Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Micheł

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    290
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez Micheł

  1. Mam właśnie zaplanowany wyjazd kilkudniowy w tamte rejony w lutym i powiem szczerze nie wiem czy ryzykować. Głównie w większości planujemy w Czechach śmigać, ale i tam szału nie ma. Powoli zaczyna mnie denerwować ta pogoda 😡🤬
  2. Witam. Ostatni dzień pobytu w Zawoi i jazdy na Mosornym Groniu. W nocy uruchomili armatki więc mieliśmy nadzieję na jeszcze lepsze warunki. Temperatura z rana ok -3, przy stacji meldujemy się o 8:55 i szok. Praktycznie cały parking już zajęty i na prawdę duża kolejka po skipassy. Żeby było jeszcze ciekawiej to zaraz po wejściu kilkunastu narciarzy padł wyciąg 🤣. Także my czekamy po bilety, a wszystko stoi. Po ok 15-20 minutach kolejka ożyła. Mówiono, że mechanik uderzył młotkiem w wał i zaskoczył 🤣 Trasa równa, póki co bez przetarć, przy lancach lód. Z każdą minutą co raz więcej narciarzy, stok bardzo szybko się degradował. Po godzinie czasu ogromny ruch jak na Mosorny. Kolejki do wyciągu ok 5-10 min. Na trasie zrobiło się ciasno. Dodatkowo postawili tyczki dla zawodników, ale chyba stwierdzili, że to nie ma sensu przy takiej frekwencji. Trasa szybko była zdegradowana. Przed 11 to już prawdziwa walka dla niektórych na całej trasie. Pojawiły się kamienie. Mnóstwo upadków, GOPR też zbierał kogoś. Dolna półka- co chwila wywrotka. Po tym całym widowisku czyli mnóstwo gleb, zajeżdżaniu drogi i pilnowania się by nie wjechać na kamienie stwierdziliśmy, że taka jazda nas nie kręci. 13:15 kończymy jazdę, pakujemy graty i powrót do domu Ostatni punkt programu- Dziki Burger- burger z Sarniną. Pycha, gorąco polecam. Reasumując. Cały wypadzik bardzo udany, pogoda dopisała, warunki również. Wszyscy zadowoleni. Także to tyle z mojej strony, do następnej relacji
  3. Od kilku dobrych stron ten wątek jest po prostu śmieszny. Może inaczej -przerażający. Klepanie jednego i tego samego. Jak nie ceny, to smog jak nie smog to usterki. Co po niektórzy chyba są wszechwiedzący. Teraz doszła jadka na admina @JC . Więc się pytam, czego jeszcze brakuje w tym wątku? Już tyle razy było gadane- nie podoba się, NIE JEDŹ, a niektórzy dalej swoje. Chyba nie o tym jest ten wątek by tylko narzekać, wyzywać się i oskarżać się wzajemnie. Są warunki, jest pogoda, proponuję pojechać na stok i cieszyć się z narciarstwa. Wtedy każdy odpocznie, pozytywnie się zmęczy i będzie to czas do pewnych refleksji. Cześć i miłego dnia
  4. Użytkowałem hero 4 silver i byłem bardzo zadowolony z trzymania na baterii. W moim przypadku problem polega na tym, że mimo iż kamera jest wyłączona ( brak czuwania, wifi itp) to bateria schodzi.Podejrzewam, że kamera błędnie odczytuje poziom baterii w zimnie. W cieple daje radę. Dlatego jestem po prostu ciekaw tej nowej ósemki czy po prostu przemęczyć się i poczekać do nowej generacji.
  5. @JC @marboruczy koledzy mogli by coś więcej na temat Hero 8? Głównie chodzi mi o czas trzymania na baterii na stoku oraz stabilizację. Moja obecna szóstka potrafi zjeść cztery baterie w ciągu 1.5 godziny, dlatego zastanawiam się czy nie przesiąść się na najnowszy model.
