Zibi28
Użytkownik forum-
Liczba zawartości
530 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Ostatnia wygrana Zibi28 w dniu 28 Wrzesień 2021
Użytkownicy przyznają Zibi28 punkty reputacji!
Informacje osobiste
-
Imię
Zbigniew
-
Miejscowość
Piła
Sprzęt narciarski
-
Narty marka
Fischer
-
Buty marka
Monnari
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Zibi28's Achievements
Stary wyjadacz (4/6)
408
Reputacja
-
I pewnie tak będzie. Sporo się naklepałem, a potem ciach i nie ma. Nikogo nie obrażałem i ważyłem słowa. Na razie muszę od Was odpocząć.
-
Błyskawicznie, jestem pod wrażeniem.
-
PKL jest państwowe i kupili go politycy z powodów politycznych. Tak, to ma wpływ na naszą infrastrukturę narciarską. To tyle, jeśli chodzi o politykę. Moje posty w wątku zostały skasowane, ok, nie wiem czy rozumiem, idę na grzyby....
- 6 409 odpowiedzi
-
- nowe inwestycje
- polska
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak Cię czytam, to są to hymny pochwalne nad minionym ustrojem:;) Bo on tak właśnie działał, nieefektywnie, kto sobie kasę załatwił.... Więc przepalano miliony na bzdury. Na końcu był tylko ocet na półkach. A jakby to było Twoje, to byś się dziesięć razy zastanowił, zanim być złotówkę wydał i czy na pewno ona do Ciebie wróci, w zarobionych pieniądzach. Oczywiście nie każdemu biznes wychodzi, ale to on ryzykuje i jeśli coś jest nie tak, to on tylko traci. Ale jak taką świadomość to tym bardziej waży ryzyko. Cudze czyli nasze łatwo się wydaje, a w razie czego to matka - partia z naszej kasy trochę dosypie. Oczywiście jest coś za coś, zamiast na wiele rzeczy dla ogółu, pójdzie na fanaberie, kto bogatemu zabroni.
- 6 409 odpowiedzi
-
- nowe inwestycje
- polska
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Bo oni są wizjonerami, wiedzą jak naszą kasę utopić:;)
- 6 409 odpowiedzi
-
- nowe inwestycje
- polska
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja się w tym systemie urodziłem, to był mój kraj i innego nie znałem. Sądziłem że tak będzie wiecznie. Tata słuchał w RWE o Katyniu i ja nie za bardzo mu w te historie wierzyłem, albo wcale nie wierzyłem. Aż przyszedł taki czas, że mu powiedziałem, Tato miałeś rację. A potem nastały u nas demokratyczne przemiany, które dzisiaj mogę śmiało nazwać cudem, jak stałem się "przedsiębiorcą" a Tata zaczął psioczyć na aktualnie rządzących:;) Tak, pamiętam jak u nas wprowadzono społeczne środki produkcji i jakie to miało skutki na ich biznesową efektywność. Ale też pamiętam, że chłopi dopiero za ich czasów przestali być głodni i mieli buty na nogach. Poczytaj jak potworna bieda bieda na wsi panowała. A potem jeszcze musieli przeżyć cały dramat drugiej wojny. PKL pod rządami luksemburczyków zarobiło dla właściciela górę pieniędzy, tanio kupili a drogo sprzedali:;) Czy można chcieć lepiej:;) A czy y nie zainwestowali? Tego już się nie dowiemy, ale to było ich i mogli te ośrodki nawet zaorać, nic nam do tego. Za to teraz, to jest również moja firma i oczekuję jej dużej efektywności:;) Firmy prywatne są z zasady bardziej efektywne. Na temat zarządzania przez firmy państwowe czy nawet spółki miejskie można by książki napisać. Chyba tutaj wspominałem jak działa kolej w Karpaczu z kiblem z PRL i panią kasującą złotówkę. Znaleźli kasę w ciężkich milionach a nie mają jakichś drobnych aby reszta pasowała do dzisiejszych standardów. Co do reszty to się z Tobę absolutnie zgadzam. Taki ośrodek ma potężny wpływ na życie okolicznych miejscowości, bardzo pozytywny, oczywiście na mannę podatkową z nieba do miejskiej kasy również:;) W Szczyrku można powiedzieć że ich ten "dobrobyt" przerósł:;)
- 6 409 odpowiedzi
-
- nowe inwestycje
- polska
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A mim jak wyciąg chodzi bez klientów to jest to wydawanie naszych pieniędzy. Jak im zabraknie to władza im dosypie. Tylko że jak im dosypie, to nie dosypie medykom, nauczycielom i wielu innym. Chyba że grosza dodrukują, ale wtedy też zapłacimy - w inflacji. To którą wersję wybierasz?
