tresor
-
Liczba zawartości
644 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Zawartość dodana przez tresor
-
Na Czarnym na tygodniu tłoczno (ale i tak przyzwoicie) jest tylko podczas małopolskich i śląskich ferii. Wawa tam nie jeździ.
-
Pustawo jest przede wszystkim dlatego, że na razie są tylko polskie ferie, a rzadko który Słowak myśli o szusowaniu w środku tygodnia, gdy dopiero co mieli 2 tygodniowe ferie świąteczne w szkołach. Tłumów na razie nie ma ani na Chopoku, ani w Łomnicy, ani w Bachledovej. Bardziej tłoczono będzie końcem lutego i na początku marca, kiedy w SK będzie przerwa zimowa. Jednodniowy karnet w Oravicach to 35 euro, raczej taka średnia słowacka. Rzeczywiście konkurencja w Witanowej ma 7 euro taniej, tylko co z tego skoro tam też są zawsze pustki:). Po prostu ten rejon jest omijany przez narciarską stonkę, bo rzeczywiście jest nieco na uboczu i nie ma jakiegoś mocnego magnesu przyciągającego. Stacje to jeden wyciąg i kilka wariantów prowadzonych wzdłuż jednej trasy. I niech tak zostanie, choć teraz już będę tam rzadziej jeździł, bo ostatnie dziecko skończyło 10 lat i nie ma już jazdy za free:) Co do cen to mnie powalają stawki w słowackich knajpach na stokach. I narzekają na to również Słowacy. Tydzień temu w Bachledowej w bistro zapłaciłem za 3 stripsy z frytami, smażony ser z frytami oraz dwie kofole 30 euro. I to już było mocne. Poziom alpejski, jakość słowacka. W Oravicach w bistro też walą mocno po kieszeni i często widywałem tam Słowaków z kanapkami i termosami:)
- 279 odpowiedzi
-
- 5
-
-
-
- słowacja
- sezon 23/24
- (i 1 więcej)
-
A gdzie jest tam problem? Jak chcesz jeździć czerwoną, która faktycznie ma niezłe nachylenie, to śmigasz na okrągło czteroosobowym krzesłem i możesz się wyjeździć do bólu. O ile oczywiście, ktoś lubi katowanie jednej 700 metrowej trasy. A jak chcesz jeździć po płaskim, to jeździsz pomarańczową kanapą i jedynie za pierwszym razem musisz się włączyć w połowie tej płaskiej trasy. Jedyną upierdliwością na Czarnym Groniu są busy z parkingu pod wyciąg. I wygórowane, regularne ceny karnetów.
-
@ZdolnyŚlązak jak dzisiaj z kolejkami w Białce? Planuję się kręcić w okolicy w środę, ale boję się, że w związku z pełną lampą będzie gęsto i chyba jednak wybiorę Bachledovą z miksem Jurgowa w drodze powrotnej.
-
Gdyby TMR na Chopoku ustalił ceny na 25-30 euro w środku sezonu zamarzłoby piekło:). Nie ma na to najmniejszych szans. Chopok w tym momencie to chyba jeden z najdroższych w Europie ośrodków narciarskich w relacji cena/jakość. W drugiej połowie lutego, gdy będziemy mieli słowackie ferie, cena za jeden dzień na nartach (razem z obowiązkową opłatą za parking), to będzie 60-70 euro w zależności od dnia. To już trzeba w Szwajcarii trochę się naszukać żeby takie ceny wyłowić;)
- 13 139 odpowiedzi
-
- 10
-
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
W ostatnich 3 sezonach chyba nigdy się nie zdarzyło żeby uruchomiono dwie trasy Furmanec. Nowa kanapa - super, choć oczywiście przyciągnie to tam dużo więcej narciarzy, więc dla fanów Bachledki, takich jak ja, to średnia wiadomość. Nie wyobrażam sobie jednak, żeby w związku z nową kanapą nie zainwestowali w trasy i naśnieżanie w tamtej części ośrodka.
