Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

mnrdov

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    135
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Imię
    Igor
  • Miejscowość
    Wwa

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Blizzard
  • Buty marka
    Atomic

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

mnrdov's Achievements

Średnio zaawansowany

Średnio zaawansowany (3/6)

275

Reputacja

  1. Oczywiście, wiem. Ale tak się złożyło że będę wtedy w okolicach Katschberg i luźno sobie pomyślałem, że któryś z tych dni chętnie bym skoczył na stok. A że zawsze tego terminu unikam, to cięzko mi oszacować którego dnia mniej chętnych jest - stąd pytanie.
  2. Podepnę się pod temat Jak wynika z Waszych doświadczeń, którego dnia jest mniej osób na alpejskich stokach - w Sylwestra czy Nowy Rok?
  3. Dzięki bardzo, spróbuję tak jak radzicie.
  4. Jestem przez kilka dni w Zell am See i pomyślałem sobie że dla odmiany skoczyłbym do Saalbach. Niestety, z mapki nie wynika wprost czy wszystkie części tego kompleksu narciarskiego są ze sobą połączone. Czy orientuje się ktoś może, czy jeśli zaparkuję w Vorderglemm (fioletowe kółeczko na mapie) to będę mógł i dojechać do Saalbach-Hinterglemm i wrócić na nartach? Bo trochę niejasne są dla mnie relacje wysokości między Wildenkarkogel a Prundelkopf (pomarańczowy szlaczek). Da się swobodnie między jednym a drugim obszarem nartować, czy jak zjadę w Saalbach, to już nie wrócę na nartach do Vorderglemm i jakieś skibusy będę musiał szukać?
  5. Wpływy El Nino i La Nina na Europę są znikome, te zjawiska głównie jednak w obszarze Pacyfiku robią sieczkę. Nasze zimy i tak są nieprzewidywalne w ostatnich latach, więc nawet jak okaże się że ta nadchodząca będzie np. długa i mroźna, to nikt na 100% nie będzie w stanie stwierdzić czy to efekt El Nino.
  6. Za tydzień wybieram się w podróż z Warszawy w okolice Salzburga. Będę podróżował z psiakiem, więc muszę zaplanować kilka przystanków co 2-3h, żeby się zwierzak wysikał, rozprostował kości, itp. W związku z tym pytanie, czy przychodzą Wam do głowy jakieś mniej oczywiste niż MOPy miejsca, gdzie można się zatrzymać na ~30min? Jakaś polanka w lesie ze stolikami, park w mijanym mieście, i tym podobne. Plan mam jechać po trasie Częstochowa-Ostrawa-Brno-Wiedeń i dalej A1 do Salzburga. Oczywiście zakładam, że trzeba będzie czasem zjechać z trasy żeby w jakimś spokojniejszym miejscu się zatrzymać, byle to nie było nadkładanie 100km. Znajdą się jakieś propozycje?
  7. Jestem pewien że w tym przypadku względy ekonomiczne nie miały znaczenia, raczej to było czyste skur*ysyństwo. Raczej ta osoba nie przyjechała na stok w poszukiwaniu pracy, tylko dla rozrywki. Takim podludziom się powinno na ryju tatuować ZŁODZIEJ żeby każdy zawsze wiedział z kim ma do czynienia.
  8. Na przełomie lutego i marca w zeszłym roku były mega kolejki do Millenium Express rano. Niektórzy wtedy obchodzili budynek i stawali w kolejce z drugiej strony, tam gdzie wchodzą zjeżdżający narciarze. Nie żebym namawiał do kombinowania, ale „słyszałem” że połowe czasu w kolejce można tak oszczędzić 😎
  9. Od pewnego czasu już chciałem odwiedzić Innsbruck, więc postanowiłem połączyć przyjemne z przyjemnym - i pozwiedzać, i pojeździć. Niestety, wyjazd zaplanowałem jeszcze jesienią i nie przewidziałem, że natrafię akurat na okres po jednej z większych zimowych odwilży ale cóż było robić - wyruszyłem. Plan był taki, aby na pierwszy nocleg zatrzymać się trochę przed Innsbruckiem i przetestować SkiWelt lub SkiJuwel. Ale jak zobaczyłem na kamerkach, jak to wygląda, szybko zmieniłem zdanie i skierowałem się w stronę Stubai. Po drodze pogoda iście nastrajająca do sportów na świeżym powietrzu. Po dotarciu na miejsce ludzi mało, kolejek brak, ale bardzo pochmurno i zimno. Stoki niewyratrakowane, takie jak je panbuch stworzył - a ja na swoich wąskich nartach, po prawie roku przerwy od jakichkolwiek