Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

gabrik

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez gabrik

  1. To znaczy, że nie wiesz ile rozkminiałem niegdyś
  2. To mój plik, wykonałny w programie Libre (darmowy office), ale mogłem wyeksportować tylko do pliku pdf, więc wykonałem zdjęcie monitora.
  3. @sstarja unikam już publicznych rozkminek. Natomiast w aspekcie poruszonym przez Smoka najlepsze jest, to ze nie ma co narciarsko rozkminiać, a cały zgiełk poszedł o przyimki, linie...mimo, że wszyscy mogą co najwyżej narciarsko mu wiązania ze śniegu czyścić lub narty na stok nosić. Nie mogłem załączyć pdf, więc pyknąłem zdjęcie monitora (nie potrafiłem pliku w innym formacie zapisać).
  4. To nie jest do końca off top. Javelin także powinno się rozpoczynać nad linią spadku...Z racji, że "śledzę" wpisy Smoka (oczywistym jest dlaczego), to potwierdza się, że wpisy niektórych, to stan umysłu lub przeświadczenie o swojej "wielkości" i potrzeba epatowania tym faktem. W narciarstwie (choć nie tylko) semantyka wprowadza czasami pewne zamieszanie, ale tylko dlatego, że: a) są trudności znalezienia słowa o dokładnie tym samym znaczeniu, w dwóch językach. b) ludzie chcą za wszelką cenę pokazać jacy są zaj...iści fachowcy. Generalnie najważniejsze jest zrozumienie o czym rozmawiamy, a nie jakiego słowa użyjemy. Dlaczego w tym konkretnym przypadku uważam, że przyimek nad jest odpowiedniejszy od przyimka przed i co za tym idzie wpisy oponentów Smoka uważam za megalomańskie gwiazdorzenie? Dla zrozumienia i przedstawienia zagadnienia jakie Smok poruszył, raczej cały narciarski świat, praktycznie umiejscawia linię spadku, jako oś sekwencji skrętów i "nad" czyta jako fazę skrętu odstokowego, po fazie przejścia, "pod" jako fazę skrętu dostokowego, przed kolejnym przejściem. Jak wspomniałem, jeśli jakiś "profesor", dodatkowo zarozumiały, ma za cel podbijanie swoje ego, a nie narciarstwo czy dyskusję nad konkretnym jego aspektem, to dzieje się 🫠. No ale przecież, to my początkujący fascynaci jesteśmy niebezpieczni, bo ponoć nic nie rozumiemy, a jeszcze mamy czelność zabierać głos. Jak jeszcze odkrywamy coś, z czym taki wszechwiedzący się nie zgadza, łoj, wówczas wszystkie chwyty dozwolone i wychodzi prawdziwa natura takiego delikwenta 🤣 P.S. Jak będę przed kompem dodam zdjęcie.
  5. Raczej nie powinno, to tylko kwestia w którym miejscu naszego narciarskiego rozwoju jesteśmy. Zwłaszcza początkujący nie muszą sobie tym aspektem zaprzątać umysłu.
  6. No cóż Ferro chciał się rozwijać i drążył, dwa lata później poszedłem niejako w Jego ślady i od czasu do czasu trafiają się tacy zapaleńcy, którym narciarstwo zawróciło w głowie. Inna kwestia, że fora i życie mają tę przypadłość, że spotykamy fajnych i pomocnych, ale i megalomanów i buraków. Finalnie jednak tych drugich jak się człowiek rozwija, zaczyna na swoje szczęście rozpoznawać :). A Maciek (Ferra) swoją drogą blisko rok się już nie logował, choć po 5 swoich latach właściwie w pełni go rozumiem.
  7. Jak każdy dotyczący poprawy narciarskiej techniki
  8. @wolcjuszakurat ćwiczenia są różne i na poprawę wielu aspektów uprawianej dyscypliny sportowej. W narciarstwie nie chodzi tylko o prowadzenie nart, czy krawędziowanie. To sport równowagi dynamicznej, cały czas balansujesz w różnych kierunkach. To biomechanicznie złożona aktywność. Javelin w takiej formie zmusza do większej tzw. separacji górnej części ciała od dolnej. Jeśli będziesz prowadził górną nartę równolegle, to biomechanicznie ta separacja będzie "płytsza". Wymusza także szukania balansu na zewnętrznej narcie bardziej aktywnie aniżeli przy zwykłym uniesieniu narty. Niejako musisz być bardziej precyzyjny w tym co robisz. Taka wersja uniesienia tylko narty wewn. w górę, z lekkim nawet dotykaniem stoku jest łatwiejsza. Edit: pamiętaj także, że ćwiczenia często zmuszają do przerysowanej postaci pewnych ruchów, aby mocno zwrócić uwagę na zagadnienie. Potem jak już powoli wszystko składa się w całość, jest bardziej intymne.
  9. W sobotę wyjazd, więc z tym ułożeniem rąk na biodrach spróbuję. Kwestia czy będę umiał odczytać różnicę...choć na szybko sprawdzając teraz w pokoju...chodzi o różnicę w pozycji, lekkości/ruchomości bioder. Klasycznie czuję, ze je wciskam w dół, odwrotnie mam wrażenie, że idą bardziej w przód. Na nartach powinno odczucie być wyraźniejsze i pomoże chyba w aspekcie siadania zbytniego na tyły. W tygodniu czy weekendowo na dywanie? Pozdrawiam
