Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

grimson

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 902
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez grimson

  1. grimson

    Czarna Góra - czy warto?

    Zobaczymy. Mróz ma być od 5.01 i trzymać non stop. Zbiornik z wodą na CG pewnie się napełnił, uruchomią armatki. Na razie w planach wygląda Sienna tak:
  2. grimson

    Czarna Góra - czy warto?

    Miałem w planach 3 noclegi na CG właśnie na Sylwestra- anulowalem rezerwacje. Był plan B, czyli wyjazd tylko na Sylwestra na nartowanie do 1 w nocy- ze względu na pogodę i ten projekt upadł. W kolejnym tyg idzie mróz od środy, wyglada na to ze wpadnę z familia na CG w przyszyły czwartek lub piątek. Będzie beton pod narta
  3. grimson

    Czarna Góra - czy warto?

    Zaczęła się degradacja tras na CG, tutaj widok na C
  4. Pachnie mi to Krzysztofem Oliwa i hockeyfights.com 👍
  5. Na Puchatku robi się hardcorowo, strona podaje że występują oblodzenia na tej trasie. Czas na ostrzenie krawędzi na Szklarską.
  6. To są stare czasy z Czarnej Góry, z około 2010r, jak ośrodek stał się popularny. Nikt nie ma przyjemności stać w gigantycznych kolejkach; podałem przykład z "babci" że zawsze może być gorzej.
  7. Pogrzebałem w necie i wychodzi 550zł / osobę z zaświadczeniem w języku wroga / Shakespeara. Mam zabukowaną fajną miejscówkę koło Stubai, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wyląduję na nartach w PL.
  8. Kto stał 45 min w kolejce na CG do starej "babci", temu takie widoki nie straszne.
  9. Dzięki, jest szansa że na 3 Króli przyjdzie ochłodzenie i CG wytrzyma - wybieram się tam wstępnie na 1 dzień. Czas wjazdu Żmiją do góry: sports tracker pokazuje mi 11-12 minut wjazdu na trackach z 2018r.
  10. Czy ktoś ma ma wiedzę, jak długo jeszcze AUT będzie wymagała testu PCR? Taki wynalazek z tłumaczeniem na niemiecki/angielski to 1 100zł dla żony i dla mnie.
  11. Pod nartą miękkie czy lód? Jak jest beton to powinno wytrzymać następne parę dni na plusie i opady deszczu.
  12. Takie stonki potrafią nieźle grzać na krechę. Zjawisko tym ciekawsze, że nie znają pojęcia "granicy strachu". No cóż, kości miękkie to i skutki gleby łagodniejsze.
  13. Elegancko. Chociaż na dniach idzie poważne ocieplenie + deszcze, pytanie czy Puchatek to wytrzyma. Śnieżynka wg mnie zagrożona. Ściana tradycyjnie, jak nie spadnie dobry meter śniegu, to krzaczory wyłażą. Trzeba w czynie społecznym wjechać tam dobrym czołgiem i wyrównać stok.
  14. Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. Na serio to od 2015 krążymy na Święta po PL. Była Białka, był Zieleniec, była Czarna Gora. Teraz padło na Szczyrk.
  15. Dziś ostani świąteczny dzień na nartach w Szczyrku. Od samego rana dawało po nerkach, o 7 rano było -16, co zapowiadało beton na stokach, brak odsypow i…frekwencję z okazji w końcu słonecznego dnia. Przeczucia mnie nie myliły, parkingi pełne i tylko dzięki fuksowi zaparkowalismy na parkingu niedaleko gondoli. Na miejscu kolejki do kas i kolejka do gondoli. Na pierwszy ogień ta pierwsza. Tu było ciekawie, bo okazało się ze sztuczny tłum przy kasach generują sprytni rodacy czekający, żeby kupić karnety od godz 13.00. Nadmienię tylko ze przy kasie stałem o 12.20. Widać idzie Nowy Ład i ludzie szukają dutków 🙂 Po odczekaniu w kolejce na gondole i kanapę zaczęło się jeżdżenie po betonie. Warun elegancki, brak odsypow, twardo, słonecznie i…tłoczno. Pół biedy ze mijaliśmy ekipę co ogarniała dwie lub jedna deskę. Problemem były torpedy idące na krechę w tłumie ludzi, lub bezkijkowcy- goryle z podobnym stylem jazdy. W żonę wjechał od tylu snowboardzista z innego kraju, cos tam przebąkiwał pod nosem po angielsku. Córce dwa razy dobrzy ludzie przejechali po nartach. No normalnie sam miód i malina. Pomijając w/w, było narciarsko bardzo dobrze. Warun idealny na sztywne narty z dobrze naostrzonymi krawędziami. Córka po raz pierwszy w miarę swobodnie zjeżdżała po bardziej stromych odcinkach, gdzie rok temu w podobnych warunkach bardziej walczyła o przeżycie. Teraz widać ile daje sprzęt na betonie. U mnie GS wywoływał banana na twarzy, tylko z R30 w takim tłumie nie było wiele okazji żeby zrobić kilka skrętów prawo- lewo xD. Jutro wracamy do domu, zostawiamy Szczyrk z mieszanymi uczuciami. Narciarsko jest bardzo Ok, długie trasy, fajne kanapy. Finansowo i parkingowo to już ośrodek dla ludzi o grubym portfelu i mocnych nerwach. Nie ma ośrodków idealnych, u mnie Szczyrk mimo wszystko to jedna z lepszych miejscówek na mapie w PL.
  16. Na stronie A nieczynna, a podają ze jest tam 50cm białego 🤩
  17. Dziś tłumy, parkingi pełne, mróz, slonce i beton pod narta
  18. Szczyrk na propsie, parkingi pełne. Kolejki zacne:
  19. dziś ciąg dalszy nartowania w Szczyrku. Od rana mróz, jakieś -3 do -4 st. Na parkingu aut już pełno, trzeba było zaparkować kawałek dalej. Ludzi więcej jak wczoraj, ale wszystko idzie na bieżąco, kolejek brak. Uderzyliśmy gondola na górę i od razu zjazd nowo otwarta trasa nr 3. Warun robi się bajeczny, lekki beton pod narta, brak odsypow, śniegu sporo. Mgła się rozchodzi, widoczność już lepsza, lekko pruszy śnieg. Potem moje damy stwierdziły ze jest zbyt zimno, wiec dalej smigalem sam. Już na większych prędkościach, na betonie krawędzie trzymały w GS bajecznie - dzięki manualnemu serwisowi u @widzewiak_z_gor Dzis gopr miał sporo pracy, widziałem jeden wyjazd na górę i jednego pacjenta z urazem kolana, a wszystko to w mniej jak 30 min. Jutro będzie bajecznie, zapowiadają slonce i mocno na minusie- trzeba na jutro założyć maskę, bo dzisiaj jak kończyłem przy temp -7 st miałem twarz cała czerwona 🙂
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...