Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

lski@interia.pl

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    2 974
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Zawartość dodana przez lski@interia.pl

  1. Zamiast Chopoka dziś jednak Szczyrbskie na próbe,bo 50 km bliżej. O 8 30 wsiadamy na krzesełko,ludzi jeszcze mało,wszystkie trasy w nienagannym lodowym sztruksie.Choć temperatura pokazywana -1 stopień,to odczuwana - 30,wieje lodowaty wiatr,w przeciętnym zimowym stroju trzeba co godzinę się było ogrzewać.Przeplatanka pogodowa,raz słońce,raz prószy śnieg,ale widoczność dobra i poza zimnym wiatrem,innych utrudnień nie ma.Trasa tak twarda,że choć koło południa ludzi jest dość sporo,żadnych dziur. Potem jeszcze baseny termalne we Vrbovie i do domu. Na Chopok chyba przyjdzie czas we wtorek,jeśli prognoza się nie wywróci...
  2. To kogo mam szansę spotkać jutro i pojutrze na Chopoku lub w Szczyrbskim?
  3. Mnie wygląda na dobrą pogodę w sobotę i wtorek...
  4. Mam nadzieję,że to nie ostatnie spotkanie WZF...A w przyszłym roku sugerowałbym to samo miejsce i termin związany z Pucharem PKL-wtedy łatwo dostać miejscówkę na zawody,za dobrą cenę...
  5. Chopok dzisiaj,czyli we wtorek. Wreszcie doczekaliśmy się prognozy pogody,wartej jednodniowej wyprawy 200 km w jedną stronę-zimna noc,chłodny dzień.O 8 30 meldujemy się pod kasą,pierwszy zjazd na południe-Kosodrewina w górnej części równa i twarda,ale pokryta drobnymi kulkami lodu,dolna część już zaczyna puszczać.Kilka zjazdów i wracamy na północ. Cała północ w zlodowaciałym sztruksie,który napędza mocno,większość narciarzy miała chyba nadzieję,że w słońcu puści-ale nic z tego,na północy puścił sam dół,a z reszty,gdy ludzie zeskrobali sztruks-wyłoniło się lodowisko.Pretekarska się całkiem wyludniła,więc mając w południe cały pusty stok dla siebie, na ostrych nartach 193 cm dało się pojeździć bardzo szybko i bezpiecznie-chyba pierwszy raz na tej górze... Więcej niż się spodziewałem po wyprawie...
  6. Re Zapomniałeś o toalecie za 2,50 zł z pisuardessą obsługującą kasę fiskalną.W obliczu dużej kolejki miałem zamiar poprosić o fakturę VAT do paragonu...
  7. Czy ktoś będzie na |Chopoku we wtorek-zapowiada się dobra prognoza... Czy ktoś ma do sprzedania kupony gopass na Chopok?
  8. Niestety zbyt ambitny program weekendowy nie pozwolił mi wziąć udziału w spotkaniu-Gorący Potok wieczorem,nocne Krupówki,Puchar PKL-ale szczerze żałuję...
  9. Poszło kiepsko,kasza i duże dziury to nie moja bajka,parę błędów i czas kiepski...
  10. ...ale jeszcze prościej było wpisać się na puchar PKL,dostać zniżkowy skipass z wyjazdem i nie wystartować,jeśli ktoś nie chciał,tylko wyjechać na górę...
  11. To co,kto będzie dziś na sesji wieczornej o 19 w Gorącym Potoku?
  12. Ja też będę,przy okazji startując w Pucharze PKL w sobotę.A że przyjeżdżam w piątek po południu,planuję odwiedzić w godz. 19-22 nowy ośrodek Gorący Potok w Szaflarach,co i Wam radzę,bo 6 termalnych nowych basenów i promocja wieczorna od 19tej...
  13. Tras było własciwie 4 czynnych,na stronę Bachledowej było nieprzygotowane,bo już wytopiony śnieg...
  14. Niestety u nas ludzie chcieliby jeździć wszyscy naraz w Nowy Rok i ferie,gdy śniegu mało,dzień krótki,ludzi dużo,a najlepsze warunki są przeważnie marzec i kwiecień... W Alpach w dużo większym stopniu ludzie starają się dostosować do natury i jeżdżą na prognozę. Mam nadzieję,że kiedyś te nawyki się zmienią,bo historia powtarza się co roku-śniegu masa,a jeździć nie ma komu,więc nic dziwnego,że zamykają,więc ci,którzy jeździliby,nie mają gdzie i tak w koło Macieju...
  15. Jak co roku,istnieje możliwość otrzymania bezpłatnego karnetu na wszystkie stacje,należące do PKL. Wystarczy stawić się na Kasprowym w dniu 11go kwietnie o godz. 9 00...