-
No Panowie (i bardzo nieliczne Panie), takiej zimy pod koniec listopada już ładnych kilka lat nie było. Co prawda śniegu wiele pewnie nie spadnie, ale temperatury mają być w przyszłym tygodniu typowo zimowe. Sezon może spokojnie ruszyć, jeżeli ośrodek nie boi się na maksa śnieżyć. Inna sprawa czy będą chętni na jazdę już teraz, czy też będzie jak w marcu:). No i czy nie będzie tak jak to było np. w ubiegłym roku, gdzie w pierwszej połowie grudnia spadły tony śniegu, a od Bożego Narodzenia w zasadzie skończyła się zima:)
-
Przy obecnych cenach u konkurencji na Masterze będzie w tym roku masakra. Kotelnica może stracić pierwszeństwo w kolejkach do kolejki:). W ubiegłym sezonie byłem raz, po sezonie, ale w pogodny weekend marcowy. Był totalny dramat. I tak się zastanawiam. Skoro Masterowi opłaca się robić karnety co najmniej o 30% tańsze niż większość konkurencji, to o co chodzi? Przecież inwestują i trochę kasy w to idzie. Cud, czy może gdzie indziej jesteśmy trochę robieni w bambuko?
-
Od ubiegłego roku chwalebnym wyjątkiem jeśli chodzi o relacje ceny dorosły - dziecko jest u nas Pingwin. Tam różnice w cenach są rzeczywiście duże i wyjazd rodzinny wychodzi cenowo o wiele korzystniej niż w innych polskich stacjach. Oczywiście są minusy, bo tras w każdej stacji mało, karnet dla dorosłego drogi, ale chyba nikt ich nie przebije cenowo w PL dla rodziny jeśli chodzi o cena/jakość.
-
UFO żarło żarło i zdechło;). Dzisiaj solidne plusy na Podhalu i chyba nawet halny wieje. Następna szansa na naśnieżanie chyba dopiero w weekend, a realnie jak około 25.11 wystartują to będzie dobrze.
-
Nawet nie przypominaj, łza się w oku kręci, to był najlepszy wyjazd w PL w tamtym sezonie:). Nigdy nie miałem tak pusto w Białce i takich dobrych warunków przy tym. Pamiętam, że zastanawiałem się wtedy na Rusińskim ale bałem się, że ze względu na pustki mogą zamknąć bez uprzedzenia, co czasem im się w poprzednich latach zdarzało.
-
Byłem tam z 10x w sezonie czyli ferie, święta, Trzech Króli i jest tłoczno. W miarę przyzwoicie jest jedynie na tragicznie wolnej czwórce. W marcu faktycznie pusto, ale tak jest na Tatry Ski wszędzie poza Białką.
-
125 zł to było naprawdę tanio, jak na obecne czasy i to co oferuje konkurencja. Nie jest wielkim wydarzeniem, że przed świętami Białka ma już otwartych większość tras i wtedy stara cena była naprawdę atrakcyjna. No to już nie jest i po kłopocie😉
-
Czyli jak zwykle u nich. Wszystko od dupy strony.
-
Wczoraj na Insta, PKL pochwalił się, że na Jaworzynie nowe krzesło na trasie nr 2 ma zostać oddane w grudniu 2024. Mam nadzieję, że to krzesło obsłuży całą prawie 2 km trasę i zniknie wreszcie ta patola z talerzykiem w połowie górki. Poza tym gruntowna modernizacja naśnieżania. W sumie pamiętam, że nie tak dawno temu na pytania dlaczego nie inwestują, zaprzeczali, że przecież inwestują w gruntowną modernizację naśnieżania. Było to jakoś około 2017 r. Ciekawe co poszło nie tak?
-
Na luzie niebieska 800 metrów i zielona do nauki wzdłuż taśmy na 100 metrów. Może nawet wariant objazdowy przez las do tej niebieskiej i już mamy drugą na 1000 metrów (z wariantem czerwonym w końcówce). Cena karnetu 4 godziny - 150 zł, ulgowy 145 zł. Całodzienny 199 zł, ulgowy 190 zł. Właściciele alpejskich ośrodków będą nienawidzili Zakopanego. Gdyby tylko udało się dogadać...
