Włoszka Denise Karbon (2.02,73) wygrała piątkowy slalom gigant alpejskiego Pucharu Świata w austriackim Lienz.
Wyprzedziła o 1,28 s Amerykankę Julię Mancuso i o 1,62 s rodaczkę Nicole Gius. Zajmująca na półmetku zawodów drugie miejsce Niemka Kathrin Hoelzl spadła na piątą pozycję. Do Karbon straciła 2,11 s.
27-letnia Karbon była najlepsza w obydwu piątkowych przejazdach. W tym sezonie jest bezkonkurencyjna w slalomie gigancie - w piątek triumfowała trzeci raz z rzędu.
Mistrzyni USA w tej konkurencji, Resi Stiegler, miała groźnie wyglądający upadek. Trafiła do szpitala z licznymi urazami, m.in. złamaniem lewego przedramienia, zerwanymi ścięgnami w prawym kolanie oraz obtarciami na twarzy i żebrach. Czeka ją
kilkutygodniowa przerwa.
Z Lienz pochodzi ojciec Stiegler, Josef, złoty medalista olimpijski w slalomie z 1964 roku (w barwach Austrii).
Po wypadku Resi Stiegler zawody były przerwane na prawie pół godziny.
Agnieszka Gąsienica-Daniel sklasyfikowana została w pierwszym przejeździe na 36. pozycji i nie zakwalifikowała się do drugiego.
1. Denise Karbon (Włochy) 2.02,73 (1.00,88/1.01,85)
2. Julia Mancuso (USA) 2.04,01 (1.01,50/1.02,51)
3. Nicole Gius (Włochy) 2.04,35 (1.01,31/1.03,04)
4. Elisabeth Goergl (Austria) 2.04,46 (1.01,97/1.02,49)
5. Kathrin Hoelzl (Niemcy) 2.04,82 (1.01,24/1.03,58)
6. Tanja Poutiainen (Finlandia) 2.05,08 (1.01,90/1.03,18)
7. Manuela Moelgg (Włochy) 2.05,11 (1.01,91/1.03,20)
8. Marie Pietla-Holmner (Szwecja) 2.05,12 (1.02,04/1.03,08)
9. Anja Paerson (Szwecja) 2.05,14 (1.02,49/1.02,65)
10. Camilla Alfieri (Włochy) 2.05,22 (1.02,95/1.02,27)
Noo i tak jak przewidywałem Karbon dała rade - Big PLUS !! Natomiast jedna austryjaczka w pierwszej 10 :eek: too jakis sen !!