  16. Od dawna ,jeżdżąc drogą Spiska Bela-Szczawnica i widząc szyld z 4osobowym krzesłem i napisem Jezersko 2 km ,chciałem tam dotrzeć.Okazja nadarzyła się teraz,bo to najbliższa stacja jeszcze czynna.Z respektu przed nieznanym i niewyraźną prognozą zapakowałem 3 pary nart,od 155 cm do 193 cm i 3 pary gogli.Błąd pojawił się na etapie wyboru jednego z 3 wehikułów,w garażu zostało jedno Audi z Torsenem i kolcami,drugie Audi z Haldexem i zimówkami,uznałem,że w kwietniu może być Mercedes Vito extralong ,RWD na letnich oponach.Zimowe zresztą niewiele mu pomagają.Mimo ciągłych opadów śniegu,droga minęła bez zakłóceń,aż skręciłem w wąską dojazdówkę,którą padający śnieg pokrył superśliską warstwą.Znak z nakazem łańcuchów uznałem za fanaberię,jak traktuję zresztą inne znaki drogowe.W połowie drogi Vito straciło trakcję,nawrócenie auta o dł.5,2 m na drodze o szerokości 2,5-3 m ,bez mostków i wjazdów,było trudne jak nawrócenie Palikota,ale po dłuższych manewrach dałem radę.Nikomu nie blokowałem drogi,bo nic tam nie jeździło,czemu nie należy się dziwić.Zjechałem do zatoczki a dobytek przenieśliśmy do Citroena kolegi,który jechał za nami i w drogę.Niezbyt daleką,bo po 500 m na stromym podjeździe Citroen stracił trakcję tuż przed wierzchołkiem.Wyskoczyliśmy i zaczęli pchać,kierownik auta cierpliwie kręcił kołami w miejscu,aż dogrzebał się do warstwy tak śliskiej,że auto ruszyło.Niestety w odwrotnym kierunku,czyli w dół na zablokowanych kołach,my odskoczyliśmy a ono przejechało kilkadziesiąt metrów,lawirując między brzegiem potoku i skarpą,aż na dole trafiło na teren nieogrodzonej słowackiej posiadłości i obyło się bez strat.Porzuciliśmy tam ostatni pojazd , niezrażeni ruszyliśmy w dalszą drogę pieszo i po jeszcze 500 m osiągnęliśmy kasę.Warto było,bo żywioł narciarski okazał się życzliwszy od drogowego-mimo ciągłych opadów śniegu,widoczność i kontrast były bardzo dobre,warstwa świeżego śniegu na równym lodowym podłożu pozwalała się przyzwoicie napędzić,zwłaszcza na czarnej trasie.Mimo Lanego Poniedziałku-ludzi mało.Trasy w stronę Bachledowej nieprzygotowane,wyciągi po tamtej stronie służyły do dowozu narciarzy z parkingów.Śniegu multum,żadnych minerałów na stronie Jezerska a sama stacja nie ustępuje wg mnie Szczyrbskiemu,więc nieraz jeszcze mnie zobaczy...Miałem nadzieję,że zobaczy jeszcze w tym roku,ale teraz na stronie stacji piszą o zakończeniu sezonu zimowego-niestety...
  17. ...a co do sponsorów-na przyszły sezon Szymona trzeba 80 000 pln i taką sumę starają się zebrać od różnych,drobnych sponsorów...
  18. Nie zdajecie sobie sprawy,ile pracy i determinacji ze strony ojca trzeba było,żeby dojść do tego,co jest...I komentarzy,że zarżnie dziecko,zanim zostanie juniorem młodszym.Często z nimi trenowałem na lodowcach,hali i w Krynicy,ja jako właściciel busa,którym jeździliśmy i ścigant amator,korzystający z okazji przyklejenia się do teamu, Wojtek B. jako ojciec polskiego Kostelica... Zanim odłączył się z synem od wszelkich zespołów,pamiętam wyjazd na 2 busy do Pitztal-Wojtek B. wstaje o 5tej rano,przygotowuje śniadanie dla 16 osób, jedziemy na górę,stawia tyki i giną mu gdzieś rękawiczki,a jest jakieś minus 12 stopni i trzeba mierzyć czas.Wojtek znajduje jakieś szmaty,owija ręce i mierzy... To zdarzenie obrazuje kwintesencję osobowości,jakiej trzeba,by do czego dojść w tym obszarze...
  19. Mam możliwość zakupu gigantek Nordica w długości 186,191 lub 193,fabrycznie nowe ale w wersjach sprzed 3 lub 4 sezonów,gdy narty miały jeszcze promień 27 m.By dostać jakąś dobrą cenę,muszę wziąć więcej niż jedną parę,jest ktoś chętny? Do wyboru są z szatą czerwoną lub rok młodsze z niebieską,pierwsze byłyby pewnie trochę tańsze. Jeżeli ktoś zainteresowany,mój tel.694427773
  20. Zastanawiałem się nad wyborem miejsca do nartowania w najbliższy poniedziałek i chyba padnie na Jezersko,bo najbliżej z czynnych ośrodków i nie byłem jeszcze,może ktoś się wybiera?
  21. A jeśli serio,czy można coś bliżej?
  22. lski@interia.pl

    Zasady na forum!!!

    ...aż mi ciarki chodzą po plecach,bo to pewnie o mnie- dopiero co skomentowałem zdjęcia JC z Gardenissimy i wylazł ze mnie przy tym homofob... Nie ma to jak political correctitude...
  23. Niestety,bez walki raczej nigdzie nie wygrasz.Jedna z firm,która wypuściła serię nart z odklejającymi się ślizgami,a kilku znajomym się to zdarzyło,wszystkim wmawiała,że to odparzenie od żelazka... Z ciekawości wziąłem starą nartę,nastawiłem termostat na full i położyłem na 5!!!minut nieruchomo na suchym ślizgu,bez smaru... Nic się nie stało... Ale takie pokazy przekonałyby sąd,a nie importera...
  24. lski@interia.pl

    JC w podróży

    ...a mnie pan w wieku 73 lat dołożył blisko pół minuty-tylko się załamać...
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...