  6. Witam. Kolejna relacja z Mosornego. Stawiamy się o 9 przy wyciągu. Parking już w połowie zapełniony. Sypało całą noc, również podczas jazdy do ok południa, przy czym towarzyszył na wiatr co potęgował odczucie chłodu. Bym zapomniał rano temp ok -3 na dole, góra -6. Warunki na trasie uważam z rana na dobry plus. Dość równo, świeży puch, przetarcia w większości zniknęły. Niestety stok nie zupełnie równy. Z godziny na godzinę przybywało narciarzy. Do południa był już kompletnie pełny parking. Na trasie było widać, że trochę nas jest. Czasami robił się sztuczny tłok- zebrania na stoku na środku trasy i pogaduchy. Mimo wszystko brak kolejek do wyciągu.Jak pisałem z początku było fajnie, niestety pojawiło się na prawdę dużo kamieni! Dla tych co dbają o sprzęt musieli bardzo uważać- zwłaszcza w dwóch miejscach. W dwóch miejscach również pojawiły się przetarcia. Na samej górze, lewa część stoku- szyszki i inne grudki ziemi. Ostatnia część trasy- pojawiły się muldy i już walka o przeżycie dla niektórych 14:30 przerywamy nartowania i jedziemy coś zjeść, ludzi sporo, ale już znacznie mniej. Pojedzeni, siły odzyskanie- powrót na stok godzina 16:15. Narciarzy i parapeciarzy mało. Warunki na trasie uważam za dość trudne- bardzo dużo muld- głównie na górze, stok nierówny, sporadyczne minerały. Część trasy twarda- lód.Ostatnia półka- dla niektórych horror i śmierć w oczach- duże muldy, mnóstwo gleb. Za to my się fajnie bawiliśmy- troszkę poskakaliśmy ale nogi było już czuć. 18:30 postanowiliśmy zakończyć na dzisiaj jazdę. Zebraliśmy zabawki. Mimo że warunki wieczorne gorsze niż wczoraj to i tak było śmiesznie i ciekawie. Bawiliśmy się dobrze. Jutro ostatni dzień, więc regenerujemy siły i z rana na stok. Dzięki za uwagę i cześć @mifilim myślę, że relacja ci pomogła. Mały bonusik. Widok na Mosorny z naszego hotelu
  7. Witam. Pierwszy dzień tradycyjnego wypadziku na narty do Zawoi- Mosorny Groń.Pod wyciągiem meldujemy się o 9:35. Narciarzy umiarkowanie ze wskazaniem na dość sporo jak na Mosorny, ale bez kolejek. Szkółek brak. Do ok 10:30 padał drobny śnieżek. Temperatura ok zera na dole, góra -1. Trasa w miarę równa, ale bez szału. Sporo przetarć niestety, z godziny na godziny przybywały. Pokazały się kilka minerały, nie wiele ale były, również zielsko. ttr Jazda na bieżąco, można było trochę poszaleć, troszkę miękkich odsypów, pod spodem zmrożony śnieg i lód. O 13:30 postanowiliśmy przerwać nartowanie ze względu na głód, a po za tym chcemy mieć siłę na kolejny dni, więc na spokojnie. Dodatkowo kolega dopiero zaczął sezon Atakujemy trasę ponownie o 16. Temperatura spadła- dół -1, góra ok -3. Pada śnieg więc jazda dużo ciekawsza. Pojawił się również wiatr. Narciarzy stosunkowo mało Powiem szczerze, byłem zaskoczony. Jazda dużo lepsza niż z początku. Stok dziwnym trafem dość równy, dodatkowo świeży puch, równo i twardo. Przypomnę, że od ok godziny 15 cały czas sypie śnieg. Z każdą minutą coraz mniej osób, więc szło na prawdę poszaleć. Dolna półka przy stacji dość sporo garbów ze świeżego śniegu więc dość przyjemnie. Jazdę kończmy o 18:30.Na dzisiaj to tyle. Jutro ciąg dalszy, obecnie odpoczywamy i zbieramy siły na jutro, a zapowiada się jazda w puchu. To był kolejny bardzo udany dzień na nartach, także do zobaczenia
  8. Od wczoraj spoglądam na Mosorny i też mnie zastanawia- na dole mróz na górze ciepło. Obecnie na dole -3 na górze +10 stopni 😭
