A ja chciałem podziękować Jackowi za tekst i zdjęcia i trafne przemyślenia (to nie dupolizostwo). A to że "i tak ludziska psyjadoom" to niestety nam nie sprzyja. Co do bojkotu to pomysł dobry ale czy wykonalny? A może tak, przemyślmy gdzie (już była taka dyskusja) zrobić POLSKĄ STACJĘ NARCIARSKĄ z prawdziwego zdarzenia, napisać do władz samorządowych i społeczeństwa ekologów co by proponowali by inwestycja nie zagrażała środowisku naturalnemu (można podpatrzeć jak to robią np. w Alpach) i tak jakby gotowy pomysł podać inwestorom. Stacja z szybkimi nowoczesnymi wyciągami z całym obejściem z tym związanym, skibusami , darmowymi parkingami, toaletami i skrytkami (takie jak na Raczy). Ot co.