szczyrku tam jest fisówka a co zaobserwowałem to opisałem.

fischer f8000, za i przeciw Z tymi dziewczynami to może być fajny tamat - proponuję go wystawić jako osobny wątek na forum (mi już nie wypada)ale moim zdaniem dziewczyna nie z mydła i nie zmydli się. A buty jak są dla ciebie wygodne nie gniotą i nie masz zachamowań natury psychiczno -higienicznych to za połowę ceny bież a druga połowa która Ci zostanie to masz jak skipass gratis w alpach- to że tam gdzieś koło piętki są poobdzierane to się nie przejmuj bo przejdziesz parę razy w nowych po parkingu posypanym kamyczniem(co się u nas żadko zdaża) i będą wyglądały tak samo. Pozdrawiam Sławek

Na serwisie www.narty.wlochy.pl można przeczytać że z Warszawy do Val Di Sole jest 987 kilometrów - czy wiecie coś o jakimś tunelu z Werszawy do Włoch na skruty, bo ja niestety z Bielska Białej do Val Di Sole mam około 1100, a może gdzieś koło Cieczyna można wjechać w ten tunel to bym wtedy miał o 360 km. bliżej(360 to odległość z Warsz. do Bielsk.) czyli 627 - to tyle ile mam teraz do Salzburga rewelacja !!!!!!!!!!!!!! ps: acha i czy to 987 to z Łomianek czy Ochoty bo jak z Ochoty to mogę sobie jeszcze parę kilometrów odjąć. A tak zupełnie na poważnie:jak taki portal podaje takie inormacje to na ile moą być pewne jego oferty?????? Pozdrawiam Sławek

A może jednak przyjdzie? Do JC: widziałeś tą wiszącą linę na własne oczy bo ja tam w sobotę bułem i lina leżała pod słupami i nikogo tam nie było nic się przy montarzu kolejki nie działo tak jagby stary sezon się skończył miesiąc tamu a nowy zacznie się dopiero za pół roku - i czasu jest dość więc można sobie uciąć długi weekend(polska specjalność). A z obserwacji wiem że jak by dzisiaj mieli tą kolejkę gotową to zanim pozałatwiają wszelkie odbiory techniczne UDT i ect..... to będzie w najlepszym wypadku połowa stycznia.

Nowa kolej w Białce Tatrzańskiej (do skota) to super umówimy się na grzańca !!!!!!!!

Buty Fischer Z tą dostawą nowej kolekcji może być problem bo zostało im z poprzednij kolekcji 2004/2005 i nie biorą od importerów nowej z 2 powodów: bo chcą sprzedać starą oczywiście w dobrych cenach, a 2 powód to nie mają miejsca na sklepach. Max jest fool ale ich to mi akurat nie jest żal wogule za te ich kupony rabatowe na 100 zł dawane w zimie do raalizaci w kwietniu gdy sprzęt narciarski jest w pochowany w magazynach i karty rabatwe które uprawniają do aż 5 % rabatu czyli jak kupimy za 1000 to nam spuszczą 50 straszna łaska, a jak nie kupimy przez rok nic to się nam karta dezaktywuje. Acha kuponów i kart rabatowych nie stosuje się do produtów już przecenionych choćby o 5 zł. Ja kupiłem narty w katowicach w małym sklepieRC4 SC+ wiązania za 1740 a w maxie ten sam zestaw kosztował (po obniżce)1999 Więc polecam w Maxie przymierzyć pooglądać odpisać lub zapamiętać symbol produktu a na zakupy do malego sklepu a tam z właścicielem negocjować indywidualnie ceny.

Nowa kolej w Białce Tatrzańskiej Niestety schemat Skota nie ma odniiesienia do białki, tam zaistnieje inny schemat: Więcej ludzi już nie przyjedzie bo kto ma w białce być to tam będzie a jeśli jeszcze ktoś przyjedzie to nie będzie miał gdzie zaparkować (inf. dla tych którzy tam jeszcze ne byli: nie zaparkują nie z powodu małego parkingu bo ten jest naprawdę potężny i BEZPŁATNY -to ewanement w polskiej nomenklaturze, lecz z powodu braku miejsc). W ferie i weekendy w ciągu dnia na wyjazd K.I czeka się 40 minut więc ta kolejka zmaleje bo część ludzi pojedzie na górę nowym krzesłem przypuszczam że nowe będzie miało przepustowość ok. 2400 os. /h czyli tule os będzie więcej zjężdżających. Powstanie podobny efekt jak na szymoszkowej( itu się zgodzę z kolegą który powyżej pisze że będzie super jazda poza feriami i weekendami)ale w szczytowych momentach gdy krzesłaa lecą w górę pełne to na stoku jest "czaeno" od ludzi j nie da się jeździć. Pozdrawiam i do miłego zobaczenia "poza sezonem w B.T. Sławek

Myślenice-Chełm uU "biednych naszych sąsiadów Słowaków też w zeszłym roku w Lalikach na Wielkij Raczy zdemontowali stare 2 os. krzesło bo ich chyba nie było stać żeby taką łupę dłużej utrzymywać ale w jego moejsce wstawili 6 os z wysprzengleniem ażeby było jeszcze ciekawij to co 8 krzesło jeszie gondola. A stare zdezelowane krzesełko kupił GAT korbielów rok leżało i rdzewiało a od tego sezonu ma już chodzić swoim żłówim tampem z korbielowa poakingu na halę szczawiny- leprzy rydz niż nic,wrubel w garści niż gołąb na dachu ect.........

Nowa kolej w Białce Tatrzańskiej no a jak ktoś przyjedzie z warszawy na weekend to już nie będzie sie żalił że za 2 dni udało mu się zjechać 10 razy bo teraz bezporblemu śmignie 13 razy.

Co sądzicie o nowej sześcio osobowej kolejce w Białce T. Nowa kolejka będzie równoległa do już istniejącej 3 os. kolei "Koteknica I" Na 1 kanapę zabirze 6 os (Kot I zabiera 3) na górę wyjedzie w 4,5 min (Kot. I wyjeżdża w 10) Więc szybko licząc na trochę szerszej trasie(bo ją poszeżyli i pięknie zniwelowali czszegulnie na dolnym odcinku) będzie jeździć 3 razy więcej narciarzy niż do tej pory i obawiam się że może być ciasno ale mam nadzieję że się mylę. Nie mniej jednak chwała im za te inwestycje: SZCZYRK I KORBIELÓW NA KOREPETYCJE DO BIAŁKI !!!!!!!!!!!!