do żeglarzy, czyli do wszystkich....
Hmmm. Sportina, to formuła 1 . Ostatnio pływałem na Omedze ...Wiało ok 7
fala ok 80 , talie trzymaliśmy w 2 chłopów. Walka na maxa andrenalina wylewała sią nam uszami ( 6 facetów ), polecam każdemu wprawionemu , ale ale niedoświadczonym niepolecam ( można walnąć grzyba).
Pozdrawiam szuwarowych wilków morskich.