  9. Witam. W sylwestra postanowiłem, że i ja w końcu zacznę sezon narciarski, pomimo pewnych niedogodności wylądowałem na Cieńkowie. Sezon rozpoczynam dość późno z powodu takich, a nie innych warunków atmosferycznych, a gdy już miałem zacząć w połowie grudnia to rozchorowałem się. Nowy sezon niby nowy ja- są postanowienia , zdjęć nie wiele, niestety baterie w kamerze postanowiły pośmieszkować ze mnie. Na stacji melduje się o 20:10. Ludzi (narciarzy jak i tych bez nart) umiarkowana ilość, temperatura ok 2 stopni na dole, na górze oscylowała w granicach 1-0 stopni. Pierwszy zjazd i pewne obawy- poeksperymentowałem z kątami w narcie (87, 0.5) i bałem się, że będzie bardzo ciężko. Myliłem się to był strzał w dziesiątkę, różnica jest- narta stała się bardziej wymagająca, dynamiczna, mniej wybacza błędów i znacznie gorzej prowadzi się na nierównościach oraz wydaje mi się, że gorzej radzi sobie w dłuższym skręcie. Wracając do warunków. Póki co minerałów, zielska nie wiele, miejscami na bokach, oraz w miejscach wydzielonych. Z początku w miarę równo, dół trasy dość twardy, ludzi zaczęło przybywać z każdą minutą i w pewnym momencie na prawdę było dużo ludzi. Po godzinie 21 na górze spore muldy i już dla niektórych problemy. Kolejną z obaw był fakt iż skręciłem kostkę dość poważnie i nie wiedziałem jak się będzie zachowywała podczas jazdy. No i operacja kciuka- strach przed wywrotką i trzymaniu kijka. Ostatecznie obawy znikły, jest ok. Po godzinie 22 zmniejszyła się frekwencja na stoku. Górna ścianka zdegradowana, duże odsypy, muldy, dalsza część trasy nierówna co skutkiem było, iż widziałem 2 razy jak jedna z moich nart mnie wyprzedziła więc skończyło się szarżowanie. Na plus temperatura spadła do 0 i zaczął padać lekki śnieżek miejscami. W między czasie skoczyłem na kiełbaskę z grilla, smaczna duża porcja ale ten ketchup 🤮. Godzina 23, ludzi przybyło, warunki na trasie uważam za średnie- na górze walka o przeżycie dodatkowo pokazała się w jednym miejscu trawka, dalsza część trasy nierówna ale trzymała się- sporadycznie jakaś grudka ziemi. Ze zdjęć niestety to tyle, kamera miała inne zdanie niż ja. Fajerwerki, życzenia były, narciarzy umiarkowana ilość. Ze względu na dalszą degradację stoku jak i problem z wiązaniami i fakt, że nogi już wysiadły po 0:20 spakowałem zabawki i wróciłem do domu. Pomimo, że byłem sam, to wypad uważam za dość udany, a co do warunków spodziewałem się, że będzie gorzej- Cieńków mnie nie zawiódł Była to dobra rozgrzewka przed kolejnym wypadem. Jak ktoś dotrwał do tego momentu to, życzę Wszystkim wszystkiego najlepszego w tym Nowym roku
  10. Mosorny oficjalnie startuje od jutra
  11. Rzadko komentuje problemy SMR, przeważnie tylko czytam, ale czytając ostatnie wpisy tutaj jak i na FB uważam, że co po niektórzy są po prostu śmieszni, niestety. To jest problem SMR z cenami i pogódźcie się z tym, że raczej nic z tym nie zrobicie i łaski im nie robicie. Osobiście rzadko szusuje w Szczyrku i jakoś dobrze mi z tym. @Mitek ma rację, to mu muszę przyznać- Ci co wylewają pomyje i tak pojadą na SMR. Zdjęcie sami możecie skomentować jak kto woli, a tymczasem życzę każdemu z osobna, spokojnego weekendu i jak najlepszych warunków do szusowania
  12. Mosorny biało i sypie aż miło
  13. Białka już uruchomiła armatki Zieleniec tak samo
  14. Micheł

