Misal

Podawałeś jakąś przyczynę awarii bo mnie umknęło Pośpekulować to ja chciałem, ale się ugryzłem w klawiaturę pzdr misal _________________

No pewnie, że skuteczność. Warunki w górach zmieniają się dynamicznie. Wyobraźmy sobie, że podczas tej akcji coś się dzieje z prądem i na stoku zalega ciemność. Jak zlokalizuję ratownika w ciemnym sweterku bez elementów odblaskowych Wyobraźmy sobie, że jeden z ewakuowanych wpada w panikę, bujnie krzesłem i ratownik w efektownej pozie ześlizguje się z krzesła uderzając głową w jakiś metalowy element. Nie zleci na dół, bo wisi na lonży, ale następuje totalny szpas, bo mamy dwóch do uratowania, z czego jeden spanikowany a drugi nieprzytomny (edit: dotyczy to także TOPR-owca stojącego na samym szczycie krzesełka w czapeczce narciarskiej) pzdr misal _________________

Dużo toś się nie dowiedział Brak informacji to podstawa do śpekulacji. pzdr misal _________________

Sprzęt pod tytułem kaski też im zabrali pzdr misal _________________

Chwała mu za to, że czynnie włączył się do akcji. Przyznacie mi chyba jednak rację, że wygląda to mało profesjonalnie. pzdr misal _________________

Przerażenie mnie ogarnia po obejrzeniu galerii zdjęć z linku podanego przez Dyrekcję :eek: Praca na wysokości bez podstawowych zabezpieczeń. Strażacy są w pełni profesjonalnie przygotowani do akcji. TOPR-owcy potrafią pracować bez kasków. Pełen szok. pzdr misal _________________

Awarie wszędzie się zdarzają, ale ja nie o tym. Zagadka: Kto na tym zdjęciu jest ratownikiem a kto ratowanym ? zdjęcie z portalu onet.pl z linku w poście wyżej To tak też w ramach dyskusji o instruktorach w kaskach. pzdr misal _________________

Zaraz,zaraz :eek: Czy mnie coś umknęło czy o tym nie było Wróżce życzę udanego wyjazdu, śniegu, słońca i niezapomnianych wrażeń pzdr misal _________________

Z upoważnienia JC ogłaszam: ----------------------------------------------------------------- XI konkurs dla forumowiczów Konkurs polega na wytypowaniu pierwszej trójki kobiet i mężczyzn na mecie zawodów PS w dniach 22.1 - 24.01.2010 Terminy zawodów: 22.01.2010 - SG - Super Gigant mężczyzn Kitzbuehel 22.01.2010 - SG - Super Gigant kobiet Cortina d'Ampezzo 23.01.2010 - DH - Zjazd mężczyzn Kitzbuehel 23.01.2010 - DH - Zjazd kobiet Cortina d'Ampezzo 24.01.2010 - COM - kombinacja mężczyzn Kitzbuehel 24.01.2010 - GS - Slalom Gigant kobiet Cortina d'Ampezzo Nagrody: 1. miejsce - plecak 2. miejsce - koszulka 3. miejsce - czapeczka Fundatorem nagród jest oczywiście Eurosport Polska Zasady są takie: - typujemy pierwsza trójkę kobiet i mężczyzn - za poprawne wytypowanie zawodnika w trójce 5 pkt. - za poprawne wytypowanie miejsce zawodnika w trójce dodatkowo 3 pkt - wygrywa osoba, która zdobędzie najwięcej punktów - w przypadku, gdy dwie lub więcej osób zdobędzie taką samą ilość punktów wygrywa osoba, która pierwsza typowała. - każdy oddaje tylko jedną propozycję dla kobiet i mężczyzn, lub po jednej dla kobiet i mężczyzn. Zapraszam do zabawy!!! Uwaga ważne! - Proszę wpisywać tylko propozycje! - Ze względu na to, że zdarzają się zawodnicy o takich samych nazwiskach proszę wpisywać nazwisko i imię zawodnika!!! - Niedopuszczalna jest edycja wpisów! Takie zgłoszenie będą nieważne i usuwane! - Nagrody otrzymają tylko osoby, które mają uzupełnione poprawnie dane w panelu użytkownika!