sportów - no wolałem potraktować ten dzień rozgrzewkowo. Zjechałem parę razy, zjadłem gulasz i strudla i pojechałem na kwaterę. Dzień pierwszy zakończony z niedosytem. Dzień 2 - Axamer Lizum Mało satysfakcjonujący dzień poprzedni, głód narciarstwa, niedospanie - to wszystko spowodowało że zupełnie nie pomyślałem żeby sprawdzić prognozy, kamery itp - po prostu zapakowałem rzeczy do bagażnika i ruszyłem do najbliższego ośrodka. Na górze zastałem to. Oczywiście z jazdy nici, widoczność 10m, raz zjechałem i podziękowałem. Zadowolenie 1/10 Dzień 3 - Axamer Lizum dogrywka Dziś na szczęście pogoda już sprzyjała i ośrodek pokazał.. no, może nie wszystko co ma najlepszego, ale zdecydowanie lepiej niż wczoraj. Otwarte trasy bardzo ładnie przygotowane, choć nie wszystkie niestety - lewa część ośrodka na Birgitzkopf zamknięta, nie działał także wyciąg do trasy nr 7 na Pleisen, czego bardzo żałowałem bo slyszałem że ładny stamtąd widok na Innsbruck. Gondola ze stacji dolnej szybka, ludzi niewiele, trasy szerokie i długo trzymały fason. Ogólnie ośrodek zrobił na mnie dobre wrażenie, choć jakby połowę wysiłku który wkładają w social media włożyli w oznakowanie tras, to na pewno byłoby lepiej - dziś zabłądziłem i straciłem 20 minut na próbę powrotu na trasę. Jutro mam przerwę, ale zastanawiam się co w piątek - rozważam Schlick bądź Seefeld. Wszelkie sugestie mile widziane.
  10. W niedzielę miałem w planach jechać do Innsbrucka, ale patrząc co się tam dzieje przy okazji konkursu skoków, i jakie wieści dochodzą, zaczynam mieć wątpliwości. Miałem w planach jeździć na Axamer Lizum, Schlick, może Kühtai - jak sądzicie, jakich warunków można się spodziewać? Prognozy nie nastrajają zbyt pozytywnie na razie, niby temperatury mają spaść, ale z opadami cienko.
  11. Czyli abstrahując od formy, w jakiej gospodarz oczekuje żebym przekazał te dane, jest to powszechnie znany system, a nie jakiś półprofesjonalny formularz a'la ankietka.pl? Dzięki. Jeśli gospodarz może mi ogarnąć, żeby ta karta już czekała na mnie w dniu przyjazdu, i jeśli rzeczywiście system jest znany, to w sumie są to dla mnie dość istotne argumenty. Ewentualnego "uwiązania" się nie boję, bo takie psychologiczne sztuczki na mnie nie działają, ale ciekawe spostrzeżenie tak czy inaczej
  12. Mam pytanie, być może ktoś miał już podobne doświadczenia. Zarezerwowałem sobie kwaterę na styczeń w okolicach Innsbrucka i gospodarz w odpowiedzi na rezerwację wysłał mi jakiś formularz do wypełnienia moimi danymi, twierdząc że będzie mógł dzięki temu przygotować jakąś kartę gościa dla mnie. W temacie karty skierował mnie na tę stronę - no i okej, zgadza się, jest coś takiego, natomiast trochę niepokoi mnie ten formularz. Trzeba tam podać dość wrażliwe dane - m.in. rodzaj i numer dokumentu. Formularz ma domenę https://portal.deskline.net, natomiast formularz wygląda jak na screenach poniżej. Przyznam szczerze że nie czuję się zbyt komfortowo podając tak istotne dane w jakimś miejscu, o którego wiarygodności nie mam pojęcia. Gospodarz jest zweryfikowany na airbnb, więc niby nie powinienem narzekać, ale nie takie scamy się widziało, więc pytanie do Was - czy mieliście jakieś doświadczenia z wyrabianiem tego Welcome Card przez gospodarzy kwater? Jak to się odbywało?
  13. oho, znowu zaczyna się rozpowszechnianie fejków. eh, pelikany https://fakenews.pl/spoleczenstwo/szwajcarski-plakat-donies-na-sasiada-zarob-200-frankow-to-fotomontaz/
  14. Grupy na fb służą do tego, żeby po raz tysięczny zadać to samo pytanie. Sezon 2020/21 - "ile wódy i kiełbasy mogę wwieźć do Szwajcarii bez mandatu?" Sezon 2021/22 - "nie szczepiłem się, czy jest jakieś miejsce z którego mnie nie pogonią"? Dyskusji to tam praktycznie nie ma.
  15. Bardzo wartościowa recenzja, rzekłbym nawet przewodnik po tych ośrodkach. Konkretne spostrzeżenia i fakty, na pewno pomoże w planowaniu własnego wypadu. Przyklaskuję i dziękuję.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...