- 6 409 odpowiedzi
-
- 2
-
- nowe inwestycje
- polska
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie, nie pomyliłem się. https://www.money.pl/gospodarka/polski-wstyd-na-sniezce-knajpa-na-szczycie-oplaca-sie-tylko-czechom-6415517994936449a.html Ten stan trwa od 2015 roku. Wiesz jak wielkie pieniądze przeszły państwu czyli nam koło nosa? Teraz mówią że zrobią, to tylko mówią. Tak się właśnie marnuje, nasze, czyli podatników pieniądze. Ktoś kto ma normalnie pod sufitem, to wiedząc że ma problem z konstrukcją, to by go na bieżąco remontował. Tak, na pracującej restauracji i na działających łazienkach. Przecież problem był znany wcześniej. W praktyce to ta władza, marnuje to co zbudowała nasza socjalistyczna ojczyzna. A teraz podlicz, licząc bardzo skromnie, że ten obiekt będzie stał, taki oszczany, bite 10 lat. Wiesz jak kosmiczne pieniądze w tym czasie pójdą koło nosa? Wiesz ile w tym czasie zarobią działający obok Czesi? Już nie mówiąc o stratach wizerunkowych, miejsca tak znanego w całej Polsce i nie tylko. Tak, to są ciężkie miliony cholernych dolarów.
- 6 409 odpowiedzi
-
- nowe inwestycje
- polska
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Państwo się na biznesie nie zna. Państwo jest tylko świetnym poborcą podatkowym. Pewnie pamiętacie bardzo rozpoznawalny budynek na szczycie Śnieżki, słynny spodek, w tej chwili robi tam za ruderę. W prywatnych rękach to byłaby kura znoszące złote jaja. No niestety, właścicielem jest państwowy IMGW. Więc podobny los spotka PKL. Oczywiście nie można wykluczyć że państwo sypnie groszem i coś tam wybuduje. Ale nie musi w tym być żadnej logiki, przecież wydaje nasze a nie swoje.
- 6 409 odpowiedzi
-
- 1
-
- nowe inwestycje
- polska
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wybiera się rzeczy dobre a nie patriotyczne. Nawet w nartach panuje globalizm. Raz jedziemy na narty na górkę w Polsce a kiedy indziej do Austrii, to co jak jedziemy w Alpy to nie jesteśmy patriotami? Jak chcę sprzedać firmę to będę wolał ją zamknąć niż sprzedać obcym za dobre pieniądze? A jakim patriotą jest policjant skarbowy który chciał mnie puścić w skarpetkach? Jakim patriotami są aktualnie rządzący jak budują elektrownię aby ją zburzyć? Przykłady mógłbym mnożyć. Wystarczy że tutaj prowadzimy swoje życie i działalności gospodarcze. Więc czy chcemy czy nie, dokładamy się do naszego patriotycznego PKB. Stwarzamy miejsca pracy i korzystamy z usług obok. Nawet jak ktoś kupi wypasioną furę czy wybuduje dom, to daje zarobić naszym usługodawcom. Dwóch młodych kolegów szkoliło się ze mną w aeroklubie, jak urośli to skończyli lotniczy Rzeszów. Jeden lata w Irlandii ale wydaje pieniądze u nas a drugi pracuje w polskiej firmie w Krakowie. Jego firma robi ciekawe lotnicze kontrakty z całym światem, więc miał okazję projektować kawałem A380 - największy samolot pasażerski świata i brać udział w amerykańskich programach kosmicznych. Z innej pary kaloszy, nasz rodak pracował u holendra w Holandii. Tamten miał firmę w Polsce i zbańczył. Nasz rodak wykupił tą firmę w Polsce i robi teraz konstrukcje stalowe na cały świat:;) Można, można:;) Z praktyki i obserwacji, rynek działa globalnie, czy nam się to podoba czy nie, kupujemy nie polskie narty, oglądamy na nie polskich tv, jeździmy japończykami albo jakimś innym niemcem czy francuzem. I nie jest ważne co my chcemy, za to ważne jest jak jest zorganizowane państwo i jakie warunki stwarza do rozwoju dla swoich obywateli. Więc politycy mogą mieć w gębie wiele patriotyzmu a tak naprawdę są naszym największym hamulcowym. Wziąłem się za pisanie o 4 nad ranem, a rano muszę wstać i montować kolejne meble z nierdzewki. Robi je polska firma, znajdująca się tuż obok mnie. Facet zaczynał w garażu a teraz zatrudnia 250 osób. Robi nierdzewki, spinając cały proces produkcyjny programami 3D i automatami na linii produkcyjnej. Sprzedaje je na całym świecie:;) Dałem mu całkiem nieźle zarobić:;) Ale mam też u siebie piece szwedzkie i niemieckie, zmywarka niemiecka, porcelana angielska, ale załoga jest nasza - prawie:;) Nie, nie patrzę czy coś jest polskie, chcę kupować rzeczy dobre, po prostu.