    Sypie!

    Mosorny Groń w Zawoji Zbójnicka Kopa
  15. No wszystko ładnie pięknie, tylko w tym przypadku mamy rok gwarancji, a nie dwa- taka uwaga i dodatkowo jeśli się zepsuje odsyłamy do Holandii. Mimo wszystko wydaje się być nawet ciekawą ofertą, pytanie tylko czy faktycznie te "nowe" Gopro będzie takie fajne i nie rozkraczy się po 1.5 roku.
  16. Poczekałbym na oficjalne testy, od "zwykłych" nieopłacalnych przez Gopro twórców oraz opinie od samych użytkowników, bo w rzeczywistości można odczuć spore rozczarowanie. Przecieki po części się sprawdziły, procesor ten sam, 4k/60 fps i trochę ulepszona stabilizacja i kilka bajerów w postaci zmienionego menu dodaniu kilku funkcji w interfejsie i jak wiadomo akcesoria. Na plus że w końcu coś z obudową zrobili, stopka wbudowana która pewnie będzie się urywała, albo spowoduje pęknięcia wokół niej. Najgorszą zmianą według według mnie jest brak wymiennego szkiełka obiektywu. Niby kamera sportowa, ale jeśli pęknie szkło albo mocno zarysuje się to co wtedy? Kosz?
  17. Micheł

    Wybór nart

    Myślę, że jak twoje umiejętności oceniasz na 7/8 to powinieneś sam dobrać sprzęt według twoich oczekiwań. PS. Nawet nie podałeś jakie są twoje oczekiwania, jak jeździsz itp itd.
  18. Micheł

    Czarna Góra - czy warto?

    Może zbyt pochopnie oceniłem środek, ale akurat mi się trafiły takie, a nie inne warunki. Co do Dolnej Moravy. Ośrodek czynny od 9 do 16, skipass na cały dzień ok. 125 zł +-. Restauracje Skalka bardzo polecam z ładnym widokiem. Za jedno danie- jedno z droższych w karcie + kofola zapłaciłem ok 32 zł. Porcja taka że nie potrafiłem się ruszyć po za tym szybko, obsługa miła i smacznie przede wszystkim. Co do tras, były wszystkie bardzo dobrze przygotowane, kilka ciekawych ścianek. Przeważnie trasy czerwone z wypłaszczeniami do niebieskich, jest i czarna trasa- bardzo przyjemna, po za tym trasy widokowe, ala snowpark z bandami, każdy znajdzie coś dla siebie. Większość tras trzymały do końca. Parking darmowy- my byliśmy o 9:30 i spokojnie znaleźliśmy miejsce. Kolejki do wyciągów były, max 5 min, ale sporadycznie, zazwyczaj ruch płynny i wszystko się rozchodziło. Na trasach nie było czuć tłumów. I bym zapomniał, jako atrakcja- spacer w obłokach
  19. Micheł

    Czarna Góra - czy warto?

    Byłem tam raz w lutym i póki co nie mam zamiaru się tam wybierać. Śniegu niby dużo, ale trasy przygotowane fatalnie, pełno minerałów i innych dziwactw. Ludzi jeszcze więcej, kolejki przy wyciągach, na trasach walka o przeżycie, jedzenie przy stoku dobre, ale zmęczony narciarz gdy zobaczy rachunek może się przewrócić. Zieleniec jak najbardziej ok, warunki spoko, nie czuć tłumów na trasach. Od siebie polecam Dolną Moravę, bardzo fajny ośrodek, trasy perfekcyjnie przygotowane, knajpki też niczego sobie i jedzenie bardzo dobre.
  20. Nie chce Cię martwić, ale nie będzie 4K przy 120 fps
  21. Hyper Smooth 2.0 Time warp 2.0 SuperPhoto + HDR Night Lapse Video Voice Control Advance Wind-Noise Reduction Custom Presets 100Mbps Bit Rate HEVC Video Format Face, Smile, Blink Scene Detection 8X slow Motion Mają też być dodatkowe akcesoria. Z nieoficjalnych informacji cena 399$
  22. Podejrzewam że w granicach 1800 zł. Dopóki nie zrobią porządku z softem to nadal będą cyrki z użytkowaniem. Nie cieszyłbym się przedwcześnie, jeśli nie mam pewności że to będzie dobry sprzęt, a zwłaszcza w porównaniu z innymi modelami.
  23. Micheł

    Zieleniec Ski Arena

    Są podobne takie jak w Białce. A nawet bym powiedział, że Białka ma lepsze trasy.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...