Od lat z rodziną jeździmy do Zieleńca. W tym roku spotkała Nas bardzo niemiła niespodzianka. Mianowicie od tego roku stoki Winterpol (pomarańczowa kanapa) i Nartorama nie są już ratrakowane w ciągu dnia. Od lat ludzie narzekali,że pół godziny to zbyt krótka przerwa na ratrakowanie,więc postanowiono zlikwidować ją w ogóle. Jak dla mnie właściciele największych stoków wykazali chciwości.Za nic mają komfort jazdy,bezpieczeństwo i zdrowie narciarzy i snowboardzistów. W dniu dzisiejszym spadło dużo śniegu co było wspaniałe,ale warunki były ciężki,GOPR jeździł wiele razy. Pani w kasie Winterpol powiedziała mi ,że nie ratrakują bo ludzie z karnetami godzinnymi wykłócali się o zwrot pieniędzy za przerwę. Wystarczyłaby informacja przy kasach o przerwie na ratrakowanie. My z wielkim smutkiem odpuszczamy sobie Zieleniec.