  10. To jest takie troszkę błędne kółko...ja mam tak, że niby obiecuję sobie pracę/ćwiczenia. Przychodzi do wyjazdu, są znajomi, rodzina i trudno się poświecić, bo mają inne widzenie, bardziej relaksacyjne, zabawowe. Z drugiej strony taka jazda dla radości daje zwyczajnie objeżdżenie, wiec także przekłada się na nasz rozwój. Postanowiłem teraz, to w jakiś sposób, to połączyć i ustaliłem z ekipą, że minimum 1-2 h przed południem przeznaczymy na doskonalenie. Zebrałem po kilka ćwiczeń przydatnych na poszczególne bolączki i mam nadzieję, że taki zamysł da pozytywne rezultaty (w sensie efektywnego podzielenia czasu). Co do samej cierpliwości...ech...potrafiłem w poprzednich latach, tak się zniesmaczyć swoją jazdą, że sam siebie wyzywałem od melepet, bo czułem inaczej, niż potem ukazywało video 🤔 . Udało się jednak rozwikłać i zrozumieć kilka zagadnień, które pozwoliły frustracje zamienić na racjonalnie wyważone podejście, co skutkuje wyznaczaniem mniejszych i realnych celów.
  11. A jak sprawdza się taka wersja 3 palczasta? Czy palce od małego do środkowego są w jednej jakby kieszonce czy wewnątrz posiadają swoje oddzielne?
  12. Jan, to światowy człek jest. Ja tą nazwę pierwszy raz słyszę Narazie zamówiłem Zienera, Reuscha i Level. Zaraz poszukam wskazanych przez Was marek. Leki nie ma mowy, nie będę smiechu robił.
  13. Obecnie posiadam jakieś tanie Reusch, ale przy obecnej aurze marzły mi ręce podczas ostatniego nartowania. Pogoda na mój wyjazd raczej mroźna i pochmurna się zapowiada, wiec chciałbym coś lepszego zakupić, może z jakąś membraną?
  14. Eee , to jestem @Victorciutkę dalej (mentalnie), bo już nie wściekam się na siebie, tylko na tych co głupoty opowiadają 🤣😂🤣. Wyglądasz na sporo młodszego, więc porzuć frustracje, doczekasz bardzo przyzwoitej jazdy.
  15. Kosztowo podobnie jak tradycyjne kierunki?
  16. Marek, to na bank. Mam już przygotowane 3-4 ćwiczenia, myślałem tylko, że może ktoś zna jakiś myk na zasadzie odwrócenia uwagi i czasami coś co chcemy naprawić, nie jako przy okazji się "naprawia". To także dobry patent, jak i Haraldowe PMTS. Za tydzień wyjazd, zaplanowałem sobie codziennie poranną sesję samokontroli i uczenia.
  17. @Marxx74akurat Tobie z przestrzeni internetowej w kwestii analizy ufam jakbym znał realnie, jest jeszcze tylko jedna taka osoba. Na matę może się jeszcze wybiorę. Bo mój pierwszy raz w Capital, gdzie 80% czasu płużyłem wspominam bardzo dobrze, to tam taki luz/swobodę chyba pierwszy raz poczułem. Coś podobnie jak ostatnio jeden z instruktorów udzielił mi niby banalnej rady, ale super do mnie trafiła, powiedział "rozluźnij ramiona". Niby wcześniej mówiono mi jesteś spięty, stoisz jak kołek itp. ale dopiero ten prosty zwrot "rozluźnij ramiona" do mnie przemówił. Od razy okazało się, że nawet rękoma mogę w trakcie jazdy balansować, a nie tylko je sztywno trzymać przed sobą.
  18. Tu pełna zgoda, akurat moj ulubiony narciarski wzorzec jest bliżej zawężenia (Berger).
  19. To jest to "miejsce" mojego nartowania, w którym jestem być może zbyt uparty w poglądzie/wniosku, bo uważam, iż to poszerzanie psuje dociążenie zewnętrznej. Jednak natchnąłeś mnie, że to może być troszkę mniej 0/1 i bardziej się przenikać, przeanalizuję filmik.
  20. Może ktoś posiada Narty w tej długości juniorskie, mogą być kilkunastoletnie, aby nie zdezelowane :).
  21. Piotrze, ponieważ z pewnych względów szukam sam odpowiedzi i wcale nie mówię, że nie masz racji. Opierając się jednak na pewnych wzorcach uważam, że nadal u mnie, to stare pozostalości i za mocne jest te poszerzenie.
  22. Nie będzie pytania jak sugerować może tytuł, o prawidłowy rozstaw nóg. Natomiast jest może ktoś z instruktorów obecnych/byłych? Szukam myku, wskazówki jak poradzić sobie z problemem poszerzania rozstawu podczas szybszej jazdy. Podczas podstawowego NW mam wrażenie, że jest ok tzn dość przyzwoicie. Na stromszych odcinkach mam trudniej wyplenić ten zły nawyk.
  23. Aż tak chucznie nie świętowałem 🤣, ale może kiedyś zawitam, bo chętnie bym Cię poznał, tak jak i Widzewiaka. A tak w temacie - ostatnio spotykam sporo sobowtórów, więc niewykluczone, że to był Twój.
  24. gabrik

    Buty dla 5-latka

    Znajomy chce zabrać swoją pociechę, ale po starszych dzieciach ma but o 3 numery większy i trochę jestem tym zaniepokojony.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...