tam jest naprawdę inny swiat, teraz byłem na chopoku, co prawda w pracy nie na nartach, wyciągi tam jeszcze nie pracowały ale w drodze powrotnej prze korbielów po drodze działały wszystkie wyciągi ludzi trochę drogi odśnieżone równe i wszędzie czysto ale tylko do korbielowa gdzie po przejechaniu granicy na drodze jakieś koleiny z lodu wszędzie pod wyciągami bałagan ludzi pełno a warunków jakby brak:((, na chopoku budują nowe krzesła , tam można a u nas jakoś się nie da