dzisiaj byłem w wiśle jaworniku stok kiczera za hotelem stok, poraz drugi odwiedziłem ten wyciąg (ostatnio 2 lata temu) i jeśli chodzi o pzrygotowanie trasy to nic się nie zmieniło znowu było bardzo źle, mimo że śniegu mają bardzo dużo ludzi w śladowych ilościach to górka w stanie fatalnym (może jak bym przyjechał od 8 to bym pojeździł ale byliśmy z dziećmi 8lat i 1,5 roku także udało mi się dojechać na 11.30) a teraz do rzeczy: na całym stoku leży skorupa twardego śniegu i tam gdzie jest odkryta to jazda jest rewelacyjna niestety widać ją tylko we fragmentach a reszta jest pokrtya sypkim i mokrym czymś usypanym w muldy (podobnie jak na opisywanym małym cichym), poza tym jest wąsko i drogo,