-
Nic:;) Znajomy zbudował w Polsce znaną markę:;) A ja prowadzę jakieś tam drobne pizzerie:;) Po prostu się znamy i lubimy sobie polatać. On jako pasażer wpierw wylatał swoim samolotem 1200 godzin i dopiero się wyszkolił. A we mnie lotnictwo było od zawsze. Kochamy latać, więc są wspólne tematy. Czasami wpadnie do mnie na jedzonko i sobie pogadamy. A że lubimy latać, to czasami gdzieś tam jakaś wspólna lotnicza przygoda się trafi. No i fajnie jest kogoś posłuchać, co ma szerokie horyzonty i ma coś ciekawego do powiedzenia:;)
-
Samochód to efektywność biznesowa. Kolega się przesiadł na samolot, bo szybciej i mniejsza szansa na wypadek. Zamiast jednego, to obskakiwał dziennie trzy spotkania i na obiad był w domu:;) Jak się rozkręcił to sobie zafundował śmigłowiec i startował spod chałupy. Tak, również latał nim codziennie do pracy:;) Tak, biznesowo mu się to spinało, maszynka za 2 mln papiera:;) Tacy to mają klawe życie:;) Kupił efektywne narzędzie do pracy i nie patrzył skąd to narzędzie pochodzi i czy ich lubi. Dużo ważniejsza była jego ekonomia i możliwości jego serwisowania. Nie, nie robił tego u nas w kraju. Był serwis, ale jakoś im nie zaufał, był też serwis w Berlinie ale nie wpuszczali go na teren hangaru i nie mógł ich zweryfikować. Latał do Czech:;) Wszyscy pracujący przy serwisie to inżynierowie, regularnie jeżdżący do ameryki na szkolenia, to gwarantowało wysoką jakość usługi i bezpieczeństwo w lataniu:;) A ja go parę razy z tych Czech samolotem odbierałem:;)
-
Chyba nie masz racji. Reklamę telewizyjną realizują firmy o zasięgu ogólnokrajowym i z pełną dostępnością produktu w sklepach. Wtedy klient jest zachęcany do ich zakupu i znajduje go na półkach w swoim ulubionym sklepie. To co robi ORLEN, czyli inwestuje w reklamę F1 o zasięgu globalnym a sprzedaje lokalnie jest pod względem ekonomicznym pozbawione sensu, tak jak Twój przykład z reklamą tv dla kilku sklepów. Celem uruchomienia sklepu w centrum jest duży przepływ ludzi i duża szansa że nas odwiedzą. Jeżeli nie odwiedzą, to jest to z ekonomicznego punktu bez sensu. Firmy niemieckie czy francuskie działające na naszym rynku są firmami które działają również u siebie, czyż nie? Jeśli tak, to mają u siebie wynegocjowane dobre kontrakty na samochody i z nimi przychodzą do naszego kraju, więc to może być powód używania ich w firmie. W sprawach ekonomicznych nikt się nie zajmuje patriotyzmem tylko ekonomią, bo po to prowadzi się działalność. Kolega pracuje jako prezes w dużej francuskiej firmie, nie, nie jeździ francuskim autem:;) Ja już kupiłem do firmy pewnie z setkę aut, nigdy mi nie przeszło przez głowę aby przy decyzjach biznesowych myśleć patriotycznie :;) "Patriotycznie" to myślał policjant skarbowy jak zaczął kontrolę od słów "abym nie miał do niego żalu jak mnie puści w skarpetkach". Patriotyzm się kończy państwowych firmach, które rządzone przez nominatów politycznych w sposób wysoce nieudolny muszą być dofinansowywane z naszych podatków, tak to jest patologia. Tak że Mitek ma w 100% rację.
-
Pełna zgoda, doskonała technicznie i pilnowana przez psychologa. Marketingowo też mówi to co trzeba. Po prostu profesjonalistka. Jej wartość marketingowa ciągle rośnie. Nie sądziłem że jeszcze za swojego życia zobaczę zawodniczkę która będzie grała na podobnym poziomie co Agnieszka. A jednak cuda się zdarzają:;)
-
Potwierdzam, rewelacyjna gra. Obie powinny grać dalej. Svitolina grała naprawdę genialnie. Młoda była raptem o 2 piłki lepsza. Kibicowałem młodszej:)