- 6 411 odpowiedzi
-
- 6
-
-
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Ok. Jak w weekend podchodziłem do tego sceptycznie, bardziej jako kolejne science fiction albo coroczna wrzutka medialna w stylu reaktywacji Nosala/Gubałówki/modernizacji Goryczkowej, to jednak chyba jest to coś poważnego. Nie bierze się za to jakiś fantasta entuzjasta, za którym stoi zero doświadczenia, ale zdeterminowany UM Muszyna i PKL, a więc ktoś kto potencjalnie ma wiarygodność, kasę i know how. Rozumiem, że jest to jakoś dogadane z obecnym właścicielem Wierchomli, bo bez niego raczej nie ma to sensu. Jeżeli na pierwszy ogień jest mowa o dwóch nowych kanapach, to mam nadzieję, że chodzi o wymianę tego zabytku w Wierchomli oraz budowę czegoś nowego w miejsce starego krzesła w Szczawniku. Jest tam miejsce na więcej nowoczesnych wyciagów, ale gdyby zrobić sensowne naśnieżanie i reaktywować stare talerzyki to już byłoby coś. Teraz pewnie kilkuletnia walka z biurokracją ale widać że ruszyło. Jeżeli będzie to zrealizowane, to Krynica i okolice będą potężnym regionem narciarskim. Nowe Dwie Doliny to duża rzecz, modernizuje się Jaworzyna, bardzo oblegany jest Master Ski, potencjał jest w Tylicz Ski, no i aż się prosi o połączenie stacji na Słotwinach, gdzie już teraz Arena jest bardzo popularna. Dodatkowo całkiem fajne są tam letnie ścieżki rowerowe. Z tego co kojarzę coś jest na rzeczy z budową aquaparku w Krynicy. Nic tylko zainwestować w jakieś miejsca noclegowe w Krynicy i okolicach, jeśli ktoś ma nadwyżki kasy:)
- 6 411 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
https://odkryjbeskid.pl/blog/nowa-inwetycja-w-regionie-trzy-gminy-polaczy-kolej-gondolowa/?fbclid=IwAR20sZqxeIzl-2chAXtCDBTHlgzZ1aJfcng90rBGzruSJXgtl3mMRzE4djA Ciekawe ile w tym prawdy. Średnio wierzę w realizację, no ale będę trzymał kciuki.
- 6 411 odpowiedzi
-
- 4
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Są pewne perełki jeśli chodzi o stacje narciarskie w PL. I taką jest Arena. Gdyby tylko nie te tłumy.
-
Panowie nie zaczynajcie dyskusji. Do Białki pod względem profeski, naśnieżania i zapewnienia klientowi właściwej jakości tras, nikt w Polsce nie ma startu. I jestem pewny, że jeszcze długo, o ile kiedykolwiek, nie będzie miał. Gdzieś tam daleko na drugim i trzecim miejscu jest Słotwiny Arena i Master Tylicz. Przynajmniej z tych, które znam.
-
Nowy właściciel robi robotę. Może i kończy sezon tak szybko jak nigdy, ale za to nic nie zainwestował i podniósł ceny karnetów.
-
Impreza organizowana w Polsce, po 20 marca, na wysokości 600-800 mnpm. Co mogło pójść nie tak?
-
Niemal wszystko z tego to zapowiedzi, że będzie będzie, ale nie wiadomo kiedy (nr 1, 2, 3, 5, 7, 8, 9). Pewnie jak w najbliższe 5 lat powstanie to będzie cud. A nowy ratrak, czy kotwica przy wyciągu dla dzieci, to bądźmy poważni ale żadne inwestycje. Podobnie przeniesienie starej działającej z prędkością żółwia kanapy na czarną na Jaworzynie. Artykuł sprzed 10 lat dotyczył budowy od podstaw nowych stacji albo gruntownej ich modernizacji. I to w jeden-dwa sezony. A to jest jednak duża różnica.
-
Zniżki i promocje na skipassy - Polska i zagranica
tresor odpowiedział pawelb91 → na temat → Tematy narciarskie
Sprężajcie się. Jutro koniec sezonu:) -
Przy okazji wczorajszego wpisu znalazłem na skionline taki artykuł: https://www.skionline.pl/stacje/na-podhalu-sypnelo-nowymi-inwestycjami,newsy,5192.html Jaki był kiedyś rozmach inwestycyjny. Teraz tyle nie robi się w trzy lata w całej Polsce, a to był jeden sezon na Podhalu. Wtedy chyba takie decyzje ułatwiało kilka naprawdę solidnych zim przez 3-4 lata z rzędu. Od tego czasu chyba żadnej solidnej zimy, poza pojedynczymi miesiącami, nie było.