Cześć, Jedziesz w tamtą stronę w sobotę :eek: Pomysł taki sobie, ale może coś uda mi się Tobie podpowiedzieć. W soboty korek na Inntal autobahnie (A12) potrafi być od Rosenheim (rozjazd na Innsbruck i Monachium jadąc od Salzburga) aż do wjazdu do doliny Ziller. Znajomi jechali 2 lata temu z Salzburga do Mayrhofen 8 godzin (wyjeżdżając ok 10 z Wiednia) W zeszłym roku wyjechałem po nartach z Soelden (ok 16) i widziałem jak wszyscy w kierunku przeciwnym stoją w kolejce aby wjechać właśnie do Zillertalu. Żeby nie było, że jestem takim defetystą to teraz moje uwagi: 1. http://mobile.asfinag.at/ Wbij sobie ten serwis do komórki. Warto odżałować kilka złotych na połączenia z internetem, ale będziesz miał przegląd tego co przed Tobą; 2. Ustaw radio w Austrii na OE3. Jeśli trochę kumasz po niemiecku to słuchaj wiadomości drogowych. Słowa kluczowe to Inntal autobahn, zwanzig km. stau, Zillertal Bundesstrasse, uberlastung (drogi przeciążone); 3. Jeśli masz CB radio to kanał 28. Na tym kanale polscy kierowcy rozmawiają ze sobą za granicą; 4. W okolicach Salzburga zatankuj na full, tak abyś miał paliwo na grzanie auta; 5. Konieczny termos z ciepłą herbatą, kawą i kanapki; 6. Jak już będziesz na Inntal autobahnie i zorientujesz się, że masz korek do skrętu do doliny Ziller (mówię o korku kilkukilometrowym, pomocna jest nawigacja) to pojedź autostradą w kierunku Innsbrucku. Po przejechaniu wjazdu do doliny zawróć na pierwszej możliwej zawrotce. Na ogół z drugiej strony nie ma korka, bo wszyscy jadą dalej, mało kto skręca na Zillertal; 7. Zastanów się, czy nie warto pojechać przez przełęcz Gerlos. Mogą być tam wymagane łańcuchy. Z Salzburga kierujesz się na Lofer, potem Zell am See i doliną Pinzgau dojeżdżasz do przełęczy. Warty obejrzenia jest wodospad Krimml (po drodze). Droga wysokogórska, dodatkowo płatna, dla obytych z wysokością i ekspozycją. Za to z drugiej strony zjeżdżasz do Zell am Ziller i do Mayrhofen masz rzut beretem. I to by było na razie tyle, jak coś sobie jeszcze przypomnę do napiszę pzdr misal _________________

Krzysiek, zajrzałem do poprzedniego Twojego wątku . Czy narta którą zostawiłeś w serwisie to jest narta na której jeździłeś, czy narta którą właśnie od kogoś kupiłeś ? pzdr misal _________________

Bugi, Ustalmy najpierw wartość przedmiotu i ewentualnej szkody. pzdr misal _________________

Panowie, Spokojnie i bez emocji. Nie znając całej sprawy nie osądzajmy serwisu. Pewnie, że Krzysiek może podać co to za serwis, ale nie lećmy od razu z epitetami. Sam robię w branży usługowej i wiem, że czasami chce się pomóc klientowi za wszelką cenę, nie wykazując przy tym koniecznej asertywności. Z drugiej strony jeździłem kiedyś na przeglądy z samochodem do autoryzowanego serwisu. Przy każdym mi mówili, że mam pęknięta obudowę filtru powietrza, zamówią i wymienią. Mam się nie martwić bo to nie jest nic poważnego. Jak silnik zaczął brać olej na potęgę, to stwierdzili, że muszę wymienić silnik bo go zarżnąłem jeżdżąc z pęknięta obudową filtru powietrza. I co - wymieniłem silnik na swój koszt. Zmieniłem też serwis. Poczekajmy więc na wypowiedzi kolegów znających się na serwisowaniu nart. pzdr misal _________________

Piotrek, Masz coś wspólnego z lukaszem997 Tutaj widzę, że wszystkie Twoje dane są dostępne, więc czekaj cierpliwie. Okazja do odbioru osobistego była dzisiaj w Rogatej, ale znając naszego Prezesa plecak masz jak w banku. Tylko cierpliwości trochę pzdr misal _________________

Na pewno ktoś znający się lepiej na rzeczy coś Tobie doradzi Wiem, że to nerwowa sytuacja, ale nie stresuj się chłopie. Jak nie pomożemy merytorycznie to napewno cierpliwie wysłuchamy. pzdr misal _________________

Pozdrawiam z zasypanego Mazowsza Mam z piwniczki przynieść browar czy buteleczkę węgrzyna coby się z Wami na odległość zintegrować Do Wróżki - jak trasa, jakie plany dalszej drogi ? (edit: sorka - nie doczytałem, że Wróżki jeszcze nie ma, ktoś wie gdzie jest w tej chwili ? ) Do ogółu - listę obecności poproszę Do JC - co z moimi ostatnimi pytaniami pzdr misal _________________

Proponuję zakończyć wątek o naprawie ekonomicznej Rzeczpospolitej, bo i tak nie dojdziemy do żadnych wniosków. pzdr misal _________________

Instruktorzy jazdy samochodem jeżdżą bez pasów po to, aby w każdej chwili chwycić za fajerę i spróbować skorygować błąd kursanta. Instruktorzy od nauki jazdy motocyklem jeżdżą w kaskach. pzdr misal _________________

Sorry, ale jak policjanta (nawet po służbie) złapią na prowadzeniu po alkoholu, to chłop jest od razu wydalany ze służby. Nie może być tak, że uczymy zasad bezpiecznej jazdy, ale nas one nie dotyczą. Jak uczyłem się "poganiać słonia" na oślej łączce, to siedziałem sobie spokojnie na górze szykując się do przyjęcia pozycji właściwej Naczelnym i poczułem uderzenie w głowę. To był talerzyk puszczony niefortunnie przez innego narciarza. Skończyło się na dwóch szwach, a jakbym miał kask pzdr misal _________________

Taka polska ułańska fantazja Jak czasem z Młodym chodzimy na gokarty, to do pasji doprowadza mnie widok panów z obsługi testujących te samochodziki, oczywiście bez żadnego kasku na głowie. Oni mają po prostu mocniejsze głowy, wytrzymałe na niespodziewny kontakt ze słupem pzdr misal _________________

Zainstaluj sobie firefoxa - on sprawdza pisownię on-line pzdr misal _________________

Nie aspiruję tutaj do wytykania błędów ortograficznych, gramatycznych czy interpunkcyjnych innym Forumowiczom. Też mnie boli, kiedy czytam posty z błędami, ale broń Boże nie chcę się bawić w polonistę sprawdzającego klasówkę. Tym bardziej, że sam mam świadomość swojej ułomności w tym temacie. Uważam, że każdy powinien sam zadbać o poprawną polszczyznę, kiedy chce upubliczniać swoje poglądy, a forum przecież jest właśnie takim upublicznianiem. Mamy w swoim zasięgu narzędzia sprawdzające pisownię i starajmy się ich używać. Bugi - nie zgodzę się z Tobą. Studiujesz prawo. Jak sąd będzie patrzył na pismo procesowe z błędami ? Chyba, że sąd też już będzie na bakier z naszą mową ojczystą. pzdr misal _________________

To wróć do lektury i przeczytaj tytuł pzdr misal _________________

Mitek, FULL RESPECT pzdr misal _________________

Piąteczka z żółwikiem Skąd taki nick ? pzdr misal _________________